Douglas Collection Essential, Gentle Eye Make-Up Remover Dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust

Nie polubiliśmy się z tym płynem do demakijażu. Niestety mimo tego, że jest dwufazowy to bardzo słabo radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Zmusza mnie do nadmiernego pocierania. Zostawia na skórze bardzo nieprzyjemną i tłustą powłoczkę. Bardzo dużo trzeba zużyć tego płynu żeby jakkolwiek zmyć makijaż co przekłada się na słabą wydajność. A najgorsze jest dla mnie to, że straszliwie pieką mnie po nim oczy. Dawno nie miałam do czynienia z czymś takim. Myślałam, że w tych czasach już takich rzeczy nie robią :)

Płyn do demakijażu Douglas dość dobrze radzi sobie ze zmyciem zwykłego makijażu oczu, bez pocierania. Posiadam go w wersji mini, dostałam go w boxsie do zakupów. W składzie znajdziemy ekstrakt z Irysa który koi, nawilża i regeneruje skórę. Płyn Płyn pozostawia delikatną warstewkę na oczach ale to mi nie przeszkadza gdyż i tak pózniej twarz myje żelem i spłukuje go. Płyn nie szczypie w oczy ani ich nie podrażnia. Niestety dość kiepsko radzi sobie ze zmyciem wodoodpornego makijażu. Produkt wart uwagi, na pewno w przyszłości jeszcze po niego sięgnę.

Miałam jego miniaturkę w kalendarzu adwentowym. Zaskoczył mnie wydajnością i działaniem. Zmywał z łatwością nawet najmocniejszy makijaż. Nie podrażniał cery. Zostawiał tłustą warstwę na skórze, ale przecież i tak po demakijażu myjemy twarz. Jest jednak jako pełnowymiarowy produkt za drogi. Wart uwagi.

Delikatny płyn, nie uczulił i nie sprawiał problemów przy soczewkach. Nie radził sobie z moim tuszem. Niby jest ok, ale po kontakcie z wodą efekt pandy za każdym razem. Tak więc musimy się rozstać.

Dobry płyn do demakijażu, który dość dobrze radzi sobie z makijażem,nawet wodoodpornym.Nie uczula, chodź przy końcu buteleczki coraz częściej odczuwałam pieczenie. Jest dość wydajny. Pozostawia delikatną, tłustą powłokę na skórze. Ma bardzo ładne, błękitne opakowanie i poręczną buteleczkę.

Zwolenniczką płynów micelarnych nie jestem, gdyż do demakijażu używam od kilku lat olejków i płyny to dla mnie przeszłość. Nie ukrywam, że całkowicie z nich zrezygnowałam, gdyż czasami muszę po taki sposób sięgnąć do zmycia trwałej pomadki z ust, gdyż olejki sobie nie radzą. Płynu osobiście nie posiadam ale miałam okazję testować go przez dłuższy czas i mogę powiedzieć, że na testowanie go przez miesiąc wypadł całkiem dobrze. Nie używałam go codziennie ale sprawdziłam go na tyle, że mogę stwierdzić, że jest całkiem dobry. Makijaż oczu zmywał dość dobrze i bez większych problemów. Oczywiście nie szło to tak gładko jak to bywa na reklamach ale bywały znacznie gorsze produktu od niego. Nie używam kosmetyków wodoodpornych dlatego nie wiem jak w takim przypadku by wypadł. Dwufazowe płyny mają to do siebie, że lubią pozostawiać ten tłusty film na oczach on tego nie robił. Całkiem fajny aczkolwiek według mnie cena jest zbyt wysoka jak na taki produkt.

Całkiem fajnie zmywa makijaż, nawet ten wodoodporny, jest ekonomiczny, w wersji normalnej i travel size, ale są lepsze płyny od tego, nie czarujmy się. Czy uczula? Nie. Ale wolę ten dr Irena Eris!

Dwufazowy młyn do demakijażu. Przed użyciem wstrząsnąć, celem wymieszania obu warstw płynu. Dlaczego słabiutki? Niedokładnie domywa i rozpuszcza makijaż. Potrzebuję dużo większej ilości płynu by zmyć makijaż oka. Przez co nie jest wydajny. Poza tym: nie podrażnia, jest bezzapachowy. To jednak dla mnie za mało. Znam tańsze i lepsze produkty w tej kategorii.

Płyn dostałam w prezencie od kolegi razem w zestawie z Douglas'owym tuszem. Ucieszyłam się, bo wiedziałam, że nawet jeśli, delikatnie mówiąc, kosmetyki nie przypadną mi do gustu, zużyję je. Zarówno tusz jaki i płyn okazały się bardzo dobre! Mam cerę mieszaną ze skłonnością do wyprysków i zazwyczaj do demakijażu używam płynów micelarnych bez warstwy oleistej. W przypadku tego płynu jestem bardzo mile zaskoczona. Po wymieszaniu obu warstw i przyłożeniu wacika do twarzy makijaż oczu i ust zostaje bardzo szybko rozpuszczony. Bardzo podoba mi się to, że nie trzeba trzeć, a makijaż nawet ten wodoodporny, czy matowe, wżerające się w usta pomadki, schodzą bez problemu. Warto przy tym zaznaczyć, że nie podrażnia oczu. Produkt w fajny sposób nawilża skórę, ale nie zostawia tłustej, oleistej warstwy. Posiadam pojemność 50 ml i jest to kosmetyk, który zawsze zabieram ze sobą na wyjazdy. Kto by chciał taszczyć za sobą jakieś duże płyny? Stosunek ceny do jakości jak najbardziej ok. Opakowanie solidne, po zakręceniu nic się nie wylewa.

Ten płyn dorwałam w Douglasie na promocji za 20 zł. Używam go do zmycia makijażu oczu i brwi. On naprawdę bardzo dobrze to robi. Żeby zmyć makijaż bardziej delikatnie i bez pocierania trzeba na chwilę przyłożyć wacik z płynem do oka, żeby najpierw dobrze rozpuścić ten makijaż. Dwufazowa konsystencja mi się podoba, olejek dobrze pielęgnuje delikatną skórę wokół oczu, po zmyciu makijażu ona nie jest tłusta, jest bardzo miękka i nawilżona. Co do zapachu, to płyn jakoś specjalnie nie pachnie. Opakowanie jest bardzo dobrej jakości i jest wygodne. Wydajność jest ok. Po miesiącu zużyłam trochę mniej niż połowe.

kupiłam w jakiejś promocji w douglasie, która była przy okazji innych zakupach i byłam mile zaskoczona, ze produkt jest taki dobry. Świetnie i szybko rozpuscił tusz wodoodporny z loreala, który to najłatwiejszych w demakijażu nie należy. nie szczypie też w oczy co jest dużą zaletą, bo akurat nosze soczewki kontaktowe i zdarza mi się robić poprawki makijażu w ciągu dnia bez ich zdejmowania. i podrażniania oczu. Szczerze polecam

Płynów do demakijażu używam na hektolitry- raz , że przed zrobieniem komuś makijażu zawsze przecieram twarz takim kosmetykiem , a dwa - mleczka nie są dla mnie niestety bo zawsze mnie zapychają :( Płyn z Douglasa otrzymałam w prezencie wiem jednak , że na pewno ponowie zakup- to naprawdę wart uwagi kosmetyk Bardzo mi się podoba jego opakowanie- plastikowa jasno błękitna ale transparentna butla pozwalająca na bieżąco kontrolować nam ubytek produktu. Wykonana z odpornego na pęknięcia plastiku. Odkręcana , bardzo dobrej jakości zatyczka- wszystko praktyczne i wizualnie bardzo dobrze wyglądające. Płyn bardzo przyjemnie pachnie- to taki pielęgnacyjny lekko świeży zapach. Bardzo szybko wietrzeje z twarzy. Preparat jest dwu fazowy więc siłą rzeczy jego konsystencja jest nieco oleista- ale nie jest to nic co podrażnia , uczula lub zapycha. Świetnie zmywa makijaż- i to nawet ten wodoodporny. Co bardzo ważne , nie trzeba pocierać oka by usunąć cienie , liner czy tusz do rzęs. Świetnie radzi sobie również ze zmywaniem szminek- nawet tych matowych które mocno wżerają się w usta. Wszystko domywa szybko i sprawnie. Co prawda pozostawia lekką tłustą warstewkę na twarzy , ale nie jest to nic kłopotliwego. Nie oblepia twarzy więc całą tą warstewkę można bardzo szybko domyć ulubionym żelem do mycia twarzy. Nie osłabia rzęs , a nawet gdy dostanie się do oka jest na tyle łagodny , że nie mamy żadnego uczucia ''zamglonego spojrzenia '' jest to więc naprawdę bezpieczny preparat. Jestem posiadaczką cery mieszanej , ale z tego co widzę na opakowaniu płyn przeznaczony jest do każdego rodzaju cery , nawet do tych wrażliwych. Więc nie sądzę by kogoś uczulił czy podrażnił. Wydajność jest w sumie dyskusyjna- wszystko zależy od intensywności nakładanego przez nas makijażu. Ja maluje się dość mocno- pełne konturowanie twarzy , podkład , puder , korektor i kompletny makijaż oczu z cieniami , eyelinerem i tuszem , a mimo to po ponad miesiącu intensywnego stosowania co wieczór nie dobiłam nawet do polowy butli. Naprawdę bardzo fajny i godny polecenia płyn do demakjażu , polecam go więc tak jak te dziewczyny które opisały go poniżej :)

Praktycznie codziennie używam wodoodpornej mascary, więc i płynów dwufazowych. Jestem ich fanką i przetestowałam już chyba każdy możliwy. Ten z Douglasa sprawdził się świetnie - jest delikatny dla skóry i bez problemu zmywa makijaż. Nie szczypie w oczy, jest praktycznie bezzapachowy, nie podrażnia nawet mojej bardzo wrażliwej skóry wokół oczu. Mam pojemność 50ml i to wcale nie tak mało jak się może wydawać. Wielkość jest idealna do zabrania w podróż. Płyn jest bardzo wydajny, wydaje się być bardziej gęsty i tłusty niż inne, więc nie wsiąka tak łatwo w wacik i wystarczy niewielka ilość do zmycia makijażu. Zmywa bez pocierania. Poza swoją wyjątkową gęstością i ceną (niestety jest bardzo drogi) niewiele się różni od płynu dwufazowego Mixa, ale warto go wypróbować.

Swoje 50ml płynu znalazłam w kalendarzu adwentowym i muszę przyznać, że jest zacny! Buteleczka półprzezroczysta, co by widzieć ile pozostało i w porę zaopatrzyć się w następne opakowanie. Zakręcana, więc idealna na podróż, nic nie uleci. W środku dziurka do wylewania w sam raz - za mała by leciało nie wiadomo ile, a zbyt duża by się męczyć czekaniem. Konsystencja dwufazowa, czyli przed użyciem trzeba wstrząsnąć. Pięknie zmywa makijaż z oczu, no cudo! Chwila moment i już cała zawartość wodoodpornej mascary jest na płatku, a my mamy czyściutko. Nie wiem jak z ustami, bo nie używam szminek, ale podejrzewam, że też nie będzie problemu ;) Uwaga! Pozostawia bardzo tłustą warstwę, wiec niektórym może to nie pasować. Osobiście po demakijażu oczu sięgam po żel do mycia twarzy spłukiwany wodą, więc mi to tam rybka ;) Nie wiem jak z wydajnością, bo nie używam wodoodpornych kosmetyków codziennie i ta buteleczka starczyła mi na kilka miesięcy. Od otwarcia mamy 6 miesięcy na zużycie, więc śpieszyć się nie musiałam. ;) Podsumowując, świetny i wart swojej ceny płyn do demakijażu :)