Mysterium Odżywka emolientowa z czarnuszką, do wlosów zniszczonych 

Kiedy jakiś czas temu przeglądałam półki z kosmetykami w Rossmanie, moje spojrzenie przykuła właśnie ta odżywka emolientowa z czarnuszką. Była aktualnie na promocji i zapłaciłam za nią około 15 złotych, więc postanowiłam ją wypróbować. W końcu czarnuszka w składzie była dla mnie dużym atutem, ponieważ uwielbiam jej zapach i właściwości pielęgnacyjne. Po pierwsze, muszę przyznać, że ilość produktu jest imponująca - aż 300 ml. To oznacza, że jedno opakowanie starczy na długi czas, co zawsze jest plusem. Zapach odżywki okazał się być delikatny, wręcz niewyczuwalny, co może być zarówno zaletą, jak i wadą - zależy to już od preferencji każdej osoby. Konsystencja odżywki jest dosyć gęsta, ale nie sprawia trudności w wyciskaniu jej z plastikowego opakowania. Jednak niestety, moje doświadczenia z tym produktem nie były idealne. Mimo chęci, nie mogłam się przekonać do jego działania. Po użyciu, moje włosy wydawały się szorstkie, niewygładzone i po prostu nieprzyjemne w dotyku. Wyglądały jakby straciły swój naturalny blask i sprężystość, co dla mnie było zaskakujące i rozczarowujące. Z tego powodu, muszę ocenić tę odżywkę na 3 gwiazdki. Choć cenię jej pojemność i obecność czarnuszki w składzie, efekt końcowy nie spełnił moich oczekiwań. Mam nadzieję, że producent będzie kontynuował pracę nad tym produktem i poprawi jego formułę, aby zapewnić lepsze rezultaty. Dla mnie osobiście, poszukiwania idealnej odżywki na pewno będą kontynuowane.

Bardzo odżywczy kosmetyk, głęboko nawilża suche włosy i znacząco poprawia ich kondycję. Ułatwia rozczesywanie. Po nałożeniu tej odżywki, moim zdaniem, nie trzeba używać kolejnych kosmetyków. Ten dla mnie wystarcza do zamknięcia pielęgnacji. Zapach z początku dość intensywny, ale naturalny i nie utrzymuje się długo. Konsystencja jest bardzo gęsta, przez co zawsze trzeba potrząsnąć opakowaniem, żeby maź spłynęła na dół.

Tu sytuacja podobna jak z szamponem z tej serii. Z początku świetna. Przy regularnym stosowaniu obciążała mi włosy i w rezultacie szybciej się przetłuszczały. Starczyła mi na kilka miesięcy. Konsystencja kremowo-mleczna. Zapach intensywny, ale mi się podobał. Włosy fajnie się po niej rozczesywały. Nie nakładałam już dodatkowych odżywek bez spłukiwania czy olejków, bo bym miała smalec. Ta odżywka nawilża aż za mocno jak na moje cienkie włosy. Nie kupię ponownie. Według mnie nada się dla osób, które mają gęste włosy i potrzebują mocnego nawilżenia i wygładzenia.

Odżywka z czarnuszką od Mysterium to jeden z pierwszych produktów tej marki z jakimi się spotkałam. Kupiłam ją razem z maską z kwasem hialuronowym aby je przetestować. Odżywka zapewnia równowagę PEH, co jest na plus i ma aż 300 ml. Przy użyciu pierwsze co od razu czuć to BARDZO intensywny zapach. Niektórym może to przeszkadzać mi to obojętne, ale wolałabym coś delikatniejszego w zapachu. Po spłukaniu włosy rozczesują się bajecznie, żadnych strąków czy splątań. Jest to naprawde jedna z nielicznych odzywek, po których moje wysokoporowate zniszczone rozjasnianiem włosy się KOMPLETNIE nie plączą! Skład ok, mógłby być lepszy ale nie ma tragedii. Ogółem odżywka spełnia swoje zadanie, wiadomo że nie ma jakichs wielkich cudów. U mnie włosy po niej były sypkie i miękkie. Nie obciążyła włosów ale też nie sprawiła, że nie były dożywione. Bardzo przyjemna do codziennego stosowania, ale do większej regeneracji sięgnęłabym po maskę lub konkretne kuracje. Dla włosów niewymagających idealna. Dla bardziej zniszczonych także bardzo dobra, zależy kto wymaga jakiego efektu.