Adidas Pro Invisible Anti-perspirant Roll-on 48h Antyperspirant w kulce

Wiecie co, jak widzę napis że pro, że 48h to mam duże wymagania. I tu nawet te podstawowe wymagania nie zostały spełnione. Serio, użycie tego antyperspirantu to jakby nic nie używać. Ani nie przestaniecie się pocić, ani nie zatrzyma to pocenia. Serio ja mam wrażenie że zapach nawet się pogorszył. Co tu się zadziało, nie wiem. Tak poza tym, konsystencja spoko, wysycha spoko cena może ok. Ale no nie działa Po prostu nie

Antyperspirant w kulce Pro Invisible marki Adidas kupiłam w markecie. Opakowanie zawiera 50 ml kosmetyku, zapłaciłam około 12 zł. Antyperspirant ma delikatny zapach który niezbyt przypadł mi do gustu, ma odpowiednią konsystencję, łatwo się go aplikuje na skórę, szybko się wchłania, nie uczula , nie podrażnia, nie brudzi ubrań, nie pozostawia plam jest wydajny niestety jego skuteczność jest słaba producent obiecuje 48-godzinną ochronę przed wilgocią i nieprzyjemnym zapachem to można między bajki włożyć co najwyżej około 8-10 godzin przy i to raczej dla osób o bardziej statycznym trybie dnia dla osób prowadzących aktywny zdecydowanie zbyt słaby. Dodatkowy plus za opakowanie , konsystencję i wydajność. Podsumowując więcej na pewno nie kupię i po tam słabej skuteczności raczej nie pętko sięgnę po inne antyperspiranty marki Adidas, nie polecam a szczególnie odradzam zakup osobom aktywnym .

Antyperspirant Adidas w szklanej butelce z kulką. Pojemność 50ml. Nie wiem jak inne ale mój ma trochę dziwny jakiś zapach nie przypadł mi do gustu.Databwaznosci niby ok. Wydaje mi się że z 5 lat i jak były jeszcze starsze szaty graficzne to i produkty były lepszej jakości .Ten nie jest ogólnie zły ale ten zapach zniechęca do używania. Konsystencja produktu jest ok, kremowa ale nie lepiącą ani tłusta. Produkt nie podrażnia skóry. Szybko wysycha, nie pozostawia na ubraniach białych plam. Nie wiem czy kupię ponownie.

Antyperspiranty Adidas to dla mnie nowość, bo używałam jakoś zawsze innych firm. Niedawno kupiłam różowy, który nie zachwycił, ale postanowiłam dać mu jeszcze raz szansę i kupiłam biały. Kierowałam się ochroną 48h i tym, że ma nie brudzić ubrań. OPAKOWANIE Oczywiście z kulką. Oczywiście, bo w sprayu nie używam. Nie lubię wdychać chemikaliów bez potrzeby. Szklana butelka. Widać ile zostało. Kulka dobrze działa. Dozuje subtelnie. ANTYPERSPIRANT Nie jest z tych gęstych czy kapiących. Raczej dość suchawy. Piękny zapach. W zasadzie wolę antyperspiranty bez zapachu, ale tu zapach daje przyjemność stosowania. STOSOWANIE Najlepiej wieczorem, bo ma czas zadziałać. Niektórzy sądzą, że działa przez 48h tylko wtedy kiedy nie zmyje się go ze skóry. Nic podobnego. Antyperspiranty blokują gruczoły potowe, więc to co zostaje na skórze rano (jeśli nakładamy wieczorem) nie ma już znaczenia. Można się myć. DZIAŁANIE Bardzo szybko wysycha. Działa dobrze. Dla mnie w sytuacjach stresowych czasami trochę zawodzi, ale nie znam produktu, który tu sobie radzi. Taka moja fizjologia. Nie brudzi czarnych ubrań. PODSUMOWUJĄC Bardzo udany produkt. Tak mi się spodobał, że kupiłam 2 następne, bo akurat była świetna cena w jednym z supermarketów.

Lubimy z mężem antyperspiranty Adidas i przypuszczałam, że ten będzie kolejnym faworytem. Jednak ciężko tu pisać o zaletach, jeśli ma taki zapach. Kiedy mąż aplikuje go na noc, nie mogę zasnąć, tak bardzo mi przeszkadza. Nie wiem, czy mialam pecha na wadliwą sztukę czy ogólnie tak zle dobrana kompozycja zapachowa, ale jest koszmarnie. Kupiłam go przez aplikację hebe online, bez sprawdzenia zapachu i to był błąd... Nie polecam

Antyperspirant od Adidasa zadebiutował u mnie pod pachą. Jakoś nigdy nie miałam okazji go przetestować, bo zawsze moją uwagę przyciągały inne pozycje. Odkąd zmieniła się szata graficzna lub ogólnie pojawił się nowy produkt na półce w takiej odsłonie (nie wiem), to zwróciłam na niego uwagę, a w końcu jak mi się skończył mój zapas kulek, to postawiłam ten konkretny model zakpuć. Raz, że lubię nowości, a dwa - to konkretne opakowanie jest bardzo ładne. Nowoczesne, proste i minimalistyczne i w sportowym stylu. Przykuło moją uwagę. Zapach produktu jest przyjemny, trochę mało wyrazisty, lekko kremowy. Sama konsystencja równeż jest kremowa, trochę jak kremik, ale nie jest tłusta. Całkiem szybko się wchłania. Nie wykrusza się równiez spod pachy i nie tworzy takiej mazistej ani skorupkowatej warstwy. Może przez to też nie zawsze chroni przed potem. Kilka razy zdażyło się, że czułam od siebie niezbyt świeży zapach. Może nie tyle co pot, jednak taki zapach, który już przyprawiał o dyskomfort. I mimo że smarowałam się po tym obficie, to pewnego dnia wychodząc z domu i pokonując parę kroków, pod moimi paszkami nie dało się odczuć bryzy, a to był dopiero pocztek dnia. Dodam też, że nie był to wyjątkowo upalny dzień, a sama pokonywana przeze mnie trasa nie była szczególnie intensywna. Niestety antyperspirant nie podołał. I nie wiem od czego to zależy, ale czasami daje radę, czasami jednak nie czuję się pierwszej świeżości. Komfort jednak przede wszystkim, więc do tego raczej szybko nie wrócę. Niestety. Dodatkowo pobrudził mi czarne bluzki... dopasowanej bluzki nie ma opcji założyć tak aby nie powstały białe paski od pachy... a ja zawsze czekam aż preparat wyschnie i się wchłonie. Niestety kilka bluzek już pobrudzonych, na szczęście od wewnętrznej strony...

Antyperspiranty z firmy Adidas to od jakiegoś czasu produkty, które używam non stop. Spróbowałam wiele wersji i wariantów i zawsze byłam zadowolona z efektów. Nie są może zbyt tanie, ale są warte swej ceny. Zawsze mogę na nich polegać w każdej sytuacji, zawsze mam suchą pachę i ubrania pod nią. Wszem i wobec mogę polecić je z czystym sumieniem, choć wiem, że każda skóra jest inna i niektórym może tak dobrze nie działać lub nawet podrażniać. Opakowanie Jest szklane o pojemności 50 ml. Szkło jest przezroczyste, widzimy ile zużywamy kosmetyku. Dla mnie to plus, bo zawsze na bieżąco kontroluje ilość i wiem, kiedy dokupić następny. Szkło jest masywne, pomimo upadku nigdy mi się nie zbiło czy uszkodziło. Posiada biała nakrętkę, plastikową a na niej napis Adidas I oczywiście jego logo, ma też wklęsłe małe kółeczka. Dzięki nim nakrętka nie ślizga się w dłoniach, łatwiej jest ją odkręcić. Na opakowaniu jest biała etykieta, posiada czarne napisy informujące nas o podstawowych informacjach na temat produktu. Antyperspirant w formie kulki. Ona zawsze daje odpowiednią ilość produktu, kręci się, nie zacina, kosmetyk na niej nie zasycha. Antyperspirant Ma białą, raczej rzadką konsystencję. Posiada delikatny, kosmetyczny zapach. Utrzymuje się on po zaaplikowaniu na skórę. Kosmetyk po nałożeniu na skórę pozostawia białą warstwę, jednak po chwili wsiąka w skórę I nie pozostawia śladów. Trzeba odczekać zanim włoży się ubranie. Właściwości Antyperspirant nie zostawia białych śladów na czarnych ubraniach, ani żółtych na białych. W miarę szybko wysycha na skórze, nie zostawia pod pachami mokrych plam. Doskonale chroni przed potem cały dzień, nawet w najbardziej ciepłe dni. Producent zapewnia ochronę przez 48 h, ja jednak zawsze po dniu zmywam antyperspiranty i nie zostawiam ich na drugi dzień. Kosmetyk chroni przed nieprzyjemnym zapachem, skóra jest świeża i pachnąca. W swoim składzie nie zawiera alkoholu. Nie podrażnia mojej skóry, nie powstają na niej żadne krostki. Nawet nałożony zaraz po depilacji nie powoduje uczucia szczypania. Mu się sprawdza doskonale, nie powoduje żadnego dyskomfortu. Na codzień jestem w ciągłym ruchu, a on doskonale dotrzymuje mi kroku i dba o to bym, czuła się pewnie, świeżo I bez plam pod pachą.

Jeśli gdzieś usłyszycie smutne pochlipywanie to tylko ja, smutna z powodu tego jak Adidas schrzanił swoje antyperspiranty. Używałam ich od czasów nastoletnich, przerobiłam chyba każdy wariant-zarówno w sprayu jak i kulce. I zawsze byłam z nich zadowolona, to były moje pewniaki jeśli chodzi o skuteczną ochronę oraz łagodność dla skóry. Jednak wraz z nowymi opakowaniami producent namieszał w formułach-najpierw była nieprzyjemnie pachnąca wersja Control, która sprawiała, że śmierdziałam gorzej potem niż gdybym nie użyła niczego. A teraz jest wersja Pro Invisible, która zrobiła krzywdę mojej skórze pod pachami. Na początku nic nie wskazywało na klęskę-żadnego szczypania czy swędzenia, nawet po goleniu, skóra nie była wysuszona czy w jakikolwiek sposób podrażniona. Jednak po dwóch tygodniach zaczęły się problemy-swędzące krostki zamieniające się w ropne gule. Ewidentnie wina tego produktu-po odstawieniu Adidasa sytuacja wróciła do normy, już nawet tania perfumowana kulka z Avonu nie robiła mi takiego kuku pod pachami. Tym bardziej mi szkoda, bo w kwestii ochrony przed potem oraz brzydkim zapachem produkt jest dobry. Przez cały dzień pachy są świeże-bez mokrych plam, krępującej wilgoci czy niemiłego zapachu. Chroni należycie także podczas ćwiczeń, stresu oraz w sezonie grubych swetrów. Zapach antyperspirantu jest bardzo delikatny oraz nieinwazyjny, nie koliduje z używanymi perfumami, ale jednocześnie dobrze neutralizuje pot. Jako, że noszę głównie czarne ubrania to bardzo ważna jest dla mnie ochrona przed białymi śladami, dlatego tak chętnie testuję antyperspiranty typu Invisble. Ten wariant Adidasa bardzo dobrze sobie radzi-wysycha szybko, nie zostawia osadu na skórze, nie brudzi ubrań. Nawet jak ubiorę się na szybko to nie zostają brzydkie białe smugi na ciemnych materiałach.