Vaseline Pure Petroleum Jelly `Original` Wazelina kosmetyczna

Ten produkt to must-have każdego, nawet mężczyzn. Sprawdzi się do ust, do paznokci, do suchej skóry WSZĘDZIE (tylko trzeba uważać żeby nie zapychał porów). Ogólnie w internecie można znaleźć dużo zastosowań.

Wazelina od lat przydaje się do przeróżnych rzeczy, każdy znajdzie zastosowanie dla siebie. Sucha skóra, usta, podrażnienia, zadrapania, mogę wymieniać w nieskończoność (dużo zastosowań można znaleźć w Internecie). Produkt uniwersalny, może pomóc każdemu, zawsze warto mieć pod ręką.

Kocham wazelinę można użyć jej na wiele sposobów: do nawilżania ust jako odżywka do rzęs, do układania brwi, ja lubię nią sparować skórki przy malowaniu paznokci (łatwo jest wtedy zetrzeć lakier ze skórek jeśli się wyjedzie). Kocham mieć ją zawsze przy sobie żeby utrzymać nawilżone usta jest tania i świetnie mi się sprawdza

Ta wazelina jest świetna! Jest tak uniwersalna że można jej użyć na bardzo wiele sposobów! Jak ja jej używam? Jako odżywki do rzęs, do ułożenia brwi, na usta, na suche skórki itd. Zawsze mam ją przy sobie i zawsze się przydaje! Polecam ją przetestować! Napewno się wam się przyda!

Przede wszystkim jest w wygodnym opakowaniu i bez problemu można wziąść wazelinę. Jest to produkt do wszystkiego. Na popękane usta, wysuszone dłonie, suche pięty czy też łokcie. Wazelina ma za zadanie nawilżyć, natłuścić, chronić i zatrzymywać wilgoc w skórze. Jest to kosmetyk bezzapachowy który jest idealny dla podrażnionej skóry. A nawet wyczytałam kiedyś że potrafi zdziałać cudna jeśli wokół oczu pojawiają się pierwsze kurze łapki. Warto ją mieć w swojej kosmetyczce-ja mam :-)

Produktu nie trzeba mocno zachwalać , ponieważ kto stosował ten wie że jest świetny. Na popękane wysuszone usta świetnie daje radę. Jednak jest też dobrym zamiennikiem kremu na popękane końcówki dłoni . Polecam.

Wielu z nas kojarzy Vaseline jako klasyk w świecie pielęgnacji = jedna z tych ikonicznych propozycji. Oto moje spostrzeżenia po kilku tygodniach użytkowania. Opakowanie: Proste i praktyczne. Plastikowe opakowanie w kolorze niebieskim zamykane na klik. Jest transparentne, co pozwala kontrolować ilość pozostałej wazeliny. Pojemność: Dostępna w różnych rozmiarach (ja zdecydowałam się na 100ml). Opcje 50 ml, 100 ml i 250 ml pozwalają dostosować zakup do indywidualnych potrzeb. Skład: To, co wyróżnia tę wazelinę, to prosty i klarowny skład – 100% wazelina. Brak zbędnych dodatków może być zaletą dla osób o wrażliwej skórze. Konsystencja: Klasycznie maślana, co sprawia, że łatwo się rozprowadza. Jednak, warto pamiętać, że jest gęsta i nie powiedziałabym, że się wchłania. Zapach i smak: Zapachu nie wyczuwam, natomiast mój zmysł smaku był nieco niezadowolony chemicznym posmakiem. Sposób Użycia: Suche usta smaruję typową pomadką do ust, a następnie na to warstwę wazeliny. Buduje to pewnego rodzaju okluzję (polecam takie rozwiązanie na noc). Czasem też wazelinę nanosiłam na krem do rąk ale dokładnie w okolicę okołopaznokciową, na skórki. Efekty: Efekt na ustach? Przyzwoite wygładzenie, miękkość i pełniejszy wygląd to z pewnością rezultaty, które warto docenić. Cena: Przystępna od 6 do 21 zł (w zależności od pojemności) Podsumowanie: Vaseline, Pure Petroleum Jelly Original, mimo kilku niedoskonałości, zachowuje swoje miejsce wśród klasyków pielęgnacyjnych. Jego wszechstronność sprawia, że może być przydatny w wielu sytuacjach, a prosty skład jest atutem dla tych, którzy cenią sobie minimalizm

Przeważnie, gdy coś jest do wszystkiego, to jest do niczego... ale akurat w tym wypadku to powiedzonko kompletnie nie ma zastosowania. Naprawdę, wazelina to dla mnie absolutny hit, absolutny must-have, w pielęgnacji mojej, pielęgnacji dziecka, pielęgnacji męża. Nadaje się praktycznie do wszystkiego! Wymienię chociaż kilka zastosowań, które tak na szybko przychodzą mi do głowy: - na pupę, aby nie było odparzeń - na rany, aby się szybciej goiły - na powieki, skórę wokół oczu, aby ochronić przed mocniejszymi kosmetykami - na całą skórę, aby utrzymać wodę w skórze - na usta jako balsam - na stopy, aby uchronić przed pęknięciami Rany...jak widać jest tego sporo, a to tylko te bardziej oczywiste miejsca. :)) Wazelina spełnia swoje funkcje, nie uczula, jest świetnie przebadana, bezpieczna, a jeszcze do tego nieprawdopodobnie tania!!! To chyba właśnie ten Kosmetyk Wszech Czasów.

Kupiłam ją za 5zł w Dealzie. Widzialam często na rolkach w mediach społecznościowych jak ludzie znajdują dla niej wiele zastosowań. Poręczne, ładne opakowanie, bezzapachowa, "twarda". Doskonale sprawdza mi się na usta, dzięki swojej twardej konsystencji nie ślizga sie i nie klei. Można z nią jeść, oblizywać usta i nie ściera się. Zauważyłam że usta są gładkie, pełniejsze (nie powiększone). Stosuje ją też na spękane pięty i boki palców u rąk - też daje rade.

Wazelina znajduje się w opakowaniu z wygodnym otwarciem, dzięki któremu nie trzeba się męczyć z odkręcaniem słoiczka. Jest bezzapachowa i bardzo wydajna. Ma wiele zastosowań. Ja zakupiłam ją głownie aby smarować nią usta, ale świetnie sprawdza się też na wszelkie suche miejsca na ciele np. łokcie. Usta dzięki tej wazelinie są wygładzone, mięciutkie i nie pękają tak często. A suche łokcie po kilku razach stają się znacznie bardziej wygładzone i delikatniejsze w dotyku. Myślę, że to kosmetyk, który warto zawsze mieć przy sobie.

Wazelina w dużej pojemności, bezzapachowa tania i w wygodnym opakowaniu. Używam zawsze na noc, by zapobiec pękaniu ust i doskonale sprawdza swoją rolę. Starczy na dłuższy czas.

Polecam ta wazelinę świetnie się sprawdza w każdej sytuacji na popękane usta pięty suche łokcie jest naturalna dość tłusta ale tworzy ochronna powłokę i regeneruje martwy naskórek polecam zarówno dla dorosłych jak i dzieci

Ta wazelina spadła mi z niebia :D szukałam czegoś taniego i w dużej pojemności do smarowania ust, bo nienawidzę jak są suche. Zachęcona dobrymi opiniami zakupiłam słoiczek. Jest naprawdę świetna. Gęściutka i tłuściutka, daje przyjemny efekt na ustach, jest bezzapachowa. Nie podrażnia moich wrażliwych warg. Niektóre wazeliny są rzadkie i wodniste, ale nie ta. Ta jest przyjemnie tłusta i kremowa. Do ust idealna. Kupiłam opakowanie 100 ml za niecałe 10 zł, deal życia :D na pewno dobrze sprawdzi się także do przesuszonej skóry moich dłoni oraz do zabezpieczania skóry przy robieniu henny brwi lub rzęs. Moje super odkrycie, od teraz na pewno zagości na stałe w mojej kosmetyczce. Bardzo polecam.

Przyznaje się, ze wazelinę kupiłam pod wpływem filmikow Koreanek, które wazelina „zamykają” serum, aby to nie odparowało - jest to świetne rozwiązanie dla b. Suchej skory (czyli mojej). Wazelina nie podrażnia moich wrażliwych oczu, wiec stosuje ja codziennie wieczorem (na dzień jest za tłusta) jako zamknięcie serum z kwasem hialuronowym i rano budzę się z nawilżona, nawodniona i jędrna skórka :) Polecam dla b. Suchych skór jako zamknięcie serum (nie jako kosmetyk sam w sobie, bo nie ma on właściwości pielęgnacyjnych, to pochodna ropy) - wazelina nie przepuszcza odparowanie z naskórka wody, tylko ja zatrzymuje przez co skóra wyglada na nawilżona i młodsza :) Zdarza mi się tez stosować na usta, ale efekt jest tylko wtedy gdy produkt jest na ustach, po usunięciu go, usta wracają do swojego suchego stanu. Polecam ten produkt, głównie przez to ze nie podrażnia, bardzo mocno zatrzymuje działanie serum i ma niska cenę.

Wazelinę jakieś paręnaście lat temu polecił mój tatuator do pielęgnacji świeżego i już wygojonego tatuażu . Wtedy wzaleina sprawdziła się idalenie Idelanie nawilżała skórę i tatuaż szybciej się goil. Wazelina jest idealna na jesień i zimę świetnie zapobiega pękaniu ust a jeśli już usta pękną to szybciej się po niej goją. Dodatkowo usta sa nawilżone i mięciutkie jak kaczuszka. Wazelinę stosuje również jako kompres na suche popękane pięty już po kilku dniach kuracji widać znaczny efekt poprawy skóry a po jakimś ttgodnih skóra wygląda jak nowo narodzona . Wazelina mieści się w bardzo poręcznym opakowaniu . Plastikowy mini pojemniczek słoiczek z otwierana klapeczką typu klik Etykietka na pudełeczku bardzo minimalistyczna . Etykietka niebiesko granatową z białymi napisami. Klapeczka w kolorze granatu. Konsystencja bardzo treściwa i tłuściutka. Wazelina bezbarwna taką jak by mleczna . Zapach przypomina mi zapach nafty kosmetycznej ale idzie się do niego przyzwyczaić. Wazelinę trochę nie higienicznie się wyciaga bo trzeba zanurzyć w niej palec ale to kwestia przyzwyczajenia. Wazelina nie podrażnia i nie wywołuje reakcji skórnej.

Kolejne odkrycie zaraz po wazelinie z Ziaji. Stosuje cała rodzina na różne sposoby. Aplikacja na suche od wiatru i mrozu usta, obszczypany od mrozu lub kataru nos, suche łokcie, kolana czy stopy oraz grupsza warstwa na dłonie na noc szybko je regeneruje. Nadaje się również do zregenerowania rys na skórzanych butach, torebce czy kurtce ;) Opakowanie wykonane z plastiku z zamknięciem na klapce, która czasem potrafi odpaść. Wydajność zaskakuje, niska cena i dostępność. Na plus delikatny prawie niewyczuwalny zapach, dwie pojemności do wyboru 50 i 100 ml.

Wazelinę kupiłam w Rossmannie, nie pamiętam za ile kupiłam, ale wiem, że da się ją kupić bardzo tanio, bo ostatnio kupiłam opakowanie 100ml (bardzo duże w porównaniu do tego z Rossmanna) za 6,95zł. Opakowanie jest dość wygodne, gdy już troszkę zużyjemy produktu niestety trzeba głęboko kopać palcem w nim i jest to zmora dla posiadaczek długich paznokci, więc ja przy tym używam szpatułki. Sprawdzała się we wszystkim. Suche usta, zajady, suche łokcie, mając tatuaż handpoke również świetnie się nadawała do smarowania. Wszelkie suche miejsca na ciele i skórki przegrywały z produktem. Jest bardzo wydajny i starczy na długoooo.

Nigdy nie byłam jakąś fanką wazeliny, preferowałam różnego rodzaju balsamy do ust. Wazelinę kupiłam przypadkiem, czytając opinie o jej pozytywnym wpływie na wzmocnienie rzęs. Jednak wazelina okazała się hitem nie tylko do rzęs, ale i moich ust! Produkt idealnie nadaje się do suchych i spierzchniętych ust. Dobrze nawilża już po pierwszym nałożeniu i potrafi utrzymać nawilżenie nawet do następnego dnia. Używam jej również jako odżywka do rzęs. Zdecydowanie warta każdych pieniędzy!