Kneipp Lip Care Sensitive Care Balsam do ust `Aloes i Mięta`

Zakupiłam ten balsam na promocji, ponieważ pilnie potrzebowałam czegoś co nawilży mi usta. Z plusów produkt ten ma bardzo ciekawe opakowanie. Co do kwestii konsystencji po nałożeniu wydawałoby się, że produkt jest bardzo treściwy i dobrze nawilża, no właśnie wydawałoby się... Rzeczywistość jest jednak inna. Nie zauważyłam niestety żadnego nawilżenia, dlatego nie kupię tego produktu ponownie.

Jest okej, ale nie dla mnie - a szkoda. Bo pod wieloma względami spodobała mi się ta pomadka, jednak niewystarczająco spełnia u mnie potrzebę nawilżenia/ochrony ust. Muszę jednak zaznaczyć, że moim top jest Carmex, który jest dość konkretną, tłustą pomadką :) ZALETY: - estetyczne opakowanie, według opisu producenta wykonane z biodegradowalnych włókien trawy, - pod względem użytkowania opakowania - pomadka nie otwiera się, delikatnie klika przy zamykaniu, - zapach przyjemny, nienarzucający się, czuć zarówno aloes jak i miętę, - lekka, nie zostawia grubej warstwy (jeżeli komuś na tym zależy), - produkt wegański z ciekawym składem, NEUTRALNE: - nie jestem w stanie ocenić wydajności, ponieważ nie udało mi się zużyć pomadki przed upływem daty ważności, - cena nieco wysoka, - tu jeszcze raz zaznaczę: lubię używać pomadek typu Carmex lub po prostu wszelkiego rodzaju masełek/wazelin. Z tego względu, pomimo dania szansy Kneippowi, nie sprawdził się u mnie, bo wciąż czułam potrzebę nałożenia kolejnej warstwy lub czegoś bardziej treściwego. Patrząc na pozostałe opinie, myślę, że warto dać mu szansę, gdy będzie na promocji :)

To pomadka, którą bardzo lubię, jest niezwykle wydajna, czasem nawer używam do nawilżenia pod oczy. Ma piękny, delikatny zapach. Nie opiera się na wazelinie, co jest dla mnie bardzo ważne, bo nie toleruję jej w kosmetykach.

Gdy chodziłam do drogerii po pomadki ochronne zawsze rzucała mi się w oczy ta konkretna pomadka. Nie raz przymierzałam się do jej zakupu, ale zawsze było mi szkoda pieniędzy bo wiedziałam że dużo tańsze pomadki dają mi fajny efekt, lecz nadszedł ten dzień i kupiłam ją – padło na wersję aloes i mięta. Co do opakowania to bardzo mi się spodobało, ta zatyczka nawiązująca do wersji pomadki, ten dół z materiału podobnego do korka (takie są przynajmniej moje skojarzenia). Sam sztyft bardzo ładnie pachnie i jest dość długi. Zaznaczę że pomadka miała bardzo ciężki test, ponieważ podczas jej użytkowania miałam turbo przesuszone i poranione usta. Pomadka jest bardzo masełkowata, wystarczy jedno pociągnięcie i usta są ładnie i równomiernie pokryte pomadką. Usta po jej nałożeniu stają się ukojone, nawilżone. Niestety nie wystarczyła mi na długo bo jej wtedy nadużywałam. Czy znam tak samo dobre ale tańsze pomadki? Tak. Czy kupię ją ponowienie? Podejrzewam że tak, oczywiście tylko na promocji :D Czy polecam? Jak najbardziej, jest po prostu dobrą pomadką ochronną. Ps. Za wydajność daję 5 gwiazdek bo zdaje sobie sprawę że wystarczyłaby mi na dużo dłużej!

Pomadka z dobrym składem, która długotrwale nawilża usta, dodatkowo pozostawiając na nich przyjemne uczucie świeżości. W sam raz na lato, ale nie tylko - w chłodniejszym okresie doskonale radzi sobie jako produkt ochronny. Jej konsystencja jest mocno zbita, dzięki czemu nawet przy mocniejszym nacisku nie odkształca się i jest bardzo wydajna. Biodegradowalne opakowanie mocno wyróżnia się pod względem wizualnym i jest solidnie wykonane.

Wszystkie produkty też marki, bardzo dobrze mi się sprawdzają. Zakupiłam w promocji, zachęcona pięknym opakowaniem i zawartością Aloesu. Korkowe opakowanie, grubsze niż u innych pomadek, w górnej części z tworzywa w kolorze nawiązującym do składników pomadki w tym przypadku aloesu. Wewnątrz wysuwa się nam pomadka w cielistym półprzezroczystym kolorze. Jest płaska, nie ścięta, dzięki czemu lepiej się nakłada na usta. Jest dość zbita, twarda, ale przy kontakcie z ustami ładnie się rozciera i pozostawia delikatną warstwę ochronno-nawilżającą. Wtedy też można poczuć delikatny i przyjemny jej zapach. Dobry skład = skuteczny kosmetyk. Efekt jaki pozostawia na ustach to powłoczkę, która długo utrzymuje się na ustach. Nie mam suchych i spierzchniętych ust. To super produkt jako baza pod szminkę z kolorem. Przedłuża trwałość, ale też dodaje nawilżenia. Do tego to bardzo wydany produkt. Używam miesiąc i zużycie jest niewielkie. To moja 3 pomadka tego producenta i z pewnością nie ostatnia. Warta swojej ceny! Do kupna w Rossmanie.

Kneipp Hydro Care pewnie większość z was zna ten produkt od Kneipp, który przyciąga uwagę swoim ekologicznym stylem opakowania, jak i naturalnym składem. Lip Care Sensitive Care wzbogacony o ekstrakty z mięty wodnej i aloesu. Wodny zapach z orzeźwiającym akcentem; to brzmi dobrze na lato, temu właśnie wybrałam ten wariant z pośród wielu które nam Kneipp oferuje. Zapach jest świeży, ale nie w mentolowy sposób. Czasami uważam to za wadę w przypadku świeżych zapachów balsamów do ust; ta dieta jest subtelna, która daje poczucie świeżości na ciepłe dni. Poza tym, że zapach jest bardzo przyjemny, to sam balsam dostarcza moim ustom nawilżenia i ochrony. Ten balsam do ust ma „efekt depot”, dzięki czemu możesz cieszyć się pielęgnacją i nawilżeniem przez cały dzień, bez dodatkowego użycia, nawet jeśli twoje usta są przewrażliwione to Lip Care Sensitive Care daje im ulgę. Jestem zadowolona z samego produktu, jego działania, zapachu, jak i wygodnego i ładnie wyglądającego opakowania. Idealny na lato.

Bardzo dobra pomadka. Kupiłam za względu na to iż uwielbiam produkty do kąpieli z tej serii wiec stwierdziłam, ze muszę wypróbować pomadke! Zdecydowanie się nie zawiodłam. Bardzo fajny produkt na spierzchnięte usta. Super nawilża - na pewno nie wysusza! Delikatny zapach. Śliczne opakowanie!

bardzo fajna, nawilzajaca pomadka, nie zostawia mocno sliskiej warstwy na ustach, na poczatku uzywania pomadki mialam wrazenie ze w ogole nie rozprowadza sie na ustach, dopiero pozniej czulam nawilzenie opakowanie cudowne, ekologiczne i wytrzymale. pomadka starcza na dlugo i fajnie nawilza

Jestem mile zaskoczona tą pomadką. Nie oczekuję zbyt wiele od pomadek w sztyfcie, a ta zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. Zacznę może od opakowania - jest wygodne i przepiękne. W sam raz mieści się do torebki, a ogromną zaletą jest też biodegradowalne opakowanie. Balsam do ust jest bardzo przyjemny w swojej konsystencji i przynosi spore ukojenie. Zapach lekko miętowy i również na plus, bo dodaje świeżości. Składniki pochodzenia naturalnego robią tutaj robotę. Z chęcią sięgnę po inne produkty do ust marki Kneipp.

To moja druga pomadka z Kneipp, jako pierwszą kupiłam waniliową. Są bardzo do siebie podobne pod względem właściwości ochronnych - obie świetnie zabezpieczają usta przed czynnikami zewnętrznymi i zostawiają na nich na długo wyczuwalną warstwę, która jednak jest dość lekka i nie daje nieprzyjemnego wrażenia oblepionych ust. Sztyft pomadki jest miękki, dzięki czemu lekko i gładko się ją nakłada, a jednocześnie zachowuje swój kształt, nie łamie się, nie roztapia. Zapach w wersji aloesowo-miętowej bardziej mi odpowiada niż w waniliowej, po prostu jest świeższy i bardziej interesujący, nie taki mdły :) Faktycznie można poczuć delikatne odświeżenie na ustach. Podkreślam słowo "delikatne", bo ten efekt jest naprawdę subtelny. Na koniec muszę jeszcze pochwalić desing opakowania i jego korkową bazę. Osobiście bardzo mi się ten projekt podoba, w dodatku opakowanie jest wytrzymałe oraz praktyczne, bo łatwo się otwiera i zamyka, a dużej zatyczki w zasadzie nie da się zgubić :) Obecnie to moja ulubiona pomadka, nie dopatrzyłam sie żadnych wad. Szczerze polecam!

Super na lato! Dzięki dodatkowi mięty przyjemnie chłodzi usta dobrze przy tym nawilżając. Od razu czuć ulgę. W sezonie letnim 2-3 pomadki da się zużyć :))) Solidne opakowanie, nie otworzy się samo np. w torebce. Miętowy kolor nakrętki przyciąga uwagę.

Za oknem już jesień więc coraz częściej sięgamy po produkty do pielęgnacji. Ostatnio kupiłam naturalny balsam do ust firmy Kneipp. Produkt ten zawiera ekstrakt z mięty wodnej, aloesem. Nawilża i pielęgnuje usta, nadając im świeżość i gładkość. Podoba mi się ten produkt ponieważ: -ma naturalny skład -delikatnie pachnie -przyjemnie chłodzi -dobrze nawilża usta -swietny design Balsam do ust Kneipp świetnie mi się sprawdza. Bardzo polecam .

To moja druga pomadka z tej serii i tak samo jak w różowej wersji musiałam zetrzeć wierzchnią warstwę, aby dokopać się do tego dobrego nawilżenia. Jeśli chodzi o zapach to mięty nie czuć. Jest to po prostu delikatny i przyjemny. Na ten moment jest to moja ulubiona pomadka, która świetnie nawilża, koi i chroni, a w dodatku wystarcza na długo.