KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Lolita Lempicka Eau de Desir EDT (2010) 

3,5 na 511 opinii
flame2 hity!
27% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Lolita Lempicka Eau du Desir Woda toaletowa 100ml spray
289,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 27% osób
  • 21 lutego 2012 o 19:26
    KWC!!!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zdziwiły mnie słabe komentarze, strasznie zdziwiły :| Zapach poznałam dzięki rozbiórce, wzięłam sobie 2 sample.. nigdy jakoś żadnej Loli mocno nie "kochałam", ale z racji faktu, iż przez moje ręce przwinęło się dość sporo odlewek, sampli, próbek nieraz sobie wąchałam czy z ciekawości, czy z sympatii czy ku wymiance :) Znaczny wpływ miały też na mnie znajome, które strasznie lubią jej zapachy :) Klasyk jest ok, ale jak to się mawia "dupy nie urwało", Si jest ładniutka, ale mocna i nie na każdy dzień.. natomiast w momencie poznania Desir.. ojj takk :) Na początku, po psiknięciu mnie odrzuciło, pierwsze 3 sekundy były okropne.. pomyślałam "śmierdzi" i poszłam do pracy.. W pewnym momencie (po ok 5 godzinach) zorientowałam się, że ja przez cały dzień nic innego nie robie tylko się wącham :D tak pięknie mi pachniało, że to się w głowie nie mieści.. Niby świeżo, ale nie do końca, niby delikatnie, ale czułam wyrażnie, oryginalny, ciekawy zapach.. Ale jak to ze mną bywa, na po kilku dniach psikłam się innym, o tym zapomniałam i tyle.. Kilka dni temu przy wypisywaniu zapachów na wymiane, znowu się na sampla natknęłam.. od razu przypomniałam sobie wszelkie emocje, które mi towarzyszyły w związku z tym zapachem.. Popróbowałam sobie go ponownie, i znowu ogrania mnie fala wręcz "rozkoszy" przy możliwości odczuwania na sobie tegoż zapachu.. Z racji drastycznych zmian w moim życiu, postanowiłam zatopić smutki i wspomnienia we flaszce.. ale nie wódki tylko Loli.. Dziś przepiękna i dumna do mnie dotarła.. Od razu wypsikałam się aż w nadmiarze z radości i opijam się oparami na te ostatki.. kocham ją! z całego serca! i pozostane jej wierna na wieki! Na zime może będzie zbyt "lekka", ale uważam, że to ideał na wiosne i lato.. W moim szale perfumeryjnym, do granic możliwości spodobały mi się może ze 2, a może 3 zapachy.. ten jest 4, ale chyba najlepszy! Teraz pozostaje się tylko modlić, by mi jej nie przestali produkować.. bo taki los spotkał wszystkie te poprzednie KWC.. A co do utrzymywania się zapachu.. ja ją czuje cały dzień i to bardzo dobrze, ze mnie nie znika! Jak widać ona polubiła się z moim ph tak jak ja polubiłam ją :)))))) Używam tego produktu od: sporadycznie od pół roku, systematycznie od dziś! Ilość zużytych opakowań: 2 x 2,5 ml, od dziś 100 ml :)
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 21 maja 2020 o 8:09
    Nijakie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Początek jest niezbyt miły dla nosa. Gorzkie cytrusy do których za chwilę mają dołączyć równie gorzkie zioła. Po jakimś czasie pachnidlo przybiera na mojej skorze nieco mydlane oblicze, aczkolwiek ostra, syntetyczna nuta w dalszym ciągu jest mocno wyczuwalna. Gdy nieco złagodnieje pozostaje na mojej skórze nic innego jak bardzo delikatny i bliskoskorny zapach mydełka w stylu retro. Po godzinie od zaaplikowania woni na nadgarstek, przestaje ją czuć kompletnie. Trwałość, parametry jak i sam zapach zupełnie nijakie.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Perfumeria internetowa
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Pomadka
    Pomadka
    4 / 5
    22 maja 2012 o 0:12
    Przyjemny
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Zakupiona 100 ml sie konczy pora i zrecenzowac zapach, ktory z pozadaniem ma tyle wspolnego co ja z kawaleria powietrzna. ;) Spodziewalam sie zupelnie czegos innego. Oczekiwalam innej wersji od klasycznej EDP, a tu jawia sie popluczyny po klasycznym jablku. Owszem w pierwszej fazie wybija sie cytrus [cos lekko kwasnego], ale wciaz czuje EDP w wersji Light. ;) Zapach pozniej nabiera nieco ciepla, staje sie slodszy i cieplejszy. DEsri jest ladny, przyjemny, rzeski, ale mojego serca nie skradl. Brakuje mi w nim wyrazistosci, jakiegos mocniejszego akcentu, przez to jest takim zwyklaczkiem-przyjemniaczkiem jakich wiele na polkach w sklepie. Uzywam go zawsze rano na zajecia, co by nikogo od rana nie katowac ciezkimi nutami. ;) Trwalosc przecietna. Opakowanie jak najbardziej utrzymane w stylu Lolity, bardzo estetyczne i przyciagajace wzrok gosci. ;) Używam tego produktu od: od dawna, wiecej niz 6 miesiecy Ilość zużytych opakowań: koncze 100 ml flakonik
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 2 stycznia 2013 o 21:53
    wielka butla , zapachu który się nie trzyma i nie kończy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Mam wrażenie, że ten zapach się nie skończy. Męcze go i męczę. Inne 100ml flakoniki schodziły mi jak woda, a ten jakoś tak opornie, może dlatego, że jest dość słaby jak na Lolitę. - cena jest nie adekwatna do jakości tej wody która kompletnie się nie trzyma :/ - bardzo podobny do oryginalnej Lolity z tym, że na początku jest taki ostry a potem już wchodzi w nute oryginalna - ładny flakonik ale cóż z tego jak zapach jest nie trwały - dostałam w prezencie, więc nie mi się ten zapach podobał, sama bym sobie nie kupiła, jest zbyt lekki raczej jak mgiełka na lato, a mgiełkę można kupić za 20zł jakąkolwiek :/ Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 kwietnia 2012 o 10:47
    sama nie wiem
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Coś mnie ostatnio naszło na zapachy lolity lempickiej, przyznam się baz bicia,że nigdy wcześniej jakoś nie byłam nimi zainteresowana. Owszem wąchałam klasyczną lolitę( która po dziś dzień nie jest dla mnie) ale innymi zapachami z jej serii się nie interesowałam. Aż do niedawna, kiedy to zakupiłam: Fleur Defendue, Eau de Desir i Si Lolita( wersja II).(jestem maniaczka perfum, kupuję dużo i w dużych ilościach;/) Z tego pierwszego jestem b. zadowolona, z Si lolity również, ale ten...hmm...spodziewałam się czegoś innego. Wcześniej jak go próbowałam miałam wrażenie że zostawia po sobie taką słodycz karmelową, ale coś mi się musiało pomylić...może przy testowaniu pomieszały mi się zapachy...sama już nie wiem. W każdym razie, nuty słodkiej w nich nie czuję, mało tego wyczuwam tutaj pierwiastek męski...który później łagodnieje.Ten zapach nie jest świeży, ale nie jest też przytłaczający. W każdym razie ja w nim świeżości cytrusów i kwiatów nie wyczuwam. Może to to piżmo. W każdym razie mam 100ml, więcej zapewne nie kupię i nie nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się tą setkę zużyć. Używam tego produktu od: kilka dni Ilość zużytych opakowań: jedno napoczęte
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne