Tom Tailor Tom Tailor Woman EDT 

Opakowanie bez zarzutu (szklane, przyjemna mgiełka). Zapach tych perfum jest bardzo świeży, a zarazem słodki. Utrzymuje się na skórze i ubraniach prawie cały dzień (zastosowane rano są wyczuwalne delikatnie wieczorem- bez poprawek). Cena nie jest mocno wygórowana, a dostępność jest całkiem dobra.

Jeden z moich ulubionych zapachów i numer jeden według mojego narzeczonego ;) Idealny zapach na co dzień i nie tylko, Kilka razy padło pytanie co mam na sobie, że tak cudnie pachnie. Zapach opisałabym jako owocowy, ale świeży i zupełnie nie mdlący czy duszący. Polecam szczególnie dziewczynom/kobietom utożsamiającymi się z clean girl, bo według mnie tak właśnie czysto, świeżo i orzeźwiająco pachnie ten produkt. Jest dość uniwersalny i nada się na każdą porę roku czy okazję. Pierwsze dwa flakoniki o pojemności 30ml kupiłam w Rossmannie ale zainteresowanym proponuję dokonać zakupu przez stronki typu Allegro, Ceneo, gdyż są tam flakoniki o pojemności 50ml nawet kilka dyszek taniej. Jeśli chodzi o trwałość zapachu który wyczuwam to jest on dość standardowy jakoś ok. 5 godzin, chociaż osoby z którymi przebywam twierdzą, że sporo dłużej :) Opakowanie jest w porządku, nie zacina się i osobiście uważam, że wygląda prosto ale elegancko.

Wodę poznałam przypadkowo - była w promocji więc psiknelam na papierek testowy w sklepie. Po powrocie do domu i powąchaniu ponownie testera uznałam,że muszę je mieć. Więc następnego dnia flakon już znalazł się na mojej półce... Zapach bardzo letni , świeży - ale ta świeżość jest jakby cytrusowa. Typowo owocowo -kwiatowa kompozycja do użytku codziennego, na wyjścia do sklepu czy kawę. Nie jest to perfumowy kameleon, który zmienia się przez cały dzień noszenia. Projekcja mała. Niestety trwałość tej wody jest bardzo,ale to bardzo słaba. Pachnie ok 2godzin . A szkoda, gdyby były trwalsze to na pewno bym do nich wracała.

No kto nie kocha promocji? Taka promocja przytrafiła mi się na zakupach w Rossmann. Psik na nadgarsek powiedział "musisz to mieć". Zapach dodatkowo umilał mi powrót z tobołami zakupowymi do domu. Na drugi dzień po użyciu jakby czar prysł. Niby dalej mi się podobały ale już nie tak bardzo jak na początku. Wrrryyyy magia tych testerów. Tak samo jak i trwałość perfum. Zapach jest świeży, owocowy, nie męczy. To propozycja na codzień właśnie dobry na takie zakupy ;) czy na wypad z kupelą na kawkę. Idealny na wiosnę. Lekkie, nienachalne i mogą się podobać. Minimslistyczny flakon ale moja 30ml idealna do torebki. Nuty zapachowe: Nuty głowy: arbuz, gruszka, biała brzoskwinia Nuty serca: róża ,frezja, mirabelka Nuty bazy: mech dębowy, drzewo cedrowe, piżmo

Zapach owoców - świeży, ale też kobiecy. Mi przypadł do gustu jako propozycja do pracy czy siłowni, gdyż woda jest świeża, niemecząca, a przy okazji całkiem trwała. Myślę,że zapach jest bardzo uniwersalny i przypadnie wielu osobom do gustu. Buteleczka zgrana z zawartością-prosta, nowoczesna , elegancka.

Tom Tailor Woman EDT kupiłam z ciekawości podczas zakupów w Rossmannie. Słyszałam o niej już kilka pozytywnych opinii, więc postanowiłam przetestować to cudeńko, choć dotychczas nie korzystałam z zapachów tego producenta. Produkt otrzymujemy w eleganckim, kartonowym opakowaniu, o białej kolorystyce z elementami pomarańczowymi. Woda toaletowa zamknięta jest w minimalistycznym, acz eleganckim kanciastym flakoniku, z białą zatyczką. Zatyczka trzyma się stabilnie, nie spada nawet podczas transportu w damskiej torebce. Atomizer rozpyla zapach w formie delikatnej mgiełki, nie zacina się i nie skrzypi. Sam zapach Tom Tailor Woman EDT należy do segmentu zapachów sportowych, ale jest to według mnie wydanie sporty glamour. Wyczuwalne są ewidentnie nuty zapachowe, z kapką piżma w bazie. Gdybym miała określić tą wodę w dwóch słowach, to wybrałabym określenie owocowa świeżość. Zapach ten posiada jednak przy tym wszystkim elegancki wydźwięk, a to za sprawą subtelnie dających się wyczuć różano-frezjowych akordów. Będzie odpowiedni dla młodszych, jak i nieco starszych pań. Jeśli chodzi o parametry, trwałość wody jest całkiem niezła, na skórze ok. 4-5 godzin, zaś na ubraniach wyczuwam ją nawet następnego dnia. Jeśli chodzi o projekcję, jest dosyć subtelna, co raczej standardowe w przypadku wód toaletowych. Zapach jest wydajny, a za sprawą niewielkich rozmiarów butelki (posiadam wariant 50 ml) można zawsze dopsikać go w środku dnia. Często zabieram go ze sobą do torebki, gdyż butelka jest zgrabna i nie waży zbyt wiele. Dlatego polecam serdecznie tę wodę aby uprzyjemnić sobie wiosenno-letnią codzienność.

Jestem oczarowana tym zapachem. O ile For her mi sie juz mega podobały to te chyba je przebijają swoim zapachem. Pachną bardzo subtelnie, delikatnie, lekko kwiatowo ale też owocowo. Chociaż kwiatowe nuty są bardziej wyczuwalne. Nie są w żadnym wypadku mocnymi, ciężkimi perfumami. Bardzo przyjemne perfumy na co dzień, na jesień ale też wiosnę. Co do trwalosci nie mam zastrzeżeń.

Zapach przez wiele godzin utrzymuje się na ubraniach, jest trwały. Ale dla mnie to chyba jedyna zaletą, ponieważ dla mnie zapach jest dość ciężki... Określiłabym, że bardziej nadaje się na wieczorne wyjścia, Niż do pracy... Ale to tylko moje zdania, bo są osoby, które kochają takie zapachy - tak jak moja mama... Ona jest w nim zakochana. Flakonik dość prosty, zdecydowanie nie wyróżni się na tle innych perfum na półce... Lubię ładne oryginalne flakoniki, ale to jest najważniejsze.

Woda perfumowana Woman ma proste, klasyczne opakowanie kartonu z pomarańczowymi elementami. Szczerze mówiąc, nie bardzo wyróżnia się ono na półce w drogerii. Flakon również nie wyróżnia się niczym specjalnym. Prosty, bez żadnych udziwnień, wykonany z przezroczystego szkła. Ale opakowanie to nie wszystko i zdarzało mi się trzymać w ręku już takie opakowania, a kryły w sobie przepiękne nuty zapachowe. Choć nie ukrywam, że lubię kobiece i ładne opakowania. Jak chyba każda kobieta. A jak z zapachem? Woda toaletowa Woman jest mocna i intensywna. Nie jest to zapach dla każdego i na każdą okazję, choć oczywiście wiem, że gusta są różne. W nutach zapachowych mamy między innymi mech dębowy drewno cedrowe i piżmo i są one mocno wyczuwalne i nadają zapachowi ciężkości i cierpkości. Choć nuty głowy i serca to zapachy lekkie, to niestety nuty głębi przeważają na niekorzyść tej wody toaletowej. Nie zrozumcie mnie źle, zapach nie jest brzydki, ale ja w takich nie gustuję. Dla mnie jest za ciężki, przytłaczający i zbyt duszący. Przywodzi na myśl mocne, francuskie zapachy perfum, które używają starsze kobiety. A przynajmniej mi się tak kojarzy. Moja mama lubi takie nuty zapachowe i myślę, że jej woda toaletowa Woman by się podobała. Ale ona ma 63 lata, a ja 35. Na uwagę zasługuje trwałość i intensywność zapachu, i tu Woman dostaje ode mnie piątkę z plusem. Zapach utrzymuje się długo, jest intensywny i nie wietrzeje. To mi się bardzo w zapachach wód toaletowych Toma Tailora podoba.

Piękny, nowy i kwiatowo-owocowy zapach mogłam poznać dzięki Wizaż za co bardzo dziękuję. Flakonik tych perfum w bardzo minimalistycznej odsłonie. Jest on przezroczysty i zawiera logo producenta z przodu po bokach widnieje pomarańczowy napis serii WOMAN. Jednocześnie można uznać, że jest klasycznie elegancki. Zapach mało intensywny, lepiej nazwać można, że delikatny. Nie utrzymuje się zbyt długo na ciele, jedynie troszkę wyczuwalny jest na ubraniach ale nie za bardzo, co trochę mnie przygnębiło bo ten zapach spodobał mi się od razu. Ma świetne połączenie kwiatów i owoców. NUTY GŁOWY -arbuz, -gruszka, -biała brzoskwinia NUTY SERCA -róża, -frezja, -mirabelka NUTY BAZY -mech dębowy, -drewno cedrowe, -piżmo Zapach, w którym zakochałam się od razu jednak nie utrzymuje się zbyt długo, dlatego niższa nota dla tego produktu. Ogólnie uważam, że te perfumy będą idealne dla kobiet lubiących spokój i wyluzowanych. Świetnie nadadzą się w ciepłe dni, szczególnie latem by musnąć lekkim zapachem skórę. Na wieczorną randkę raczej nie zdadzą egzaminu, bo zapach za długo nie będzie oczarowywał. Jeśli chodzi o mnie ja stawiam bardziej na głębie i intensywność zapachu, którego nie znalazłam w tych perfumach. W dodatku cena tych perfum w Rossmannie to 91,99zł za 50ml, jak dla mnie trochę wygórowana cena jak za tak słabą trwałość zapachu.

Podczas dzisiejszego spaceru, mimo deszczu i zimnego listopadowego wiatru, gdzieś obok mnie było wakacyjne słońce. Skojarzenie z latem wywołała woda toaletowa jaka towarzyszy mi od kilku dni, a jest nim Tom Tailor Women. W eleganckiej, ale niezwykle prostej w formie, szklanej butelce zamknięto cudownie świeży, owocowy, z delikatnie wyczuwalnym aromatem kwiatów, zapach. Do tej pory myślałam, że taką wakacyjną lekkość można uzyskać tylko dzięki cytrusowym nutom. Myliłam się, można, dzięki arbuzowi, gruszce i białej brzoskwini :) Zapach w tej samej co po aplikacji intensywności utrzymuje się na ciele kilka godzin. Po około 6-7 godzinach powoli zaczyna "uciekać" ze skóry, ale nie zmienia się, co jest dla mnie bardzo ważne. Na ubraniach utrzymuje się o wiele dłużej.

Woda toaletowa Tom Tailor Woman EDT od pierwszej chwili urzekła mnie swoim aromatem. Zapach jest lekki, typowo letni, kobiecy i trwały. Nuty kwiatowo owocowe delikatnie otulają moją skórę i pozostają na niej przez wiele godzin. Bardzo polubiłam ten zapach, który jest idealną propozycją na każdy dzień. Minimalistyczny i estetyczny flakon bez problemu zmieści się w damskiej torebce.

Tom Tailor Woman - to kolejna nowość wśród perfum, jaką poznałam dzięki Wizaż. Minimalistyczny wygląd z pomarańczowym napisem Women. To kombinacja energetycznych owoców arbuza, gruszki i białej brzoskwini. Następnie przechodzi w nuty kwiatowe róży i piwonii. Kompozycje dopełnianiją ekstrakty piżma, cedru i sandałowca. Pierwsze wrażenie – bardzo słodki zapach. Dopiero po dłuższej chwili zapach robi się lżejszy, przyjemnie owocowy. Nie jest jednak mdły. Z pewnością pasują bardziej na ciepłe letnie dni. Zapach kojarzy mi się ze sportowym stylem i nowoczesną kobietą.Jeśli chodzi o trwałość, to do kilku godzin spokojnie się trzymają. Na ubraniach znacznie dłużej. Ta energetyczna i soczysta kompozycja idealnie nadaje się na lato. Zimą zwykle decyduje się na mocniejsze zapachy, ale ten, jest idealny na przejściową, letnio-jesienną porę roku.Dodam, że perfumy są już dostępne w Rossmann, aktualnie w cenie 91.99zł za 50ml

Perfum w eleganckim opakowaniu z pewnością jest idealny na prezent. Zapach jest dość intensywny , mocny, kwiatowy. Zapach jest bardziej gorzki niż słodki. Bardzo długo utrzymuje się na ubraniu za co wielki plus zarówno wieczorem jak i w dzień. Idealny na randkę jak i wyjście do pracy. Zapach będzie dobry dla kobiet bez względu na wiek lubiących moc zapachu po prostu. Dla mnie to bardzo fajny zapach :)

Piękny delikatny a zarazem zmysłowy zapach. Świeży i słodki owocowy zapach, z mnóstwem aromatów, arbuza, gruszki i białej brzoskwini. Sercem zapachu jest róża i piwonia, które tworzą doskonały duet. W głębi perfum są nuty ekstraktu z piżma, cedru i sandałowca. Perfumy są trwałe, pachną przez cały dzień. Bardzo przypadł mi ten zapach do gustu. Mają piękne opakowanie, które ekskluzywnie prezentuje się na toaletce.

Nazwa tych perfum sugeruje coś kobiecego, eleganckiego i owszem ale oprócz tego jest coś jeszcze ;) Klasyczna, minimalistyczna buteleczka z nazwa po boku. Na początku czujemy nuty owocowe - głównie brzoskwinię i gruszkę, przez to przebijają się kwiatowe nuty, róży i frezji. Na samym końcu w nutach bazy czujemy drewno cedrowe. Ja najbardziej czuję w zasadzie przez cały czas nuty owocowe z odrobina kwiatowych, mam wrażenie, że baza jest gdzieś daleko z tyłu i nie przebija się przez to jakoś wyraźnie. Jeśli miałabym opisać te perfumy to powiedziałabym, że są energetyzujące i świeże. Nie jest to typowy kobiecy, zmysłowy zapach. Myślę, że sprawdzą się dla Pań w każdym wieku choć bardziej do gustu myślę, że przypadną młodszym kobietkom ;) Idealne na co dzień, przy codziennych obowiązkach, na siłownię, wypad z przyjaciółmi. Dla kobiety energicznej, nie bojącej się wyzwań. Trwałość oceniam dobrze, spokojnie utrzymują się kilka godzin. Na plus dostępność - można je kupić w Rossmannie. Są całkiem przyjemne ale moje serce zdecydowanie skradły inne perfumy z tej marki - for Her :)