Naobay Detox Unpolluted, Renewal Serum Serum odnawiające

• Oczekiwania Nawilżające serum tak potrzebne zwłaszcza latem. Potrzebuję lekkich tekstur. • Opakowanie, zapach i pierwsze wrażenie Opakowanie jest ładne, z bardzo przyjemną szatą graficzną. Butelka jest wykonana ze szkła, pompka jest plastikowa, a korek jest od środka z plastiku , zewnątrz udaje korek - co trochę bez sensu. Serum ma konsystencję galaretki, po nałożeniu topi się na skórze i zastyga warstwą. Pachnie bardzo ładnie brzoskwinką. • Działanie Serum tak sobie nawilża, a jeszcze gorzej że zastyga warstwą i roluje się niemiłosiernie. Próbowałam same i z różnymi kremami - ciągle okropnie się roluje. Nawilżenie minimalne, tylko poprzez blokadę utraty wilgoci. • Wydajność • Na szczęście męczyłam się z nim nie długo. Skończył się po miesiącu. • Skład Skład ma całkiem spoko. Bazą jest żel aloesowy. Jest jednak alkohol również. Ma również potweirdzenie że skłądniki pochodzą z eko upraw. • Podsumowanie Mimo dobrego składu, nie wrócę do niego.