Manufaktura Piękna Suchy olejek do ciała `Kokos i ananas` 

Olejek kupiłam w okresie wakacyjnym, więc teraz, kiedy go kończę, przypomina mi o spędzonym czasie na tropikalnej plaży. Sam zapach olejku wprawia w wakacyjny nastrój nie tylko przez wspomnienia, ale również przez zapach. Wyczuwalna jest nuta ananasa i kokosa, chociaż ta druga przebija się delikatniej bardziej i nie jest kompletnie mdła. Opakowanie jest szklane, z pompką oraz zabezpieczeniem jej, aby produkt się nie rozlał np. w podróży. Jest to dla mnie istotne. Pompka doskonale dozuje produkt. Nie chlapie. Nie leje się. Sam produkt jest obłędny. Nie będę wspominała kolejny raz o zapachu, który jest największym atutem tego produktu. Konsystencja, jak to olejku jest leista. Olejek bardzo szybko się wchłania i szybko się go rozprowadza. Rzeczywiście "suchy" w nazwie ma znaczenie. Skóra nie świeci się po nim, tak jak po klasycznym olejku. Czuć, że nawilża, ale nie utłuści nam np. ubrań czy kanapy. Coś fantastycznego. Daje duże odżywienie skórze. Moim zdaniem nadaje się zarówno do codziennej pielęgnacji, jak również do masażu. Kocham go i uwielbiam. Na pewno kupię ponownie.

Manufaktura Piękna to seria kosmetyków od Marba Cosmetics,a Rossmann ma wyłączność na ich sprzedaż. Są to polskie produkty o naturalnym składzie,nie testowane na zwierzętach. Przyznam,że od dawna przypatrywałam się tym kosmetykom,ale jak dla mnie ich ceny są wygórowane.Olejek udało mi się kupić na promocji na stoisku z wybrakowanymi artykułami. Produkt kupujemy w transparentnej,szklanej butelce oklejonej białą etykietą z charakterystycznym logiem.Wydrukowano na niej również czarne opisy i żółte wstawki. Naklejka nie zasłania całkowicie widoku,więc bez problemu możemy dojrzeć poziom zawartości oraz żółty kolor produktu.Łatwo również zauważyć,gdy formuła by się zepsuła. Buteleczka posiada aplikator -pompkę z plastiku, wylot zabezpieczono dodatkowo zatyczką. Nakrętkę z dozownikiem można odkręcić,aby maksymalnie wydobyć resztki specyfiku ze środka. Jest on dobrze zaprojektowany i nie psuje się przez cały okres użytkowania. Kosmetyk ma w 99% składniki pochodzenia naturalnego,jest wegański.Jego skład jest krótki- mamy emolient, cztery oleje oraz aromat. Produkt to olejek,więc jest lejący ,rzadki i tłusty.Sprawnie się go rozprowadza,najlepiej małymi dozami.Na mojej skórze potrzebuje więcej czasu na wchłonięcie i pozostawia świetlisty film. Jednak jest to specyfik,który nie obciąża skóry,tylko sprawia,że jest jedwabiście gładka,natłuszczona i miękka. Oprócz świetnego działania na skórę kolejną zaletą tej propozycji jest nieziemski ,słodki,,zapach rajskich owoców,z wyraźną nutą ananasa,którą dopełnia kokos.Aromat sprawia,że stosowanie tego mazidła jest czystą przyjemnością.Nie tylko relaksuje ciało,ale również umysł i długo utrzymuje się na skórze. Olejek lubię stosować po kąpieli,gdy naskórek jest jeszcze lekko wilgotny. Sięgam po niego rownież ,gdy potrzebuję masażu relaksującego pleców i karku po stresującym dniu lub wykonuję codzienny masaż problematycznych miejsc.Daje on dobry poślizg ,gdy wykonujemy go palcami,ale również przyrządami dzięki czemu sprawniej się odbywa. Moi współdomownicy również są zachwyceni tym produktem i chętnie go używają.Nikogo z nas mazidło nie uczuliło. Olejek jest całkiem wydajny.