Nacomi Candle Shea Natural Body Butter Balsam w świecy `Pomarańcza z wanilią`

Balsam otrzymałam w prezencie i od razu przypadła mi do gustu jego forma jako 2w1 świecai balsam. Idealne połączenie relaks i pielęgnacja,) Jako świecą pięknie pachnie, unosi się piękny zapach cytrusowy z nuta wanilii w tle. Sam balsam niestety pozostawił już trochę gorsze wrażenie, bardzo długo się wchłaniał a na skórze pozostawiał tłusta warstwę.. jako balsam bym nie kupiła.. Ale sam pomysł świecy i balsamu bardzo przypadł mi do gustu

Balsam w świecy kupiłam z ciekawości, na wyprzedaży w hipermarkecie, za ok 8 zł. Jako świeca pięknie pachnie, całe mieszkanie czuć pomarańczą, zapach utrzymuje się długo. Jako balsam zostawia trochę tłustą poświatę na skórze, trzeba chwilę poczekać aż się wchłonie. skóra jest po nim miękka i przyjemna w dotyku. Na skórze nie czuć tak ładnego i intensywnego zapachu jak przy świeczce. Nie wiem czy kupiłabym go ponownie w normalnej cenie.

Balsam w świecy zakupiłam ponieważ już kiedyś używałam takiego produktu tyle że był on dużo droższy niż ten. Tutaj mamy bardzo fajne metalowe opakowanie ze 150 gramową pojemnością. Pielęgnacja skóry z tym balsamem jest rewelacyjnie przyjemna, można poczuć się niczym w domowym spa. Po samym otwarciu wyczuwalny jest zapach pomarańczy i wanilii. Moja sucha skóra łydek aż błagała o coś co da porządne natłuszczenie. Na pomoc ruszył ten balsam i w mojej pielęgnacji zdał egzamin na 6. Nawet po kilku miesiącach zapach nie utlenia się z opakowania.

Dziwna formuła masła do ciała, w formie świeczki. Wzięłam do koszyka, i przepadałam. Po pracy idealnie na relaks. Zapach unosi się w pokoju a wosk nie jest gorący żeby się poparzyć. Fajnie odżywia skórę i natłuszcza czy nawilża ? Ciężko powiedzieć bo nie używałam jej regularnie, ale to fajny gadżet na wieczory po pracy. Zapach pomarańczy i wanilii

Produkt, który bardzo mnie zaskoczył. Świeczka o przyjemnym zapachu. Bałam się, że wosk będzie zbyt gorący do masażu ale był idealny. Dużo lepiej sprawdził się niż jakiekolwiek olejki. Ponadto bardzo nawilża skórę.

Zaciekawiła mnie forma tego kosmetyki, dlatego go kupiłam choć nie jestem zwolennikiem długich kąpieli ani masażów. Ogólnie świeczka ładnie pachnie ale nie da się uniknąć smrodu po zdmuchnięciu płomienia, jak przy każdej świeczce. Olejek jest ciepły, niby przyjemny, ale nie wiem czy jest to wskazane przy problemach z pękającymi naczynkami? Chyba nie... Skóra jest gładka i mocno nawilżona po użyciu, to uczucie utrzymuje się naprawdę bardzo długo. Oczywiście czuć też cały czas tłustą powłokę na skórze. Olejek bardzo powoli zastyga w opakowaniu. Więc trzeba uważać i trzymać je pionowo. Jako że nie jestem zwolenniczką masaży starczy mi pewnie na wieki.

Balsam dostalam w prezencie urodzinowym. Szczerze mówiąc, wtedy myslalam, ze nigdy go nie uzyje :D Ale jednak, gdy juz sie do niego przekonalam, to zaczelam go dosc czesto uzywac. Choc duzo czesciej jako balsamu do masazu, a nie balsamu do codziennej pielegnacji ciala. #MOJA SKORA *przesuszajaca się, zwlaszcza zima *wymagajaca nawilżania *od czasu do czasu traktowana chlorem basenowym * zawsze sucha po goleniu - wymaga wtedy nawilzenia, ktore jej nie podrazni #OPAKOWANIE & KONSYSTENCJA Balsam zamkniety jest w opakowaniu w formie metalowej puszeczki. Po odkreceniu pokrywki widzimy produkt, ktory ma konsytencje gestego masła ;) A na środku oczywiście knot. Który łatwo się podpala, a takze bardzo ładnie sie pali - nie kopci, nie smierdzi. #UZYCIE #DO MASAZU/balsamowania na goraco Pierwszy rodzaj uzycia to oczywiscie jako balsam do masazu. Zapalamy swieczke, gasimy i nakladamy roztopiony wosk na cialo. Obawiałam sie, ze to wosko/maslo ebdzie bardzo gorace i bedzie parzyło ciało - ale nie. Nie ma się czego obawiac, balsam jest letni - w sumie ma taka przyjemna temperature w sam raz do masazu. BArdzo dobrze rozprowadza sie na skorze, przyjemnie sie wmasowuje. CHOC pozostawia lepka i tlusta warstwe. Przy masazu nie jest to minusem, ale przy balsamowaniu "na goraco" juz tak #BALSAM "na zimno" Świeczkitej mozna tez uzywac jako balsamu na zimno. Z r acji chyba masla shea w skladzie balsam na zimno latwo daje sie "nabrac" z opakowania i nalozyc na cialo. Pod wplywem ciepla nabiera on bardziej plynnej konsystencji, ktora wmasowuje sie w ciało. Jedyny minus, to ze balsam dlugosie wchlania #DZIALANIE PLUSY: + nawilża + natłuszcza +regenreuje bardzo wysuszony naskórek +nie podrażnia, moge stosowac nawet po goleniu + ładne opakowanie' MINUSY: - długo się wchlania - pozostaiwa tłusty film na skorze POZOSTALE PLUSY: + wydajny + pieknie pachnie +dosc naturalny sklad + dwa zastosowania - jako balsam do codziennej pielegnacji i jako balsam do masazu Przyznam, ze w codzinnej pielegnacji, kieyd chce na szybko nawilzyc skore rano/przed pojsciem spac - siegam po inne kosmetyki. Ale dla masazy czy długich wieczornych rytuałów - jest jak najbardziej ok;) Dla mnie to ciekawy pomysł;)

Masło w formie naturalnej świecy Nacomi to moje najlepsze odkrycie idealnie pasuje do wieczornego rytuału relaksującego. Bardzo lubię zapachowe świeczki a dzięki temu połączeniu mogę mieć 2w1 świeczkę która robi super klimat i balsam dzięki któremu nic się nie marnuje a do tego pielęgnuje moją suchą skórę. Opakowanie ładne metalowe i solidnie wykonane a wieczko odkręcane. Po otwarciu czujemy piękny zapach wanili i pomarańczy te połączenie idealnie do siebie pasuje. Konsystencja jest w postaci masełka a gdy zapalimy knot składniki kosmetyku częściowo się rozpuszczają i otrzymujemy olejek do masażu. Miłym zaskoczeniem było to że otrzymana płynna postać nie była gorąca A za to przyjemnie lekko ciepła idealna odrazu do aplikacji. Zawarte Naturalne składniki takie jak masło shea i olej kokosowy intensywnie nawilzoną całe ciało ale trzeba uważać by nie przesadzić z jego ilością. Wystarczy naprawdę niewielka ilość by dobrze rozprowadzić balsam i wtedy szybko się on wchłonie nie pozostawi lepkiej warstwy. Natomiast sprawa wygląda całkiem inaczej jeśli używamy go do masażu wtedy musimy najlepiej po trochę go aplikować bo im więcej tym dłużej będzie się wchłaniał i skóra będzie bardzo lepka i tłusta. Na szczęście nie pozostawia tłustych plam na ubraniu co przyznam się szczerze na początku bardzo mnie martwiło. Jeśli nie mamy czasu i chcemy szybko nawilżyć ciało to wtedy świeczka tez idealnie sie sprawdzi po prostu musimy nabrać troszke masełka i rozgrzać w dłoniach. Produkt jako balsam jest wydajny. Efekty są jak dla mnie bardzo zadowalające skóra jest miękka i gładka w dotyku o przyjemnym zapachu który utrzymuje się dosyć długo na ciele a jeszcze dłużej na ubraniu. Idealnie nawilża ,koi i widocznie regeneruje oraz natłuszcza dzięki temu będzie idealnym kosmetykiem dla osób z suchą i wrażliwą skórą. Działa również ujędrniająco co bardzo mi się podoba. Teraz kąpiel przy blasku świecy i aromatycznym zapachu jaki się podczas tego unosi w całej łazience to czysta przyjemność dla zmysłów i ciała.

Zakochałam się w niej gdy tylko poczułam jej zapach . Po raz pierwszy zetknęłam się z mieszaniem zapachu Wanilii z pomarańczą. Naprawdę przyjemna podczas masażu można odlecieć :3 Balsam w świecy stworzony na bazie oleju kokosowego.Olejek nie jest gorący , dobrze się wchłania ale trzeba go porządnie wmasować w skórę. Ma działanie nawilżające.

Uwielbiam kąpiele w wannie z dużą ilością świeczek porozstawianych w łazience, to dla mnie prawdziwy relaks. Balsam w postaci świecy bardzo mnie zdziwił i pozytywnie zachwycił . Kupiłam go kiedyś przypadkowo, podczas komponowania prezentu dla koleżanki w postaci kilku balsamów do ciała. Nie doczytałam w drogerii, że ma postać świecy i zorientowałam się dopiero w domu, odradzam robienie prezentów na ostatnią chwilę;) jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam że może być też świeczką:D i tak z ciekawości został jednak że mną :D Naprawdę super się sprawdził. Nie dość że w łazience unosił się przyjemny zapach to jeszcze później mogłam się nim posmarować i nadal ten zapach czułam na skórze. Uwielbiam zapach pomarańczy , jak i wanili więc takie połączenie tym bardziej mi odpowiada. Balsam ma postać masełka, które pod wpływem ciepła rozpuszcza się się i ma postać olejku . Olejek nie jest gorący , wchłania się dobrze ale trzeba go porządnie wmasować w skórę. Ponadto, można go użyć również nie odpalając świeczki . Dla mnie super rozwiązanie , tym bardziej jeśli nie mamy czasu na dłuższą kąpiel . Na następny dzień skóra jest nadal pachnąca i ładnie nawilżona . Produkt ma poręczne opakowanie. Balsam spełnił moje oczekiwania .

Uwielbiam balsamy w świecy od Nacomi. Ogólnie uwielbiam wszystkie masła i balsamy tej marki. Nie nadaje się na dzień kiedy szybko chcemy się pobalsamowac i wrzucić spodnie - jest zbyt tłusty i bardzo długo się wchłania. Ale na noc jest cudowny. Zapach obłędny, świetnie nawilża skórę.

Balsam świeca od nacomi. Na początku obawiałam się że się poparzę woskiem, ale okazało się że wosk tuż po zgaszeniu ani trochę nie jest gorący. Jego konsystencja jest bardzo tłusta i konkretna przez masło shea jako główny składnik kosmetyku. Wysmarowałam sobie nim nogi. Przez godzinę chodziłam, bo nie mogłam usiąść, tak się do wszystkiego kleiłam. Po godzinie balsam wchłonął się do pewnego stopnia i wciąż na nogach pozostała warstwa (nie nakładałam grubej warstwy). Denerwowało mnie to do tego stopnia, że jeszcze raz brałam prysznic. Do masażu ten produkt ma potencjał, jako balsam, jestem na nie.

Balsam w świecy, doskonały gadżet na prezent jeśli ktoś lubi lub ma suchą skórę.Jako zapach niestety nie jest rewelacyjny praktycznie niewyczywalny mimo , że mam mikroskopijna łazienkę.Na skórze zapach jest również delikatny, jako balsam kiepski,ale zamysł producenta był na masaż i tu myślę, że się sprawdzi bardzo dobrze.Aplikacja ciepłego na skórze olejku relaksuje, można aplikować też bez rozgrzanie jak masełko.Mysle, że jako upominek komuś kupię, dla Siebie drugiego opakowania raczej nie ze względu na brak czasu na taka aplikację wolę balsamy szybko wchłaniane.

plusy: + piękny waniliowo-pomarańczowy zapach + nawilża + odżywia + długotrwały efekt minusy: - zostawia tłustą warstwę inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - słaba dostępność - za wysoka cena - trudne do zakręcenia, podatne na wgniecenia opakowanie + ciekawy pomysł zastosowania

Balsam znajduje się w zakręcanej, metalowej puszce. Ma postać bardzo gęstego, ale miękkiego masła, które po zapaleniu świecy staje się olejekiem i daje w pomieszczeniu piękny zapach. Gdy wącham go w opakowaniu czuje jak pachnie delicjami o smaku pomarańczowym, natomiast na skórze zapach staje sie inny, wychodzą z niego nuty wanilii, kokosu i pomarańczy. Skład ma świetny i naturalny. Posiada tylko cztery składniki: masło Shea, olej kokosowy, witaminę E i zapach. Aplikowany na ciepło staje się idealnym SPA - relaksem i odprężeniem, zwłaszcza połączony z masażem w zimne, zimowe wieczory. Produkt dobrze się rozprowadza. Na początku pozostawia tłustą otoczkę, która po intensywnym wmasowaniu szybciej znika, a skóra staje się elastyczna, nawilżona, odżywiona, natłuszczona i zmiękczona, a przy tym długo pachnie wanilią i pomarańczą.

Balsam w świecy o zapachu pomarańczy i wanilii od Nacomi. Jakież moje było zdziwienie balsam w świecy?? Polecam stosowanie balsamu na ciepło w powietrzu unosi się piękny zapach a Ty wcierasz w siebie ciepły balsam. Moim zdaniem produkt jest zbyt tłustu i najlepszydo suchej skóry.

W roli świeczki sprawdził się u mnie średnio, zapach w pokoju był praktycznie niewyczuwalny. Jednak dzięki odpaleniu balsam miał fajną konsystencję, no i był cieplutki! Można było dzięki niemu zrobić relaksujący masaż. Balsam dość wolno się wchłaniał, ale nawilżenie jakie dawał było zadowalające. Do tego ten piękny zapach, który utrzymywał się długo na skórze.

Candle Shea Natural Body Butter Exotic Orange With Warming Notes - cudowny kosmetyk! Nie tylko wygląda, nie tylko pachnie i nie tylko pielęgnuje. Świeca doskonale odpręża, wprawia w miły nastrój. Olejek, który powstaje w wyniku roztopienia się świecy jest ciepły, aromatyczny i bardzo dobrze sprawdza się do masażu. Jak to przystało na Nacomi - skład jest naturalny, a sam produkt polski. Jestem zachwycona i nie mogę się doczekać, aż uda mi się dorwać inne wersje zapachowe. Ta pachnie pomarańczą, wanilią i jakby kokosem. <3