Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy i maski do rąk

Eveline Cosmetics 99% Natural Orange Extract, Rozgrzewający regenerujący krem do zimnych i suchych dłoni `Cynamon, imbir, wanilia, masło shea` 

3,2 na 56 opinii

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: % osób
  • 9 sierpnia 2023 o 12:04
    rozgrzewa, ale może piec
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Zimą moje dłonie często marzną, więc postanowiłam przetestować ten rozgrzewający krem. Zapach krem jest śliczny - pomarańczowy i taki trochę zimowy. Kolor też jest delikatnie pomarańczowy. Krem nawilża ręce i zostawia na nich film. Potrafił całkiem przyjemnie rozgrzewać moje ręce, ale nieraz (szczególnie gdy nałożyłam nieco większą jego ilość) dłonie zaczynały piec i jakby "palić", nie było to bardzo mocne uczucie, jednak dość nieprzyjemne. Również gdy po nakremowaniu rąk zdarzyło mi się dotknąć twarzy, kilka razy w tym miejscu odczuwałam ciepło i delikatne pieczenie, co nie było zbyt przyjemne (najgorzej gdy to była okolica oka), mimo że dłonie tym razem w ten sposób nie reagowały. Krem nie jest zły, jednak przez jego nie zawsze pożądane działanie więcej go nie kupię.
    Zalety:
    • nawilża
    • rozgrzewa
    • śliczny pomarańczowo-zimowy zapach
    • delikatnie pomarańczowy kolor
    Wady:
    • pieczenie po użyciu (zwłaszcza po nałożeniu większej ilości)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 marca 2023 o 22:18
    Zaskakująco dobry dla atopowca
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Rozgrzewający krem do rąk marki Eveline trafił do mojego koszyka całkiem przypadkowo. Miałam wziąć krem do stóp, ale tak mieszałam w pudle, że nawet się nie skapnęłam, że jest też wersja właśnie do rąk. Nawet przez kilka dni stosowałam go na stopy i psioczyłam co to za szmelc, że nie rozgrzewa nawet minimalnie... Potem doczytałam, że to do rąk. Miałam pewne obawy co do niego, ponieważ mam AZS, a moje ręce w tamtym okresie były w złym stanie - ekstremalnie suche, z egzemą i pouszkadzanym naskórkiem. Do tego rozgrzewająca formuła, czy to się mogło udać? Krem ma pomarańczowe zabarwienie i przyjemny zapach pomarańczy z dodatkiem cynamonu, który jest umiarkowanie mocny i dosyć trwały. Nie jest może ekstra naturalny, ale uprzyjemnia stosowanie kosmetyku. Krem jest gęsty i treściwy, ale jednocześnie bardzo fajnie się rozprowadza i nie bieli skóry. Jest wydajny, bo stosunkowo niewielka ilość wystarcza na porządne nakremowanie dłoni. Kosmetyk mimo swojej konsystencji sprawnie się wchłania i pozostawia na skórze jedynie delikatny, aksamitny film, który absolutnie nie przeszkadza i nie sprawia, że odczuwa się nieprzyjemne oblepienie lub klejenie. Jeśli chodzi o efekt rozgrzania, to przyznaję, że przy pierwszym użyciu moje dłonie zareagowały histerycznie. Było pieczenie, zaczerwienienie i swędzenie. Jednak, co ciekawe, przy kolejnych aplikacjach już było ok, czyli pojawiało się delikatne grzanie, które nie miało nic wspólnego z niepożądanymi reakcjami. Uczucie rozgrzania nie było bardzo mocne i długotrwałe, ale zauważalne. Ale najmocniej zachwycona byłam regeneracją i odżywieniem. W tamtym czasie mocno dotknęło mnie AZS, czyli ekstremalna suchość, łuszczący i pękający od samego patrzenia naskórek, egzema, pokrzywka, czyli gigantyczne kombo. Krem w jakiś magiczny sposób cofnął objawy choroby i szybko zregenerował mocno wyniszczony i zmęczony naskórek, który na powrót stał się elastyczny i mniej podatny na uszkodzenia. Krem świetnie nawilża i odżywia. Opiekuje się skórą dłoni w pełnym zakresie. Chociaż to zupełnie nie jego działka, ale zadziałał lepiej, niż dermokosmetyki tym problemom dedykowane. Skład jest dosyć długi, bogaty w substancje aktywne, ale mimo to brakuje mu do ideału. A zielony znaczek "Bio organic", to typowy greenwashing i to w marce Eveline mnie irytuje. Oczywiście nie każda marka musi być bio i eko, to nasz wybór, ale po co takie zagrywki? Wracając do sedna, to z tych dobroci mamy tutaj glicerynę, masło shea, olej kokosowy, olej ze słodkich migdałów, olej arganowy, mocznik, masło kakaowe, ekstrakt z owoców pomarańczy, ekstrakt z papryki ostrej, ekstrakt z owoców daktylowca, ekstrakt z korzenia łopianu, ekstrakt z kwiatów nagietka, ekstrakt z owoców cytryny, ekstrakt z chmielu, ekstrakt z dziurawca, ekstrakt z liści szałwii, ekstrakt z korzenia mydlnicy lekarskiej, ekstrakt z kory cynamonu, ekstrakt z imbiru, ekstrakt z wanilii, wit. E. I dopiero za tym konserwanty (w tym fenoksyetanol, EDTA, BHT!), kompozycja zapachowa, mikroplastik, barwnik. Niby na końcu, ale jednak trochę szkoda takiego dobrego początku. Krem znajduje się w bardzo elastycznej tubce, coś jak w pastach do zębów, więc kosmetyk można wycisnąć do samego końca. Tubka zamykana na wygodny zatrzask. Jakość jak najbardziej na tak. Tworzywo w barwie pomarańczowej z wizerunkiem cynamonu, plastra pomarańczy i wełnianych rękawiczek nie pozostawia wątpliwości w kwestii działania i zapachu. Dostępność raczej średnia, okresowa. Cena w okolicach 10 zł całkiem ok. Ja z działania jestem bardzo zadowolona, bo krem pomógł mi w naprawdę kiepskim czasie, jednak z uwagi na skład następnym razem mocno się zastanowię.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    42 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Edytaj7
    Edytaj7
    3 / 5
    12 listopada 2022 o 12:11
    Rozgrzewającą pomarańcza
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kolejny krem do rąk. Co do niego mam takie trochę mieszane uczucia. Krem zamknięty jest w standardowej plastikowej tubce z zamknięciem na zatrzask. Grafika jest bardzo przyjemna dla oka. Zapach kremu jest obłędny - intensywnie pomarańczowy. Nie wiem dlaczego skojarzył się mi z Bożym Narodzeniem. Może dlatego, że w dzieciństwie zapach pomarańczy zawsze oznaczał te święta. Konsystencja jest bardzo gęsta ale dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Krem w założeniu ma być rozgrzewający i rzeczywiście taki jest. Świetna sprawa dla osób, które mają wiecznie zimne ręce. Ale nie zauważyłam jakoś długotrwałego efektu nawilżenia. I to taki jedyny minus. Ale duży, bo moja skóra zdecydowanie potrzebuje nawilżenia. No i trzeba uważać po nakremowaniu żeby nie dotknąć oczu bo będzie bieda - piecze.
    Zalety:
    • zapach
    • rozgrzewa
    • konsystencja
    • opakowanie
    • szybko się wchłania
    • dostępność
    • cena
    Wady:
    • bardzo krótkotrwały efekt nawilżenia
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 października 2022 o 17:23
    Cudowny zapach pomarańczy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Krem zakupiłam w Biedronce podczas zakupów. Moje dłonie potrzebowały nawilżenia więc sięgnęłam po krem z Eveline nie patrząc nawet na działanie :) Opakowanie - krem o pojemności 75 ml. Bardzo podoba mi się opakowanie. Pomarańczowe opakowanie idealnie dobrane do zapachu. Zamykane na klik. Wygodne w użyciu Zapach i konsystencja - przepięknie pachnie pomarańczą. To jest główny składnik, który wyczuwam. Ale mi się podoba. . Choć szybko się ulatnia. Konsystencja jest dość gęsta. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu. Jest ok Działanie - za pierwszym razem jak użyłam myślałam że dostałam jakiegoś uczulenia bo czułam pieczenie. Później czytam opis i widzę że krem jest rozgrzewający. To wszystko tłumaczyło. Krem faktycznie rozgrzewa tu się zgodzę choć niektórzy mogą czuć to jako pieczenie. Efekt pieczenia jest z pewnością bardziej odczuwalny jeśli dłonie są naprawdę przesuszone czy są jakieś rany. Moje dłonie czują rozgrzanie :) Efekt nawilżenia raczej średni, minimalny. Jeśli chodzi o rozgrzanie jestem na tak, jeśli oczekujecie nawilżenia to nie.
    Zalety:
    • piękny zapach pomarańczy
    • ładna szata graficzna
    • cena
    • szybko się wchłania
    • nie pozostawia tłustego filmu
    • naprawdę rozgrzewa
    Wady:
    • zapach szybko się ulatnia
    • słabo nawilża
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Summer
    Summer
    3 / 5
    25 grudnia 2021 o 18:28
    Mmmm... Pomarańczka
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Krem ma bardzo przyjemny zapach pomarańczy oraz wanilii. Imbir daje efekt "rozgrzewania", który ja jednak odczuwam jako pieczenie, tym silniejsze, im skóra bardziej przesuszona. Jakoś tego cynamonu mi tylko brakuje... Wchłania się dość szybko, pozostawiając lekki film, ale nietłusty na szczęście, czego się obawiałam, bo jest to typowe dla "zimowych" kremów; jedynie na początku trochę się lepi. Ogólnie jest stosunkowo lekki, ale daje radę dobrze nawilżyć dłonie. Opakowanie miłe dla oka, wygodnie zamykane "na klik".
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.