Avon Anew, Reversalist Night Revitalising Cream with Protinol Rewitalizujący krem na noc z protinolem

Kosmetyki marki Avon z serii Anew są mi dobrze znane, naprawdę je lubię i w większości przypadków sprawdziły mi się świetnie. Tego kremu jeszcze nie miałam, ale robiąc zakupy w katalogu postanowiłam się skusić. Według mnie przynosi wymierne efekty – zużyłam co prawda tylko 1 opakowanie, ale moje zmarszczki nie są zbyt głębokie, więc na takie lekkie mimiczne jak moje zadziałała świetnie. Doskonale wygładza, odżywia i napina skórę, która odzyskuje zdrowy wygląd. Krem zapakowany jest w połyskujący kartonik o nieco metalicznym wykończeniu. Kartonik jest dodatkowo ofoliowany. W środku znajduje się również instrukcja stosowania. Samo opakowanie wykonano z czerwonego szkła. Słoiczek wygląda elegancko i pozwala na szybką aplikację produktu. Opakowanie naprawdę mi się podoba. Krem stosowałam codziennie na noc, jedno opakowanie wystarczyło mi na ponad miesięczną kurację, co jest całkiem niezłym wynikiem. Produkt ma lekką, ale zarazem treściwą konsystencję i świetnie się wchłania. Krem świetnie nawilża skórę, co jest zauważalne zaraz po aplikacji. Jest ona odżywiona i natychmiastowo wygładzona. Sumienne stosowanie kremu pomogło mi osiągnąć zadowalające efekty. Zmarszczki mimiczne na czole ( jako osoba nieświadomie marszcząca czoło miałam z nimi mały problem) uległy lekkiemu spłyceniu, choć oczywiście nie były to zmarszczki głębokie ze względu na wiek. Bruzdy wargowo-nosowe pozostały bez zmian, ale to wina mojej wyrazistej mimiki – ich się raczej nie pozbędę, ale lekko się wygładziły. Skóra jest wyraźnie wygładzona, ujędrniona, miękka w dotyku . Krem nie spowodował u mnie wystąpienia niedoskonałości. Uważam, że ten produkt to dobra prewencja anti-age dla osób, które jeszcze nie mają wyrazistych zmarszczek, nie wiem jak sprawdziłby się u osoby ze skórą dojrzałą. Cena wcale nie jest małą kwotą, ale raz na jakiś czas można sobie na nią pozwolić. Produkt dostępny jest praktycznie każdym katalogu.

Lekka i delikatna konsystencja kremu została zamknięta tradycyjnie w szklanym eleganckim opakowaniu :) Używam go nieco dłużej niż wersji na dzień i już po kilku dniach zauważyłam ,że twarz jest bardziej zdrowa, promienna, nie widać na niej zmęczenia ani szarości. Skóra jest zdecydowanie bardziej jędrna i napięta, a przy tym wygląda młodo. Bardzo jestem zadowolona z efektów. Szczególnie ,że za krem dałam nie wiele, bo załapałam się na rabat 40%. także same plusy. Fajny krem do naszej codziennej rutyny ;)

Po około 2 tygodniach regularnego stosowania zauważyłam, że skóra jest jędrniejsza. Krem sprawił, że skóra jest napięta, ale też delikatna w dotyku - efekt czuć, gdy się tylko dotknie twarzy. Nie tylko zresztą dotknie, co najważniejsze, jest on widoczny. Po regularnym stosowaniu kremu na noc, rano koloryt cery był zdecydowanie lepszy, twarz nie wyglądała na zmęczoną, skóra była świeża, jakbym przespała 8-9 godzin (a mój limit to raczej 6...).