FaceBoom Basic , Nawilżająco-oczyszczające chusteczki do demakijażu `Delikatne asystentki` 

Chusteczki te zakupiłam w drogerii Rossmann za 5 zł (na promocji). Są one zamknięte w plastikowym opakowaniu z naklejką, która umożliwia wyciągnięcie produktu. W środku znajdziemy 20 nawilżanych chusteczek. Uważam, że produkt ten jest świetny na wyjazdy, ponieważ jest mały, można go wszędzie ze soba zabrać, nie potrzebujemy do niego płynu micelarnego. Doskonale usuwa makijaż I świetnie oczyszcza skórę. Na plus jest to, że zmywa nawet makijaż wodoodporny - dobrze radzi sobie z makijażem oczu. Nie szczypią, nie powodują podrażnienia, swędzenia. Chusteczki te mogą być używane przez posiadaczy wrażliwej skóry. Posiadają one 99% składników pochodzenia naturalnego wg normy ISO 16128. Mają wegańską recepturę: wodę termalną, która działa oczyszczająco i odświeżająco na skórę, jednocześnie aktywnie wspiera nawilżenie naskórka. W składzie znajdziemy również: Trehalozę - pomaga zachować prawidłowe nawilżenie oraz posiada właściwości antyoksydacyjne Hydrolat z kwiatów pomarańczy - działa łagodząco, polecany jest dla cery delikatnej, podrażnione i wrażliwej. Ekstrakt z kiwi - przywraca skórze blask i promienny wygląd oraz wspomaga nawilżenie i odżywienie Materiał tego kosmetyku jest bardzo wytrzymały, elastyczny , nie rwie się. Chusteczki są bardzo dobrze nawilżone. Jednym minusem jest naklejka, której klej średnio zabezpiecza chusteczki przed wysychaniem. Polecam ☺️

nawilżająco - oczyszczające chusteczki do demakijażu twarzy, oczu i ust, odrazu stały się moją ulubioną formą demakijażu. Różowe opakowanie skrywa w sobie 20sztuk, bogato nasaczonych chusteczek o ślicznym zapachu. Są one delikatne dla skóry i bogato nasączone płynną esencją. Wyciągając chusteczkę z opakowania nie musimy martwić się że wyjdzie nam kilka. Wyciąga się je pojedynczo co bardzo lubię. Jedna chusteczka spokojnie wystarcza mi na oczyszczenie całej twarzy i szyi. Świetnie oczyszczają skórę z wszelkich zanieczyszczeń, sebum, kurzy i przede wszystkim z makijażu, nawet tego wodoodpornego. Spokojnie radzi sobie z moim eyelinerem, którego nie tak łatwo zmyć zwykłym płynem micelarnym a te chusteczki świetnie sobie z nim radzą. Chusteczki są mocno nasączone płynną esencją na bazie wegańskiej receptury, w której jest 99%składników pochodzenia naturalnego ( woda termalna, hydrolat z kwiatów pomarańczy, ekstrakt z kiwi i trehaloze) Bardzo mi się podoba taki sklad a moja skórą super je toleruje. Dzięki temu gładko suną po skórze, skutecznie ją oczyszczając a przy tym są mega delikatne. W kilka chwil otrzymujemy przyjemnie odświeżoną skórę, czystą, nawilżoną i miłe ukojoną. Idealnie przygotowaną na drugi krok oczyszczania lub na dalszą pielęgnację. Super sprawdzają się w podróży. A ich zapach jest po prostu cudny.

Wersję miętową tych chusteczek odkryłam dzięki boxowi Pure Beauty. Swego czasu opisałam już ją na Wizazu. Chusteczki spodobały się mi tak bardzo, że robiąc zakupy w Rossmanie skusiłam się i na wersję różową. Za opakowanie zapłaciłam coś około 18 złotych. Opakowanie- urocze, dziewczęce w różowym kolorze, jest zarazem bardzo praktyczne. Wyciagamy jedną chusteczkę, a nie pięć naraz. Jak już ktoś pisał wcześniej, wszystkie chusteczki są jednakowo nawilżone- to kolejny plus. Jednocześnie substancji nawilżającej nie ma w ilości przesadnej - nic nam nie kapie. Tak więc jest to produkt przyjemny w użyciu. Sprawdza się zwłaszcza w podróży ze względu na małe rozmiary. Jedna chusteczka wystarcza do oczyszczenia twarzy. Łatwo usuwa makijaż( z wyjątkiem mocnego makijażu oczu oczywiście). Nie trzeba pocierać, a przy tym chusteczki nie wysuszają skóry. Domywaja to co mają domyc, a przy tym pozostawiają skórę przyjemnie miękką. Stosowałam chusteczki różnych marek, ale zdecydowanie FaceBoom (zarówno wersja opisywana tutaj jak i ta miętowa wersja) rządzi. Chusteczki mają praktyczne opakowania, skutecznie i łagodnie oczyszczają skórę, a przy tym nie są drogie. Daję pięć gwiazdek.

Testowałam już chusteczki do demakijażu innych firm, ale naprawdę nie sprawdzały się. W opakowaniu mamy 20 sztuk chusteczek, są dobrze nasączone, mają bardzo przyjemny zapach. Chusteczki super sobie radzą z demakijażem, nawet oczu! Nie do końca zmywa makijaż z oczu, bo jest zdecydowanie mocniejszy ale chusteczki nie podrażniają oczu. Chusteczki nie wysuszają skóry, są delikatne dla cery. Po użyciu maseczek, trzeba użyć żel lub piankę. Ja jestem bardzo z nich zadowolona.

Chusteczki w prostym, ale zachęcającym opakowaniu. Łatwo wyciągnąć pojedynczą sztukę. W środku 20 chusteczek. Delikatny zapach, mi przypomina marcepan. Dobrze nasączone. Zmyłam bez problemu podkład, cienie, eyeliner i tusz, nie rozmazując tego na całej twarzy. Zero podrażnień. 99% składników pochodzenia naturalnego, formuła wegańska. Spełniły swoje zadanie, dlatego kupię ponownie. Cena jak na chusteczki spora.

Kupiłam chusteczki z myślą o zabraniu ich w podróż. Podobnie jak wersja w miętowym opakowaniu, chusteczki są idealnie nasączone, wszystkie tak samo - te pierwsze, środkowe i ze spodu, nie ociekają, ale też nie sprawiają, że czuć nieprzyjemne tarcie. Mam wrażliwą skórę, więc kładłam chusteczkę na twarzy i dociskałam lekko, zostawiając ją tak na jakiś czas. Doskonale zmywa makijaż i brud z twarzy, nie podrażnia i nie wysusza. Skład naprawdę spoko, cena przystępna.