Avon Senses essence, Lemongrass & Coconut, Hand Lotion with Extracts of Lemongrass & Shea Lotion do rąk `Trawa cytrynowa i kokos`

Krem ma lekką konsystencję, dobrze się wchłania zostawiając wygładzone i nawilżone dłonie. Sprawdza się na dzień jak i na noc. Zapach dla mnie przyjemny, cytrusowy i rześki. Pojemność bardzo duża, opakowanie z aplikatorem dzięki czemu jest w sam raz do postawienia na nocny stolik. Za duży do torebki.

Lotion do rąk kupiłam w zestawie wraz z żelem do mycia rąk. Nie jestem fanką zapachu kokosa, ale skusiły mnie opakowania i trawa cytrynowa. Zakupu nie żałuję. Z uwagi na wygodną formę aplikacji produktu używałam w pracy. Spora pojemność, bo aż 250 ml, do tego wygodna i sprawnie działająca do samego końca pompka jak znalazł nadają się by postawić lotion na biurku. Krem jest dość lekki w konsystencji, sprawnie wsmarowuje się go w dłonie, szybko się wchłania, nie lepi się. Ma przyjemny zapach. Nie jest to słodki, duszący kokos. Czuć kokosa, ale przełamanego rześkością i lekkością trawy cytrynowej - to naprawdę ciekawa kombinacja. Krem przyjemnie nawilża, wygładza skórę. Nie jest to może gigant nawilżenia, ale dla częstych aplikacji w ciągu dnia dla niewymagającej skóry rąk to dość dobra opcja, zwłaszcza, że przy pojemności, sposobie dozowania i zapachowych doznaniach jego stosunek jakości do ceny jest naprawdę dobry.

Krem ma średnio gęstą formułę, która łatwo rozprowadza się na skórze i bardzo szybko wchłania. Nie pozostawiając przy tym lepkiego filmu, co jest bardzo wygodne gdyż nie ubrudzimy niczego. Mimo tego, że szybko się wchłania to pozostawia skórę odżywioną, nawilżoną i do tego jego zapach jest chwilowo wyczuwalny. Nie jest nachalny, porównywalny do perfum. Opakowanie z pompką, wygodne, dodatkowym plusem jest lekka przeźroczystość dzięki czemu widać zużycie. Kosmetyk można zużyć niemal do końca, dopiero jak pozostaje na dnie konieczne jest rozkręcenie opakowania. Zdecydowanie kupię kolejne opakowanie, gdyż spełnia swoje zadanie, ładnie pachnie i ma praktyczne, łanie prezentujące się opakowanie.

Dużym plusem produktu jest pojemność - aż 250 ml oraz wygodne opakowanie, zaopatrzone w pompkę. Przez butelkę da się dojrzeć (zwłaszcza po światło) stopień zużycia lotionu. Konsystencja kosmetyku jest rzadka, wodnista wręcz. Specyfik szybko się wchłania i nie pozostawia na dłoniach uczucia lepkości. Przyjemnie wygładza i nawilża skórę, chociaż nie jest to jakieś długotrwałe uczucie. Największym minusem jest według mnie zapach, który kojarzy się mi z ...tajską zupą. Cóż, trawa cytrynowa , mleko kokosowe plus kawałki kurczaka to składniki popularnej zupy z kuchni azjatyckiej. Może producent miał inną wizję... Zamiar na pewno był szczytny - nowa linia w eleganckiej szacie graficznej. Wyszło tak sobie. Może wersja z lawendą jest bardziej udana.

Jak na lotion przystało formuła jest bardzo rzadka, wręcz wodnisa podczas aplikacji. Produkt w ogóle się nie lepi, nie jest ciężki, ale też niestety nie czułam jakiegoś mocniejszego działania. Fakt - produkt fajnie się prezentuje, ma duże opakowanie jak na kosmetyk do rąk , no i do tego atomizer. Wystarczy dosłwonie pół pompeczki, by nakremować dłonie. Fajna opcja jak chcesz na szybko nawilżyć dłonie. Rczej do użytku na codzień i dla dłoni nie wymagających szczególnej pielęgnacji . Totalnie nie zdał u mnie egaminu, gdy dałam dłoniom popalić podczas generalnych porządków w domu i gdy dłonie miały do czynienia z różnego rodzaju płynami i mleczkami do czyszcenia.

Lotion zamknięty został w smukłej, ciemnej butelce z higieniczną pompką, która zdecydowanie wpisuje się w moje gusta i generalnie fajnie się prezentuje. Szkoda tylko ,że materiał z jakiego została stworzona to plastik, taki sobie na dodatek. Jak na krem do rąk ma sporą, bo aż 250 ml pojemność. Z drugiej jednak strony jest dość rzadki, nieco wodnisty nawet, więc trzeba go użyć nieco więcej niż jakiś tresciwszy specyfik, którego wystarczy niewielka ilość. Bardzo lekka konsystencja produktu mimo chwilowego wrażenia,że nałożyło się na dłonie coś wręcz wodnistego, dość szybko wchlania się w skórę pozostawiając ją przyjemnie miękką, gładką i o wyrównanym kolorycie. Właściwości nawilżające jak i odżywiające produktu określiłabym jako średnie. Na pewno recenzowane mazidlo nie sprawdzi sie u osób z suchą ,wymagającą skórą dłoni. Działanie lotionu jest raczej doraźnie. Fajnie wygładza dłonie, ale nie jest to efekt długotrwały. Kosmetyk nie podrażnią ani nie uczula moich rąk. Zapach kremu jest delikatny i bardzo szybko ulatnia się ze skóry. Czuję tuta Ostrawą nieco trawę cytrynową ( trochę w stylu detergentów do toalet) z delikatną nutą kokosa w tle. Aromat ozezwiający, nawet miły dla nozdrzy ,ale jak już wspomniałam wcześniej szybko wyparowuje że skóry, nie wywołując większych, olfaktorycznych emocji:) Mazidlo zużyje, ale nie wrócę ponownie. Avon ma bowiem zdecydowanie fajniejsze mazidla do pielęgnacji dłoni.