More4Care Miracle Touch, Precyzyjna gąbka do makijażu 

Bardzo dobra gąbeczka, jest niezwykle miękka i elastyczna i pewnie dlatego tak ja polubiłam. Poleca, wszystkim szukającym miękkich gąbeczek, ta właśnie taka jest

Od dawna lubię nakładać podkład i korektor gąbeczkami, więc chętnie wypróbowałam Miracle Touch od More4Care. Gąbeczka ma wygodny kształt, który umożliwia aplikację podkładu, korektora, pudru, czy produktów do konturowania. Gąbka po zmoczeniu staje się bardzo mięciutka i przyjemna, lekko zwiększa też swoją objętość. Aplikacja podkładu jest przy jej użyciu szybka, dokładna i prosta, bo gąbeczka robi to równomiernie. Gąbka ma super jakość, łatwo się domywa oraz co istotne nie wchłania za dużo podkładu. Aktualnie to jedna z fajniejszych gąbeczek, jakie miałam okazję testować. Na plus też opakowanie, z którego można korzystać do pakowania gąbeczki na wyjazdy. ZALETY Kształt Miękka Wygodna i precyzyjna Jakość wykonania Design Łatwo się domywa WADY Brak

Co prawda na moim opakowaniu widnieje napis perfect touch, ale domyślam się, że to ta sama gąbka, tylko jakaś nowsza wersja... Producent zapewnia również, że to precyzyjna gąbka do makijażu. Ultramiękka, z optymalną porowatością. Cóż, w zasadzie należy się zgodzić, bo jest bardzo mięciutka i ścięta w sposób, który lubię i który zapewnia większą powierzchnię rozprowadzania podkładu, a także łatwiejsze dojście w trudniej dostępne miejsca. Producenci już chyba nauczyli się, że twarde gąbki nie mają wzięcia i większość jest obecnie przyjemnie mięciutka, także nie wiem dlaczego ta kosztuje aż 25 zł w cenie regularnej w Rossmannie. Owszem, sprawdza się bardzo fajnie, choć jeszcze nie do końca wiem jak z jej żywotnością, bo jednak te ultramięciutkie są mniej trwałe. Po pierwszym praniu jest ok. Także wszystko super, poza ceną na ten moment.

Na prawdę bardzo dobra gąbeczka. Bardzo mięciutka, ładnie się myje bez większego tarcia i długiego płukania. Pięknie rozprowadza podkład i za dużo go nie wchłania. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Zobaczymy jak będzie z żywotnością bo używam jej dopiero kilka dni :)

Gąbeczka jest bardzo przyjemna w dotyku, jest bardzo mięciutka. Jest elastyczna, wraca kształtem po zmoczeniu do swoich rozmiarów. Nie chłonie dużo produktu, po namoczeniu. Nie robi smug, pozwala budować krycie i blendować. Aplikuję nią najczęściej podkład i korektor. Ma odpowiednią wielkość - mieści się w dłoni, Ma ergonomiczny kształt - ścięty z jednej strony, co pozwala na dokładne dojście np. pod okiem, i też postawienie na półce w łazience. Ma ładny różowy kolor. Czyszczenie gąbeczki jest łatwe z użyciem olejków. Używam gąbeczki od lutego i nadal wygląda jak nowa. Więc jej wykonanie oceniam na wysokie, ponieważ innych firm wytrzymują krócej. A ta nie ma żadnych pęknięć, wgnieceń od paznokci. Gąbeczkę dostałam w ramach testów z podkładami z serii MORE4CARE. Jej cena w drogeriach to koszt ok. 25 zł.

Przyznam szczerze, że gdyby nie testowanie podkładów od More4Care i dołączonej do zestawu recenzowanej gąbeczki pewnie do tej pory podkład nakładałabym palcami, bo tak mi było najwygodniej ;) I to wcale nie dlatego, że nigdy wcześniej nie miałam z gąbkami do czynienia albo nie ogarnęłam posługiwania się nimi. Przez moje ręce przewinęło się ładnych kilka sztuk i pomimo tego, że działały dobrze to jednak miały i swoje minusy... Gąbeczka od M4C zapakowana jest w gustowną, przezroczystą saszetkę zwieńczoną zamknięciem strunowym. Sam produkt jest niewielki, jasnoróżowy i mięciutki. Z jednej strony gąbka jest płaska, a z drugiej zaokrągla się w kierunku stożkowatego wierzchołka. W oczy rzuciła mi się mała porowatość, czyli minimalne otwory w strukturze gąbki - cecha, której nie posiadały gąbeczki używane przez mnie kilka lat temu. Raczej były większej porowatości, a to (według mojej opinii) przyczyniało się do tego, że po jakimś czasie używania podkład "ciastkował się" podczas nakładania i nierównomiernie się rozprowadzał. Jak już zapewne się domyślacie moje doświadczenie z gąbeczką od M4C jest zgoła inne ;) Produkt powiększa się podczas kontaktu z wodą i jeszcze bardziej mięknie. Staje się wręcz aksamitny w dotyku. Stosuję go w zasadzie tylko do nakładania podkładu i korektora w płynie i muszę przyznać, że ze swojego zadania wywiązuje się wzorowo. Nie ma mowy o żadnym ciastkowaniu nawet, gdy przesadzę z ilością kosmetyku do makijażu. Rozprowadza je równomiernie na skórze nie tworząc żadnych plam i smug. Osiągnięcie efektu gładkiej buzi o wyrównanym kolorycie przychodzi dziecinnie łatwo dzięki tej gąbeczce. Nie przysparza także problemów w czyszczeniu. Raz na tydzień wrzucam ją na pół godziny do ciepłej wody z płynem do mycia twarzy i wszelkie pozostałości kosmetyków do makijażu ładnie się z niej wypłukują. Schnie bardzo szybko. Cena może nie należy do najniższych, ale biorąc pod uwagę moje wcześniejsze, nie do końca pozytywne doświadczenia z tańszymi gąbkami innych marek to wolę te kilka złotych dopłacić, by nie męczyć się nakładając makijaż. Tym bardziej, że jest to produkt wytrzymały, który ma szansę posłużyć mi długo. Cieszę się, że zrządzeniem losu ta gąbeczka trafiła w moje ręce, a zaraz potem na twarz, bo nawet nie wiedziałabym, że tak świetne akcesorium istnieje. Dziękuję marce More4Care i Wizażowi, a Wam polecam, bo naprawdę warto :)

Gąbka po zmoczeniu woda podwaja objętość i jest przyjemnie mięciutka. Dobrze, równomiernie rozprowadza produkt. Mam wrażenie, że nie wchłania go za dużo. Delikatnie sunie po skórze nie pozostawiając smug i plam. Używam jej do aplikacji podkładu i korektora. Ale dobrze się sprawdzi również do aplikacji bronzera, różu, bazy czy pudru. Jest tak delikatna, że nie powinna wyrządzić krzywdy przy nakładaniu tego typu produktów. Podoba mi się kształt gąbki, który dostosowany jest do różnych części twarzy. Posiada stronę ściętą i szpiczasta. Takie gąbeczki najlepiej mi się sprawdzają ponieważ można dotrzeć do newralgicznych miejsc na twarzy. ;) Gąbeczka spełnia swoje zadanie i ułatwia nakładanie produktów.