La Rive Grey Point EDT 

Pierwszy raz zetknęłam się z tym oto zapachem parę lat temu na moim ówczesnym chłopaku, którego właśnie zapach mnie oczarował. Jest męski, ale nie tak typowo jak większość dla mężczyzn, ma coś takiego innego w sobie, przyciągającego (pewnie to ta kompozycja wielu owoców). Starcza na około rok w miarę regularnego użytkowania. Dla mnie minusem jest jego dostępność, u mnie w mieście tylko w Auchan go widuje. Widziałam, że też można go dostać w drogerii DM, można też zamówić online. Cena to około 20-25 zł. Myślę, że to może być dobry prezent dla faceta jako że nie jest to zapach jakiś bardzo mocny, nachalny, a wiadomo z zapachami ciężko trafić. Jako że mąż nie lubi testować nowości tak bardzo jak ja, co roku kupujemy ten zapach i nie wiem co będzie jak stanie się z jakiegoś powodu niedostępny.

Ten perfum jest nieodłączną częścią zapachu mojego taty. Używa go od lat i tylko z nim mi się kojarzy. Zapach jest męski, nienachalny, świeży. Nie pachnie taniością choć produkt należy do tanich. Buteleczka dobrze leży w dłoniach a oszczędna szata graficzna dobrze się prezentuje.

Grey Point to woda toaletowa stale używana przez mojego faceta. Mąż nie należy do fanatyków kosmetycznych, ale lubi o siebie zadbać i bez pewnych ulubionych produktów nie może funkcjonować. Jedynym z nich jest właśnie ta woda. Mąż używa jej ponoć już z kilkanaście lat i zapach niezmiennie mu odpowiada. Ja znam męża troszeczkę krócej ;-), ale pamiętam tą woń z naszych pierwszych randek i to między innymi tym aromatem mnie ujął. Sam zapach mąż określa jako "nie drażniący w nozdrza" ;-). Ja na początku wyczuwam słodkodrzewne waniliowe nuty, po pewnym czasie przeważa więcej świeżych aromatów cytrusowych. Zapach nie jest ponoć jakoś trwały, chociaż ja go wyczuwam nawet po paru godzinach. Kiedy dowiedziałam się ile kosztuje byłam mega pozytywnie zaskoczona, ponieważ po zapachu spodziewałam się droższej półki cenowej. Produkt jeszcze do niedawna był bez problemu dostępny w Rossmanie. Ostatnio jednak miałam problem z jego zakupem, obecnie zaopatruję się w sklepach internetowych.