To formuła niwelująca podrażnienia. Ogranicza intensywność rumienia. Przeciwdziała nadreaktywności skóry, zmniejszając skłonność do zaczerwienień. Zapobiega rozwojowi trądziku różowatego. Wrażliwa, zaczerwieniona skóra szybciej się odbudowuje, jest ukojona, a podrażnienia złagodzone. Zabieg składa się z: chusteczki złuszczającej, skoncentrowanego serum, kremowo-żelowej maski i kremu łagodzącego.
1) Chusteczka złuszczająca z kwasami, 1 sztuka:
Pierwszy etap zabiegu, który delikatnie złuszcza i odnawia naskórek. Chusteczka zwiększa moc dalszej pielęgnacji.
Wskazania: wrażliwa, alergiczna, nadreaktywna, zaczerwieniona.
Sposób użycia: przetrzyj rozłożoną chusteczką oczyszczoną twarz omijając okolice oczu i delikatnie wmasuj. Nie spłukuj.
Główne składniki: kwas glikolowy, kwas fitowy.
2) Skoncentrowane serum, 2ml:
Drugi etap zabiegu, który wnika w głąb skóry i działa w miejscu problemu.
Wskazania: wrażliwa, alergiczna, nadreaktywna, zaczerwieniona.
Sposób użycia: rozprowadź serum na twarzy, omijając okolice oczu. Pozostaw do wchłonięcia.
Główne składniki: torf tołpa, ekstrakt z komosy ryżowej, gliceryna.
3) Bopolimerowa maska kremowo-żelowa, 6ml:
Trzeci etap zabiegu, który stwarza idealne warunki stopniowego uwalniania i wnikania składników aktywnych wszystkich etapów zabiegu.
Wskazania: skóra wrażliwa, alergiczna, nadreaktywna, zaczerwieniona.
Sposób użycia: nanieś maskę równomiernie na twarz, omijając okolice oczu. Pozostaw do wchłonięcia.
Główne składniki: torf tołpa, kompleks pullulanu i kwasu alginowego z seryną, trehalozą i mocznikiem.
4) Krem łagodzący, 10ml:
Czwarty etap zabiegu, który wzmacnia i podtrzymuje jego efekty.
Wskazania: skóra wrażliwa, alergiczna, nadreaktywna, zaczerwieniona.
Sposób użycia: na zakończenie zabiegu nanieś krem na twarz, wmasuj, zaczynając od szyi w górę. W zależności od nasilenia problemu stosuj zabieg wieczorem 1-2 razy w tygodniu, zachowując 3-dniowy odstęp między zabiegami. Po każdym zabiegu chroń skórę przed słońcem przez około 4 tygodnie.
Główne składniki: torf tołpa, kwas hialuronowy, komórki macierzyste z echinacei.
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Zestaw kupiłam w cenie promocyjnej i szczerze mówiąc uważam że gdyby chusteczkę przeciąć na pół to zawartość każdej saszetki starczy spokojnie na 2 razy.
Po zastosowaniu chusteczki czuć odświeżoną i zdecyduje czystą cerę. Chusteczka jest bardzo mocno nasiąknięta esencją.
Potem czas na serum - tu niestety nie przyjemne ale delikatne uczucie pieczenia. Serum w miarę szybko się wchloneło, pozostawiło błyszczącą warstwę na twarzy.
Maska - zdecydowanie przynosi ulgę i ukojenie - dodatkowo po serum które spowodowało lekkie pieczenie czuć wyraźne załagodzenie. Maska łatwo się zmywa.
Krem - ostatni etap - delikatnie powodował pieczenie ale minimalnie szybko się wchłania. Konsystencja łatwo rozprowadza się.
Cera po zastosowaniu zdecydowanie poprawiła się jeśli chodzi o nawilżenie oraz wygładzenie. Część podrażnień zmniejszyła się, ale w okolicach oczu mocne podrażnione plamy suche i czerwone.
Jestem posiadaczką skóry mieszanej, z okresowo występującymi zmianami trądzikowymi, masą przebarwień po nim i porami niczym kratery wulkanu. Do tego kombo dołącza się jej wrażliwość, co skutkuje łatwością w łapaniu wszelkich podrażnień. Gdy zobaczyłam ten zabieg w jednej z drogerii i to na promocji za około 16 złotych, doszłam do wniosku, że to coś dla mnie. Wzięłam od razu kilka opakowań. Bardzo mi się spodobało, że w kartoniku znajduje się wieloetapowa pielęgnacja niczym z salonu kosmetycznego. A konkretniej: w pudełeczku mamy 4 saszetki, które należy kolejno aplikować na skórę. Dokładną ich charakterystykę przedstawię poniżej.
1) Pierwszy etap to przetarcie buźki chusteczką nasączoną esencją zawierającą kwas glikolowy i fitowy, czyli otrzymujemy peeling chemiczny w wygodnej, szybkiej formie. Niestety chusteczka nie jest zbyt mocno nasączona płynem, ale wystarczy go na tyle, by cokolwiek mokrego czuć podczas przecierania. Zapach jest dość chemiczny, ale słabo wyczuwalny. Po wyschnięciu czuć na twarzy lekkie ściągnięcie. Producent sugeruje. by do kolejnego etapu przejść bez zmywania esencji, co też uczyniłam.
2) W drugim etapie nakładamy na twarz skoncentrowane serum i pozostawiamy do wchłonięcia. Serum jest naprawdę sporo, więc musiałam nałożyć na buzię dość grubą warstewkę. Jest przyjemne w rozprowadzaniu, takie gładziutkie i daje efekt chłodu na skórze. Zapach przypomina mi trochę męską piankę do golenia. W składzie mamy ekstrakt z komosy ryżowej i glicerynę, czyli składniki o działaniu nawilżającym i kojącym. Czekałam około 15 minut nim serum całkowicie się wchłonęło, bym mogła przejść do kolejnego etapu pielęgnacji.
3) W kolejnej części czekała na mnie biopolimerowa maska nafaszerowana sporą ilością składników aktywnych mających zmniejszyć zaczerwienia i ukoić skórę. Zapach znowu nasunął mi na myśl jakiś specyfik dla płci przeciwnej, konsystencja jest dosyć gęsta. Z racji, że w saszetce jest aż 6ml objętości, maskę nałożyłam grubą warstwą. Zmyłam ją wodą po 10 minutach zgodnie z zaleceniami producenta. Już po zmyciu maski zauważyłam, iż moja skóra jest zdecydowanie bardziej nawilżona i ukojona.
4) Ostatni etap to krem z kwasem hialuronowym i komórkami macierzystymi z echinacei. Brzmi szczytnie :D Krem jest dość gęsty, ale o dziwo szybko się wchłania, mimo że te 2ml zawarte w saszetce pokryły twarz całkiem grubą warstewką. Zapach jest przyjemny, taki świeży.
Pora przejść do podsumowania. Cóż, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Ten zabieg naprawdę działa! Nie dość, że zafundowałam sobie miły wieczór niczym w salonie kosmetycznym, to jeszcze moja twarz jest zdecydowanie lepiej nawilżona, a podrażnienia zniwelowane, co widać gołym okiem. Nie spodziewałam się aż takich efektów. Ochoczo będę powtarzać stosowanie tego zabiegu i wplotę go na stałe do mojej pielęgnacji.
Zalety:
innowacyjna forma pielęgnacji niczym z salonu kosmetycznego w zaciszu domowym, zawierająca 4 odrębne produkty nasycone dobroczynnymi składnikami i kompleksowo dbające o cerę
widoczne działanie zgodnie z obietnicą producenta: nawilżenie skóry, redukcja zaczerwienienia
żaden z produktów nie uczula i nie podrażnia ani nie powoduje dyskomfortu podczas stosowania
Wady:
cena jak za zestaw jednorazowego użytku może niektórych odstraszyć