Bielenda Wazelina kosmetyczna 

Najgorsza i najdziwniejsza wazelina jaką w życiu używałam. Ta druga wersja od Bielendy jest tak samo zła. W opakowaniu wydaje się myć nawet ok, ale gdy zaczynamy ją nakładać to zaczyna się ona rozlewać i staje się błyskawicznie tak wodnista jak woda... Rozlewa się po za usta i jest ona wszędzie. Nie daje żadnych efektów. Nie nawilża, nie chroni przed szkodliwymi czynnikami wewnętrznymi. Opakowanie szybko staje się całe brudne i klei się od tego jaką formułę ma ta wazelina. Nic nie warta jest dla mnie ta wazelina.

Niby tylko zwykła wazelina, ale najgorsza, jaką do tej pory używałam. Opakowanie zupełnie niepraktyczne, mając tłuste dłonie naprawdę ciężko je otworzyć. Samym wyglądem też nie zachęca, a naklejka w kontakcie z produktem szybko się odkleja. Przechodząc do samego produktu, konsystencja jest zdecydowanie bardziej tłusta niż wazeliny, z których miałam okazję korzystać wcześniej. Szybko się topi i szybko jej ubywa. Na szczęście, bo nie musiałam jej wyrzucać. Sam zapach też jest dość intensywny. Co do działania, nie mam zastrzeżeń. Wazelina jak wazelina.

Najgorsza wazelina jaką miałam. Brzydki zapach, konsystencja zbyt rzadka. Docelowo zakupiona w celu nawilżenia ust, czego nie robi oraz do przyklejenia płatków pod oczy jednak skóra zaczęła szczypać, podejrzewam, że od mocnego zapachu. Zużyłam do polerowania drewnianych mebli i butów..

Nie jest taka najgorsza. Owszem jej skłonność do topienia się i lejąca konsystencja może być minusem w użytkowaniu na tzw. dworze, czy tam polu, jak kto woli, ale w zaciszu domowym, jest bardzo na tak. Zapach typowy dla wazeliny bez dodatków zapachowych. Konsystencja rzadkiego smalcu, który już nie jest płynem, ale jeszcze wsiąka w kanapkę. Nabłyszcza i pielęgnuje usta, choć szybko się zjada i aplikację należy powtarzać co jakiś czas. Bardzo dobra celem pielęgnacji skórek przy paznokciowych i zmiękczania suchych łokci. Cena niska. Ja bym tam psów na niej nie wieszała, choć gdyby wylała mi się w torebce, to wyrzuciłabym ją z hukiem, zadzwoniła do TVN i podzieliła się swoją straszną historią.

Okrutna jest konsystencja tej wazeliny, topi się niezamowicie szybko i śmierdzi. Na usta nie zdaje egzaminu, ponieważ się rozlewa poza ich obszar i zauważyłam, że przy regularnym stosowaniu wysusza. Pudełeczko bardzo źle dobrane, poniewaz kiedy produkt sie tak topi to sie wylewa poza opakowanie, pozniej nie dosc, ze jest całe tłuste to otworzenie go jest dość utrudnione.

Szukałam czegoś co nawilży moje usta, ale ta wazelina sobie nie poradziła tak jak tego oczekiwałam. Nie wiem czy one się czymś różnią między sobą, ale moja jest w opakowaniu biało-zielonym. W jakiś sposób nawilża i natłuszcza, ale raczej słabo, nie widać za bardzo efektów. Wazelina się szybko rozpuszcza i przez to ma lejącą się konsystencję, co utrudnia jej nakładanie. Zapach i smak jest chemiczny, czuć go na ustach. Opakowanie nie jest poręczne, czasem ciężko je otworzyć. Może byłaby lepsza gdybym spróbowała jej na suche skórki czy gdzieś, bo na usta wolę nakładać coś innego. Jest wydajna i niedroga.

Mam cerę mieszaną, naczyńkową i skłonną do alergii. Bardzo kapryśną i trudną do ugładzenia, to jeden z niewielu kosmetyków, który jej pomaga. Najlepsza wazelina kosmetyczna na rynku. Jej konsystencja jest typowa dla wazeliny ale po kontakcie ze skórą, nabrana na palce, zmienia się w delikatny olejek. Jest cudowna do pielęgnacji skóry po jakichś złych doświadczeniach, podrażnionej albo podczas niskich temperaturach. Natłuszcza delikatnie ale nie tworzy maski tylko lekki filtr, który bardzo dobrze chroni przed wiatrem i złymi warunkami atmosferycznymi, lepiej niż większość kremów. Jej celem nie jest nawilżenie tylko ochrona. Stosuję ją również po depilacji, sprawdza się zdecydowanie lepiej niż większość profesjonalnych kosmetyków. Skóra po niej jest gładziutka ale nie lepiąca. Czuję filtr ale skóra się nie świeci. Rozumiem negatywne komentarze ale to wazelina nie krem, ona będzie zatrzymywać wilgoć w skórze ale jej nie nawilży tylko ochroni. Podejrzewam, że nie sprawdzi się na suche, już popękane usta bo jest za delikatna i nie do tego przeznaczona. Mnie urzekła właśnie jej lejąca konsystencja, idealnie nadające się na twarz oraz fakt, że moja wrażliwa skóra pod nią wręcz rozkwita. Jest lżejsza niż inne wazeliny, a skora po niej robi się naprawdę aksamitna. Nie polecam nosić ją luzem w torebce bo opakowanie jest mało praktyczne ale też nie trzeba stosować jej kilka razy, raz nałożona spełnia swoje zadanie kilka godzin. Dodam, że używam kremy wielu firm, kosztujące czasem kilkaset złotych, bo przy tak problematycznej skórze zwyczajnie nie mam wyjścia i obok nich jesienią, zima i wiosną zawsze stoi wazelina kosmetyczna z Bielendy :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Nigdy nie przepadałam za stosowaniem wazeliny do ust, ale postanowiłam zaryzykować. To był błąd. Na opakowaniu tego produktu jest napisane, że wazelina nawilża. Niestety jedynie natłuszcza, i to w dodatku na bardzo krótki okres czasu. Nie przynosi ulgi spierzchniętym i wysuszonym ustom, wręcz przeciwnie. W dodatku posada bardzo nieprzyjemną, "lejącą się" konsystencję - trzeba trzymać ją w lodówce. Zabranie jej do kieszeni lub torebki będzie opłakane w skutkach, bo opakowanie jest nieszczelne i rozpuszczony pod wpływem ciepła specyfik wycieka. Nie polecam. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 (25 ml)

Pół gwiazdki daję tylko dlatego, że muszę. Wazelinę (nowa szata graficzna) stosowałam na usta. Nie mam z nimi problemu, ale zawsze przed snem i wyjściem z domu coś na nie nakładam. Po kilku dniach używania tego badziewia, moje wypielęgnowane jak dotąd usta stały się suche i piekące. Jak dla mnie produkt nie ma żadnych zalet. :( wysusza :( nie natłuszcza :( nie chroni :( ma intensywny chemiczny zapach i taki sam smak, czuję jakbym napiła się szamponu lub innego mydła :( szybko się topi :( opakowanie ciężko się otwiera, zwłaszcza jak jest utłuszczone tym wynalazkiem NIE POLECAM! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: wciąż męczę pierwsze

na moje suche i popękane usta się sprawdził :) ogolnie jestem zadowolona z jego konsystencji. Utrzymuje sie dosyć długo i nie ma zbyt intensywnego zapachu co jest w moim przypadku na plus Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Kupiłam do przetestowania na moich suchych ustach. Niestety na mnie ten porodukt nie robi wrazenia. MINUSY - najbardziej denerwujaca rzecza, ktora od razu zniechecila mnie do testowania produktu bylo to, ze był juz otwarty! Na calej srednicu pudeleczka byl dosc gleboko odbity palec! Ktos perfidnie otworzyl opakowanie i zaczal testowac nie myslac o tym, ze ktos ten produkt kupi. Nie musze chyba wyrazac swego niezadoowlenia, kedy odkrylam ten fakt, bo kazda z nas by sie poczula raczej zdenerwowana :/ - produkt nalozony na skore staje sie lejacy - okropnie tlusta - nie wchlania sie praltycznie wcale -nie nawilza - nie odzywia jak to obiecuje producent - prafaina wysoko w skladzie - niezabezpieczone opakowanie PLUSY + tania + wydajna + dostepna w wielu miejscach + ladny design opakowania (mam nowa wersje) Niestety nie kupie, bo nie spelnia swojego zadania. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 prawie całe

Jest to moja pierwsza wazelina jaką używam, więc po przetestowaniu innych może ta opinia ulegnie zmianie ale jak na razie nie widzę żadnych zastrzeżeń. Wazelinę używam do zdyscyplinowania brwi przed nałożeniem cieni oraz na noc na brwi i rzęsy (solo albo z olejkiem rycynowym) i świetnie sobie z tym radzi. Fajnie natłuszcza, nawliża, opakowanie niezłe, konsystencja też okej - nie mam się raczej do czego przyczepić :) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Najgorsza wazelina, z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia. Używam na usta i oto moje minusy, bo o plusach w tym przypadku nie ma mowy: - brzydki zapach - okropny, gorzki smak! nigdy nie miałam czegoś tak niedobrego w ustach - leje się, zwarta jest tylko w pudełku, a z ust skapuje Wracam do mojej Ziaji. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dla mnie ten produkt nie ma żadnych plusów. Niepotrzebnie wydane 3zł. - chemiczny, bardzo intesywny i drażniący "zapach" - po kontakcie ze skórą staje się bardzo lejąca - nie natłuszcza - nie chroni - tłusta, nie wchłaniająca się ani trochę warstwa na skórze - do ust też się nie nadaje Nadaje się do wywalenia. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Lubię tę nie wazelinową wazelinę bo znajduję zastosowanie do zmywania makijażu na wacik leje tonik i smaruję płatek tą wazeliną makijaz znika szybko nawet wodoodporny.Kolejne zastosowanie to poprostu jako krem na noc smaruję nią twarz,rano mam nawilżoną i gładką skórę ,na początku miałam opory aby tak robić ale raz spróbowałam i jest super.Nie pasuje mi zapach ale za to cena jest po prostu świetna. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Nie zasłużyła ta wazelina nawet na pół gwiazki! Podziwiam tych 5 osób, które dodało ją do KWC o.O chyba ktoś nie wie jak wygląda prawdziwa wazelina. To coś leje sie, nie wchłania. Najgorzej wydane 2 zł w życiu... Używam tego produktu od: wyrzuciłam całe Ilość zużytych opakowań: niestety aż 1

Tego produktu używam do twarzy bo skórę mam wiecznie ściągniętą. Od wazeliny wymagam żeby dobrze natłuszczała i była łatwa w aplikacji. Ta wazelina jest dla mnie świetna, jej konsystencja jest całkiem inna od reszty wazelin jakie możemy dostać w sklepach, nie jest taka ciągnąca się i ciężka. Kolejnym plusem jest zapach, bardzo ładnie i delikatnie pachnie w przeciwieństwie do wazeliny z ziaji, która tak strasznie śmierdzi, że używam jej tylko do kolan i łokci... Nie polecam jako kosmetyk do torebki bo w wysokich temperaturach robi się rzadka jak woda, może się wylać i otłuścić wszystko co się da. Używam tego produktu od: Krócej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1

No cóż, wazelina jak wazelina można by powiedzieć, ale nie tutaj. Ta wazelina ma bardzo dziwną konsystencję. W opakowaniu jest fajna, zbita, a przy kontakcie z ciałem od razu się rozpływa. W dodatku zapach, jest strasznie chemiczny. A smak jeszcze gorszy. Na plus cena i malutkie, poręczne opakowanie. Używam tego produktu od: bardzo dawna Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego