Evaflor Whisky Double Men EDT 

Dawno, dawno temu wodę toaletową otrzymał mój mąż ( wtedy jeszcze nie mąż), ale biedny student od swoich kolegów, współlokatorów akademika. Flakon wyglądał imponująco - prostokątny, ze złotą nakrętką, szklany , ciemnobrązowy. Zapach generalnie też się podobał - wyczuwalne goździki, piżmo sprawiały, że pachniał zmysłowo ,a paczula dodawała tajemniczości. Niestety po kilku wyjściach woda poszła w odstawkę, ponieważ mąż , nie mąż pachniał jak to określił zbyt długo i intensywnie , (rzeczywiście zapach utrzymywał się bardzo długo na skórze i ubraniach, co młodego człowieka denerwowało). Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam wodę toaletową w toalecie , a toalety nie były takie jak obecnie , WC przypadało na 4 pokoje, zatem na 10 osób. Produkt zastąpił odświeżacz powietrza, na co wówczas studentów często stać nie było. Każdy kto wychodził z toalety pachniał pięknie Whisky Double , a zapach wszystkim się podobał i był utożsamiany z naszym segmentem. Teraz kiedy wodę toaletową zobaczyłam w sklepie wspomnienia powróciły. Zdałam sobie jednak sprawę , że recenzowany produkt to zapach dla dojrzałych mężczyzn, nie dla młodego młokosa . Zapach dla dorosłych, utwardzonych w swych poglądach na świat facetów, zmysłowy, nieco ciężki, tajemniczy , z przeznaczeniem na wieczorne wyjście. I takim panom polecam produkt. Kiedy zapytałam męża czy nie ma ochoty na tę wodę , po raz kolejny, odpowiedział mi żartobliwie, że teraz preferuje whisky w innej formie, a recenzowaną mile wspomina.