Hebe Cosmetics, Eye Makeup Remover Dwufazowy płyn do demakijażu oczu

Jestem ogromną fanką olejków i balsamów do demakijażu, ale testując wodoodporną maskarę poszukiwałam czegoś mocniejszego. Płyn dwufazowy od Hebe skutecznie zmywa makijaż oczu, bez uczucia podrażniania czy mgły. Przy tuszu wodoodpornym trzeba dłużej przytrzymać wacik przy oku ale bez problemu wszystko się zmywa. Przed użyciem należy porządnie wstrząsnąć opakowaniem, z którego czasem wylewa się za dużo płynu, więc trzeba uważać z ilością. Na plus brak zapachu i dobra wydajność. Bardzo polubiłam używanie tego kosmetyku, zwłaszcza przy mocniejszych makijażach oczu. ZALETY Skutecznie zmywa makijaż Nie podrażnia Delikatny Bezzapachowy Wydajny WADY Brak

Podobnie jak wcześniej recenzowany płyn do demakijażu od Isany, tak i ten od Hebe miałam okazję stosować "dzięki" fatalnemu działaniu na oczy olejku hydrofilowego od Solverx. Płyn dwufazowy (część przezroczysta i niebieska) znajduje się w transparentnej, plastikowej butelce o pojemności 150 ml. Niemal w całości oklejona jest naklejką w barwach zbliżonych do płynu oraz zakończona nakrętką z zatrzaskiem. Plastik użyty do jej wykonania pochodzi z recyklingu. Kosmetyk ma bardzo subtelny, przyjemny zapach. Skład jest krótki i przyjazny dla oczu. W 100% wegański. Znajdziemy tutaj: * olej z awokado przyspiesza łagodzenie podrażnień, nawilża i natłuszcza skórę; * propanediol (glikol roślinny) - naturalny rozpuszczalnik, który chroni skórę przed utratą wilgoci, a także pomaga substancjom nawilżającym wniknąć głębiej; * pantenol o działaniu łagodzącym, nawilżającym, regenerującym i przeciwzapalnym; * witamina E - wspomaga mikrobiom skóry, uzupełnia ubytki cementu międzykomórkowego, uelastycznia, nawilża, wygładza i ujędrnia skórę; * kwas mlekowy - utrzymuje prawidłowy poziom wilgoci w naskórku, zmiękcza, wygładza i rozświetla. Składniki kontrowersyjne? Brak! Butelkę z płynem należy porządnie wstrząsnąć przed każdym użyciem, aby obie fazy się ze sobą połączyły. Wylewamy hojną porcję na płatek, przykładamy do oka i przytrzymujemy. Ja trzymam tak przynajmniej 30 sekund, choć zdarza się dłużej przy trudniej zmywalnych kosmetykach (nie używam wodoodpornych). Po tym czasie płyn niemal w całości rozpuszcza makijaż. Takie przytrzymanie płatka na zamkniętej powiece zapobiega nadmiernemu tarciu i drażnieniu oka. Jest to preparat przetestowany okulistycznie i nadaje się dla osób noszących szkła kontaktowe. Działa w łagodny sposób, ale makijaż usuwa dokładnie. Nie pozostawia szczególnie tłustej warstwy, nie oblepia, nie tworzy "mgły" na oku i nie podrażnia. Serdecznie polecam wszystkim stosującym ten rodzaj demakijażu. Jest to dobry, a jednocześnie tani kosmetyk, który nie tylko dba o delikatną skórę oczu, ale i środowisko. Używało mi się go przyjemniej niż płynu z Isany, choć tamten też jest w porządku ;)