Bielenda Bio Vegan Nail Care, Nail Conditioner with Hemp Seed Oil Odżywka do paznokci `Konopie siewne`

Odżywka z Bielendy Bio Vegan mocno mnie zawiodła. zwłaszcza, że wcześniej używałam tej samej odżywki w wersji algowej i bardzo pasowała. Produkt ma bardzo ładną szatę graficzną i jest dostępny w niskiej cenie. Zapach i konsystencja jest identyczna jak w przypadku większości odżywek i lakierów do paznokci. Z plusów - ma wygodny pędzelek, który sprawie i równomiernie rozprowadza odżywkę, a ponadto nadaje się jako baza pod lakiery kolorowe. Niestety, odżywka już po niecałym jednym dniu schodzi płatami z paznokcia, odpryskuje, przez co nie chroni odpowiednio płytki paznokcia. Nie zauważyłam też żadnego działania wzmacniającego czy odżywczego. Odżywka nie spełnia moich podstawowych wymagań co do tego typu kosmetyków.

Odżywka jest koloru jasnozielonego po nałożeniu 1 warstwy jest bezbarwna. Jest bardzo wydajna przy stosowaniu co 2 , 3 dni. Tworzy ładna taflę na płytce paznokcia, szybko schnie. Działa bardzo dobrze, odkąd ja stosuję zapomniałam o złamanych paznokciach, dzięki czemu mogę mieć upragnioną długość paznokcia. Do tego skład, formuła wege, same plusy. Polecam. Świetna alternatywa dla innych odżywek.

+ wegański, naturalny skład + opakowanie, szata graficzna + dość wydajna, nawet przy używaniu jej kilka-kilkanaście (!) razy dziennie starcza na 1-2 miesiące, więc przy ustawowym używaniu co 2-3 dni starcza na znacznie dłużej + szybko schnie + tworzy na paznokciu błyszczącą, żelową warstwę, co dość ładnie wygląda (a jak ktoś obgryza paznokcie, to powstrzymuje przed grzechem :)) +/- efekty średnie, w końcu nie byłm w stanie rozwalić paznokcia naciskając na niego drugim paznokciem, ale i tak potrafiły się rozdwajać i łamać – ale też po miesiącu nie ma co oczekiwać super-efektu regeneracji, szczególnie po 10 latach obgryzania paznokci… - bardzo mało trwała, da się ją zerwać palcami po kilku minutach, po 1-2 dniach odpryski, po kąpieli z peelingiem ani śladu po odżywce – stolik dzienny miał wydzieloną sekcję do odkładania odpadniętych kawałków odżywki - typowo lakierowy zapach, który czuli domownicy nawet z drugiego końca domu - brak możliwości obserwacji poziomu zużycia bez konieczności dewastowania etykiety - odżywka po miesiącu okropnie zgęstniała, ciągnęło się za nią coś co przypominało pajęczynę, ciężko się jej używało (ostatnie zdjęcie do recenzji) – 18 miesięcy po otwarciu i data ważności to fikcja, jakieś 2/5 odżywki poszło do śmieci

Dla mnie to jakaś masakra... Już następnego dnia po pomalowaniu odżywka schodziła płatami. Zaraz po malowaniu owszem, wyglądały ładnie.. Ale co z tego kiedy już następnego odłazilo i trzeba było robić od nowa.

Jestem ogromną wielbicielką konopi siewnej w każdym możliwym kosmetyku . Jak widzę tylko , że gdzieś figuruje jako składnik to od razu lecę i na nic nie zważam . W momencie gdy wybrałam się do Rossmana celem zakupu odżywki do paznokci i zauważyłam tą , to wiadomo - galopem i z uśmiechem na ustach do kasy . Odżywkę stosuje od ponad miesiąca i jak dla mnie jest po prostu świetna , ale muszę przyznać , że należę do tych szczęściar które z natury mają zdrowe i długie paznokcie . Ale odżywek po prostu używam i życia sobie bez nich nie wyobrażam . Produkt kupujemy w estetycznym i graficznie bardzo przyjemnym kartoniku . Buteleczka jest poręczna i zaopatrzona w stylową etykietkę . Zakrętka działa bez zarzutu , jest wygodna i nie utrudnia malowania paznokci . Rączka od odżywki również idealnej długości i pędzelek jest z gatunku tych które ja osobiście lubię najbardziej dość gruby i z tych szerokich którymi po płytce manewruje się idealnie . Z reszty informacji technicznych to tak : zapach no to standard jak na odżywki , nie za bardzo przyjemny i gorzkawy ale na szczęście szybko wietrzejący , konsystencja idealnie gęsta , barwa odżywki to zieleń - ja nakładam jedną warstwę ale gdy chcemy nakładać dwie to faktycznie lekki zielony połysk na naszych paznokciach może zostać . Do nakładania jest idealna : błyskawicznie można ją rozprowadzić , bardzo szybko wysycha i nie rozlewa się na skórki wokół paznokci . Z powodzeniem możemy ją stosować jako bazę pod lakier kolorowy - nie rozpuszcza go , nie wpływa na jego odcień i nie skraca jego trwałości na paznokciach . Jeśli chodzi o efekty to jestem nimi zachwycona : moje z natury silne paznokcie stały się jeszcze mocniejsze , nic się nie rozdwaja , nie łamie i nie kruszy . Ciężko mi powiedzieć czy wpływa na szybszy wzrost płytki paznokciowej - moje odrastają błyskawicznie , więc tutaj po prostu nie widzę żadnego działania . Ale to wzmocnienie płytki i jej odżywienie i sprawienie , że wygląda lepiej jest już w pełni zauważalne . Dodajmy do tego dość dobrą wydajność i rozsądną cenę i mamy odżywkę idealną . Właśnie dla takich efektów jak ten uwielbiam odżywki do paznokci , a ta konkretna pozostanie ze mną na dłużej . Jest po prostu świetna . Konopie po raz kolejny <3

Odżywkę zakupiłam zachęcona opiniami wyczytanymi w czasopiśmie. Choć z początku byłam trochę nieufna, to szybko okazało się, że to naprawdę dobry produkt. Odżywka działa, paznokcie są mocniejsze, odżywione. Warto nałożyć dwie warstwy, dzięki czemu utrzyma się ona na paznokciach nieco dłużej, choć i jedna warstwa też będzie ok. I, co równie ważne, ma ładny, neutralny zapach.

byłam mega zadowolona z odżywki z proteinami z pszenicy, a że nie lubię "się powtarzać", postanowiłam kupić sobie z tej samej serii tylko, że konopie siewne, troche mnie rozczarowała, szczególnie trwałość, a w zasadzie jej brak, ledwo parę godzin wytrzymuje bez odprysków, co prawda odzywka pozostawia na paznokciach lakierową, błyszczącą, przeźroczystą powierzchnię i tych ubytków prawie nie widać, ale sama swiadomość "niedomalowanych" paznkci, sprawia, że nie czuję sie komfortowo, poza tym nałożona jedną warstwą nadaje paznokciom bardzo ładny, transparentny, zdrowy look, ale już dwie warstwy wygladają lekko "bagiennie", kolor na białych końcówkach płytki przybiera taki "trawiasty" odcień, nie wygląda to zbyt schludnie, wykończę buteleczkę, bo odżywka bardzo dobrze odżywia płytkę, staje się gładsza i mocniejsza, również zabezpiecza paznokcie przed zadzieraniem (co szczególnie w zimie jest dość powszechne) i pewnie jeszcze skuszę się na wersję z algami

Lubię testować nowości, nie będę ukrywać że zaciekawiła mnie ta odżywka, akurat potrzebowałam wygładzenia i utwardzenia. Produkt łatwo rozprowadza się po płytce paznokcia. Minusem jest to że dosyć szybko wycieka się z płytki paznokcia- rano pomaluję paznokcie a wieczorem już mam odpryski, ale to jeden mało znaczący szczegół - ponieważ produkt naprawdę super wzmacnia paznokcie.