Isana Płyn do demakijażu oczu `Prowitamina B5 i micele` 

Płyn z łatwością radzi sobie z usuwaniem standardowych kosmetyków do makijażu, pozostawiając skórę wokół oczu czystą i odświeżoną. Dzięki micelom, płyn delikatnie, ale skutecznie rozpuszcza makijaż, co sprawia, że proces demakijażu jest szybki i efektywny. Jednakże, zauważyłam, że ma problemy z usuwaniem wodoodpornego makijażu - aby całkowicie zmyć wodoodporny tusz do rzęs czy eyeliner, trzeba poświęcić więcej czasu i użyć większej ilości produktu, co nie jest zbyt wygodne. Na szczęście płyn nie powoduje pieczenia ani uczucia dyskomfortu. Nawet jeśli przypadkowo dostanie się do oczu, nie odczuwam żadnych nieprzyjemnych doznań, co jest dla mnie ogromnym plusem, ponieważ mam wrażliwe oczy.

Płyn do demakijażu oczu od firmy Isana calkiem dobrze robi to do czego został stworzony, czyli demakijażu oczu. Jak sam producent podkreślił zmywa nie wodoodporny makijaż. Produkt jest łagodny i nie podrażnia nawet wrażliwych oczu, nie wysusza skóry i nie zostawia żadnej warstwy, jednak przy mocniejszym makijażu trzeba użyć nieco więcej produktu. Fajerwerek nie ma, ale uważam, że jest to bardzo dobra tańsza alternatywa.

Płyn do demakijażu oczu i twarzy stosuje okazjonalnie, głównie sięgam po pianki i żele oraz masełka. Szukając czegoś małego na wyjazd w celu ograniczenia bagażu kupiłam recenzowany płyn. Małe plastikowe opakowanie wykonane z materiałów pochodzących w 50% z recyklingu przez które widać zużycie produktu z mocną nakrętką i naklejką z podstawowymi informacjami dotyczącymi produktu kupiłam w Rossmanie . Recenzowany płyn marki Isana o pojemności 50 ml, PAO 12 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia. Produkt bezzapachowy, odpowiedni dla wegan, formuła bez mikroplastiku. Bezbarwny płyn usuwa makijaż raczej lekki i delikatny, nie poradzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami. Spisał się całkiem dobrze, zrobił swoje, nie podrażnił, nie przesuszał skóry wrażliwej i suchej, nie spowodował wysypu niedoskonałości. Wlewam odpowiednią ilość na wacik i usuwam makijaż w razie konieczności możliwe, że sięgnę po kolejne opakowanie podczas wyjazdu.

Płyn bezolejowy do demakijażu oczu Isana zakupiłam z myślą o luksusowym serum Samarite, które obecnie testuję. Po przeczytaniu informacji na opakowaniu serum dowiedziałam się, że nie należy łączyć go z kosmetykami zawierającymi oleje, stąd mój wybór padł na bezolejową Isanę. A, że zarówno serum Samarite, jak i płyn micelarny stosuję również na okolice oczu, więc tym bardziej zależało mi na dobrym zgraniu (właściwie płyn micelarny stosuję tylko na okolice oczu do zmywania resztek makijażu). Płyn micelarny bez olejów Isana spisuje się moim zdaniem bardzo dobrze i radzi sobie również z makijażem wodoodpornym (mimo, że na opakowaniu jest napisane, że służy do makijażu niewodoodpornego). Dobrze zmywa on makijaż. Jest idealny również do poprawek makijażu, jeśli coś mi nie wyjdzie. Płyn ma bardzo leciutką konsystencję, jest idealny na upalne dni. Jest bardzo łagodny, nie podrażnia moich oczu. Ma neutralny zapach, jest praktycznie bezzapachowy. Płyn Isana jest niedrogi oraz wydajny. Praktycznie zawsze można go znaleźć w drogerii Rossmann tylko trzeba dobrze popatrzeć, płyn Isana jest skromny, niepozorny, ale warto go kupić. Moim zdaniem ma on bardzo ładne, klasyczne opakowanie, właśnie takie jakie lubię. Prostota i elegancja o dobrym działaniu.

Płyn z łatwością radzi sobie z usuwaniem standardowych kosmetyków do makijażu, pozostawiając skórę wokół oczu czystą i odświeżoną. Dzięki micelom, płyn delikatnie, ale skutecznie rozpuszcza makijaż, co sprawia, że proces demakijażu jest szybki i efektywny. Jednakże, zauważyłam, że ma problemy z usuwaniem wodoodpornego makijażu - aby całkowicie zmyć wodoodporny tusz do rzęs czy eyeliner, trzeba poświęcić więcej czasu i użyć większej ilości produktu, co nie jest zbyt wygodne. Na szczęście płyn nie powoduje pieczenia ani uczucia dyskomfortu. Nawet jeśli przypadkowo dostanie się do oczu, nie odczuwam żadnych nieprzyjemnych doznań, co jest dla mnie ogromnym plusem, ponieważ mam wrażliwe oczy.

Demakijaż to moja codzienność. A przy wrażliwej skórze nie jest łatwo znaleźć kosmetyki, które nie powodują podrażnień. Ja trafiłam całkiem przypadkiem podczas zakupów w Rossmannie na prawdziwą perełkę. Tani i dobry płyn do demakijażu oczu od Isana. Dobrze zmywa makijaż oczu również te wodoodporne kosmetyki, których używam. Płyn jest pozbawiony zapachu. Bardzo wydajny. Łatwo można wydobyć z opakowania odpowiednią ilość.

Kupiłam go w wersji mini w Rossmannie i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Jak za tę cenę - nie podrażnia (to przede wszyskim), bardzo dobrze domywa makijaż, ma dobry wygodny dozownik. Na plus opakowanie - klasyczne, ale da się wypełniać je ponownie, i dzięki temu mogę czasem tam przelać płyn do demakijażu na podróż :) Polecam do spróbowania :)

Kupiłam dwa różne płyny z Isany. Ten był w obrocie jako drugi. Zużyłam go bo nie lubię marnowania, ale szczerze mówiąc był słaby. Słabo rozpuszcza makijaż codzienny, a co dopiero tusz wodoodporny. Do tego szczypie w oczy i potwornie podrażnia skórę wokół oczu. Oczy łzawią, a powieki pieką. Nie polecam, nie jest wart nawet swojej niskiej ceny

Niestety w rossmanie produkt jest dostępny (przynajmniej w tym w moim mieście) tylko w butelce 50ml, a nie 100ml jak na zdjęciu tutaj. Inne zmywacze (np. z różową glinką od bielendy) niesamowicie szczypały moje oczy- nie nadawały się do tego, więc potrzebowałam czegoś specjalnie do oczu. Tonik miceralny vianek nie poradził sobie z wodoodpornym eyelinerem od eveline- trzeba było trzeć, aż bolało- skóra się podrażniła, zaczerwieniła, a eyeliner został, za to to małe cudeńko poradziło sobie jakby nigdy nic! Zostanie ze mną na stałe.

Zdecydowany ulubieniec w kwestii demakijażu oczu. Bardzo wrażliwe miejsce wymaga dużej opieki, dlatego na pierwszym miejscu w tej kwestii stawiam na oczyszczanie, które sprawi, że nie będę chodziła z zaczerwienionymi powiekami jakbym nie spała trzy dni. I ten produkt spełnia najważniejszą dla mnie cechę na 100%. Nic mnie nie boli, nie piecze, nie wywołuje zaczerwienień. Jest mocno płynny, lekki, nie wywołuje żadnego efektu obciążenia na skórze. Przez to również jest wydajny, nie potrzeba go wiele, by pozbyć się wszystkich resztek kosmetyków. Jest to mała buteleczka, ale równocześnie bardzo tania, więc według mnie warto spróbować. Opakowanie jest szczelne i nic nigdzie nie ma prawa wypłynąć. Dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu, nie ma żadnych problemów z wodoodpornymi kosmetykami, rozpuszcza je w taki sam sposób jak zwykłe. Nie ma odrzucającego zapachu, właściwie jest delikatnie przyjemny i zachęca do korzystania.

Są kosmetyki, bez których nie wyobrażam sobie pielęgnacji mojej skóry. Jednym z nich jest płyn micelarny. Miałam okazję przez pewien czas używać właśnie tego płynu i muszę przyznać, że jestem zachwycona. 1. Opakowanie: plastikowa buteleczka o wygodnej pojemności - szklana zielona ml. Bardzo praktyczna i higieniczna! 2. Zapach: przyjemny i lekki. Daje uczucie świeżości tuż po nałożeniu na twarz, taki miły akcent o poranku i wieczorem :) 3. Konsystencja: bardzo lekka, nie pozostawia tłustego filmu, o bezbarwnej barwie, bez zbędnych barwników i upiększaczy. 4. Działanie: bardzo dobrze odświeża skórę, skutecznie usuwa makijaż, rozpuszcza tusz, nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha - pozostawia skórę miękką i promienną. Podsumowując jest to idealny produkt dla osób, które nie chcą wydawać dużo pieniędzy na tego typu produkt, a oczekują odpowiedniego działania i pielęgnacji. Dodatkowo jest on dość wydajny, świetnie się sprawdza zarówno rano jak i wieczorem. Jest to jeden z moich ulubionych płynów micelarnych :)