Puca Pure & Care EGF Serum Odbudowujące serum do twarzy

Serum zamknięte jest w szklanej buteleczce z pipetą. Pipetą działała bez zarzutu. Serum posiada lekką formułę, szybko się wchłania. Łatwo się rozprowadza, nie pozostawia kleistego filmu. Delikatnie rozświetla cerę, intensywnie wygładza skórę. Sprawdza się jako baza pod makijaż. Odbudowywuje i wzmacnia skórę. Ma dobry skład. Nie podrażnia i nie zapycha cery. Zapach jest bardzo delikatny. Z pewnością sięgnę po nie ponownie.

Serum kupiłam w drogerii internetowej ponad miesiąc temu. Wczoraj skończyłam stosowanie że względu na zużycie produktu do ostatniej kropelki. Jestem pewna, że sięgnę po nie podobnie, gdyż podoba mi się to, że odżywia i regeneruje skórę. Serum znajduje się w poręcznej, szklanej buteleczce z precyzyjnym aplikatorem w postaci pipetki,która umożliwia wydobycie odpowiedniej ilości produktu. Dlatego też uważam, że produkt jest bardzo wydajny. Nakładam go na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu każdego dnia rano i wieczorem. Następnie pozostawiam do wchłonięcia. Nie trwa to długo. Serum szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Serum sprawdza się znakomicie na mojej wrażliwej skórze. Skóra po zastosowaniu jest wygładzona i ujędrniona. Widocznie zregenerowana!

Serum przywiezione z Norwegii. Nie mam pojęcia szczerze mówiąc ,czy kosmetyki marki dostępne są w Polsce, choć pewnie można je zakupić gdzieś w sieci. Serum zamkniete w szklanej butelce z pepitą (jak to zresztą zwykle w przypadku tego typu produktów bywa) ma lekką ,bezbarwną oraz bezwonną konsystencję. W miarę szybko wchłania się w skórę zostawiając na niej delikatnie lepkawy film. Dobrze nawilża cerę oraz faktycznie ją wygładza. Sprawdza się w momentach gdy wyskakują na niej jacyś drobni nieprzyjaciele ,a ja chcę szybko złagodzic oraz przyspieszyć gojenie się delikatnych ranek ,zadrapań oraz stanów zapalnych. Mazidło przynosi ulgę i w widoczny sposób poprawia kondycję skóry, a co za tym idzie ogólny jej wygląd. Zmiękcza skórę ,wyrównuje jej koloryt oraz dodaje takiego zdrowego blasku. Stosuje głównie na noc ,zarówno solo jak i pod krem nawilżający i rano budzę się ze zdrowo wyglądającą,promienną cerą. Mazidło jej nie zapycha,nie uczula ani nie podrażnia. Z chęcią zaopatrze się w inne produkty marki, będąc znowu w Norwegii tym bardziej ,że ich ceny są naprawdę bardzo przystępne jak na Skandynawskie standardy.