Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Kilian Rose Oud EDP 

4,3 na 53 opinie
67% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 67% osób
  • umman
    umman
    4 / 5
    2 lutego 2022 o 21:58
    Apteka?Nieskazitelna
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Nie zamierzam w rozkminiac jak długo pachną i na jaki dystans biegna;)... ech No niby nie zamierzam, ale nie da sie jednak pominac/przemilczec ze trwalosc slaba. No slaba, bo zwykle Roski, czy mainstreamy niektore oczywiscie dluzej wibruja. A tu? Pokazuje sie, migocze. Uwodzi, udaje ze nie. Znika, co rusz, i tak miga...a to roza szafran olejek agarowy....no dzieje sie^^ I to dzieje sie naprawde mocno i konkretnie. Ale sama kompozycja nalezy do udanych, a jestem fanka oudow i rozy i w ogole gwajakowych odslon. Co prawda napisalam ze trwalosc nieteges, bo mimo takich skladowych to jednak jest dyskretniejszy od chocby Rose Oud Yves Rocher, do ktorego go wlasnie przyrownywalam. Jestem po skonsumowaniu miniatury i paru probek. Raczej nie podejrzewam siebie o porwanie siebie na ich zakup. Co do porownan do udanej z reszta serii Avonu Artistique to ich Paczula nawet nie stala podobienstwem kompozycji obok Kiliana. no coz, Kilian niestety ladniejszy, choc Avon mocniejszy. Zapach jest baaardzo udany, glosny, kobieco-dynamiczny Nudy nie ma! Taki, który można określić jako ten który wywołuje zainteresowanie, obejrzenie sie, taki akurat na wiosnę, na pobudzenie hormonow. Fajny ale no niestety powtorze sie, na mnie nie jest trwały, bo cos za takie miliony monet to pachnie zdecydowanie zbyt krociutko. Porownywalnie Avon czy YR jednak jakby dluzej zyje...chocbrzydziej(?) Kompozycja na plus, bo duzo sie dzieje i , zmieniają się odsłony rozy, agaru, choc otwarcie jest odurzajaco apteczne. Dla mnie niezbyt udane, aczkolwiek ta pierwsza nuta apteki stosunkowo szybko ulatnia sie i pojawia się urzekająca, wladcza roza. Momentami narkotyczna przez towarzystwo gwajakow, slodyczy. Ale konkretna, mocna i momentami uroczo słodka, momentami lżejsza Warto poznac, mimo ulotnosci i ceny.
    Zalety:
    • niebanalnosc
    • flakon
    • kompozycja
    • kampania reklamowa
    Wady:
    • cena
    • ulotnosc
    • otwarcie
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • yerena
    yerena
    5 / 5
    22 stycznia 2013 o 13:52
    Mroczny i tajemniczy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Oud na mojej skorze pokazuje swoje oblicze nie z najlepszej strony, a tu taka niespodzianka!!! Ogromna, aksamitna i tętniąca zyciem roza powoli otacza moją osobę. Jest wszędzie. Powietrze wokol się zgęszcza i wibruje, bo się pojawia oud. Nie wyrywa się na pierwszy plan, roza nadal dominuje, a oud tworzy tylko kontrastowe tlo dla jej platkow, by wygladala jeszcze mroczniej niz zazwyczaj. Zapach jest tajemniczy- czerwono-czarny z wyraznym arabskim akcentem, bardzo luksusowy, na specjalną okazję. Nie stac mnie na pelnowymiarowy flakonik ze zlotą blaszką, ale w pelni mozna się skusic na refill, ktory na pewno kiedys sobie kupię :) Używam tego produktu od: 2012 grudzien Ilość zużytych opakowań: probka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Karkki
    Karkki
    4 / 5
    8 czerwca 2011 o 0:43
    Czarna róża
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Widząc słowo "rose" w nazwie pachnidła zazwyczaj staram trzymać się od niego jak najdalej. Ale los czasami płata figle. W ubiegłym roku mój N wybrał się sam do perfumerii poszukując nowego zapachu dla siebie i wrócił z próbkami Rose Oud. Pani zapewniała, że jest to "zapach typu unisex idealny na wieczór dla nowoczesnego mężczyzny". Po wypróbowaniu go w domu, N się lekko zbulwersował, i stwierdził, że skoro tak ma pachnieć "nowoczesny mężczyzna wieczorową porą", to On woli pozostać na poziomie neolitu "leśnego" z A*Men. I całe szczęście, bo osobiście nie wyobrażam sobie własnego mężczyzny pachnącego słodkimi różami, o ile nie trzyma akurat naręcza kwiatów. I tak stałam się posiadaczką kilku próbek tego akurat zapachu, więc postanowiłam go przetestować na sobie. Rose Oud na mnie to na początku czysty Guajazyl. Niestety, to ta sama żywica z drzewa gwajakowego i nic tutaj nie chce jej zagłuszyć. Dopiero po kilku długich chwilach - a im częściej używane, tym ta chwila staje się dłuższa - wyłania się z niej dominująca róża, która trwa prawie do końca. Sama róża jest piękna. Rosa damascena rozgrzana słońcem, ciepła, odurzająco słodka, urzekająco czysta. Ale to nie jest romantyczna róża. Ta róża jest silna i władcza. Szybko jednak zostaje oblepiona kroplą olejku agarowego i zapach staje się jeszcze bardziej słodki, uwodzicielski i mroczny, aczkolwiek niezmiernie szlachetny i dostojny. Próżno tu jednak szukać nut ostrych a tym bardziej animalistycznych. Oud w tym przypadku jest tylko, a może raczej aż, mistycznie słodkim i zniewalająco upojnym w swej łagodności aromatem. Od czasu do czasu pozwala delikatnie musującym akordom szafranu musnąć receptory węchowe, dzięki czemu cała kompozycja nie jest przytłaczająco gęsta i lepka. Całość tworzy bardzo zmysłowy zapach, który ma w sobie coś hipnotyzującego, co każe co trochę zbliżać nos do nadgarstka. Lecz jeśli ktoś liczy na fajerwerki, to będzie zawiedziony - zapach jest raczej monotonny i zdecydowanie ciężki. Mnie to jednak nie odstrasza, a wręcz przeciwnie. Jest to chyba jeden z niewielu zapachów z różą w roli głównej, który mogłabym nosić. Może nie codziennie, ale od czasu do czasu, i owszem, z wielką przyjemnością. Czy go kupię? Prawdopodobnie kiedyś tak. Ale zdecydowanie w wersji "travel" lub tylko wkład. Zupełnie nie odczuwam chęci posiadania flakonika ze złotą blaszką. Trwałość jest przyzwoita, chociaż spodziewałam się lepszej. Na mojej skórze utrzymuje się ok 6-7 godzin, ale olejek agarowy można wyczuj przez kolejną godzinę lub dwie. Używam tego produktu od: listopada 2010 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 4 próbki i nie ostatniej
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane męskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.