Femi True Shower Gel with Orange Hydrolate and Orange Fruit Extract Żel pod prysznic z hydrolatem z pomarańczy i ekstraktem z owoców pomarańczy

Na wypróbowanie żeli od Femi True miałam ochotę już od jakiegoś czasu - skorzystałam z dobrej okazji cenowej na wyprzedaży w Rossmannie. Cieszę się że akurat trafiłam na wersję pomarańczową, bo lubię owocowe i cytrusowe zapachy. Hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy i wyciąg z owoców pomarańczy dla mnie robią tu robotę. Żel pachnie zgodnie z oczekiwaniami - pięknie - naturalnie, świeżo, jest mocno odświeżający, potrafi postawić na nogi po ciężkim dniu. Opakowanie to plastikowa butelka w kolorze pomarańczowym z czarną pompką. Czasem mam wrażenie, że pompka działa nieco opornie, ale po prostu może nie chodzi wyjątkowo lekko. Na plus etykieta i jasne podanie składników i ich funkcji - to niecodzienny, a ciekawy i pouczający zabieg. Żel jest bezbarwny, w konsystencji pomiędzy rzadką a gęstą. Jest bardzo wydajny i mega się pieni. W delikatny, ale odczuwalny sposób oczyszcza skórę nie wysuszając jej. Mogę sobie nawet pozwolić na niezastosowanie balsamu, co czynię niezwykle rzadko - ale z tym żelem to bezpieczna opcja. Wiem już, że zabiorę go na najbliższy wyjazd - z doświadczenia wiem, że intensywne city break często sprawia, że nie mam czasu na luksus, jakim jest użycie balsamu - z tym żelem nie będzie problemu z wysuszoną skórą. Na pewno wypróbuję inne wersje. Do tych samych żeli rzadko wracam, bo uwielbiam próbować różnych, ale chętnie się z nim jeszcze spotkam, jeśli będzie ku temu okazja.

Żel zakupiony kilka miesięcy temu na promocji w drogerii Rossmann. Zaczynając od opakowania- jest bardzo ładne, estetyczne i wpada w oko. Produkt posiada pompkę, która dobrze dozowała produkt. Konsystencja żelu, która łatwo rozprowadzała się po ciele. Produkt dobrze się pieni i oczyszcza skórę. Nie zauważyłam dodatkowych atutów poza dobrym myciem skóry. Nie nawilżał i nie odżywiał. Nie powodował u mnie podrażnień, ani wysuszenia skóry. Niestety zapach bardzo nie przypadł mi do gustu. Co prawda czuć jakiś cytrus, ale chemiczny i bardzo delikatny. Ciężko było wykorzystać całe opakowanie właśnie ze względu na zapach. Posiadam również różową wersję żelu, która wypada nieco lepiej niż ta pomarańczowa. Nie zakupiłabym ponownie.