Action Golden Glow,Shimmering Body Oil Rozświetlający olejek do ciała

Olejek jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: srebrny, złoty i różowe złoto. Ja mam ten ostatni wariant kolorystyczny Olejek ma rzeczywiście konsystencję olejku przy nakładaniu na skórę ale bardzo szybko się wchłania - nie pozostawia tłustego filmu, zostawia jedynie taflę, przez co skóra wygląda na mokrą, ale nie jest. Błysk jest obłędny, pięknie mieni się w słońcu, świecące drobinki są jednak subtelne i nie jest to walący po oczach błysk, a mieniący się subtelnie w słońcu. Nie pozostawia plam i nie brudzi ubrań, rozprowadza się także bez plam - jedyne ale to, że drobinki będą się przemieszczać, mi to osobiście w ogóle nie przeszkadza, ale komuś może. Super też się sprawdza na większe wyjścia. Jest wydajny, nie trzeba go dużo użyć, więc buteleczka starcza na naprawdę długo, cena jest świetna - na każdą kieszeń. Co do zapachu - zapachu olejek nie ma, natomiast tylko przy nakładaniu czuć jakby ziołowy zapach przypraw, ale ulatnia się od razu po nałożeniu. Myślę, że naprawdę warto go przetestować na lato!

Trzeba dozować w małej ilości żeby się wchłoną i nie pozostawił uczucia lepkości myślę że spokojnie można go dodać równie do kremu do opalania lub balsamu do ciała ładnie mieni się na słońcu , przystępna cena bo niecałe 10 zł za 30 ml jest dostępny w trzech kolorach złoty ,różowy oraz srebrny

Olejek ma dwie wersje kolorystyczne - złoto i różowe złoto. Ja mam tę drugą. Olejek mieści się w wygodnym opakowaniu w pompce przez co można sobie dozować jego ilość. Ma przepiękne drobiny, które błyszczą na skórze. Zapach jest troszeczkę wyczuwalny przy samym nakładaniu - jest taki specyficzny bym powiedziała, że ziołowy, ale później już go nie czuć. Olejek nie brudzi ubrań, wchłania się w skórę, ale ta dalej wyglada na mokrą. Idealny na lato by podkreślić opaleniznę, ale w zimie jak najbardziej się nada do wieczornego wyjścia. Zdecydowanie mój must have za bardzo przystępna cenę na każdą kieszeń.

Trafiłam na polecenie tego produktu na Tik Toku. Szukałam wtedy brokatu do ciała na wakacje. Kiedy zobaczyłam ten błysk- musiałam go mieć. W końcu się udało i nie żałuję. Olejek mam w kolorze dandy gold, ale widziałam w sklepie, że był też odcień rose gold. Osobiście kocham żółte złoto, więc musiało paść na ten odcień. Błysk, bo to jest najważniejsze. Jest fenomenalny. Widać drobinki brokatu i wspaniale się świecą w słońcu. Na wakacje idealny. Niestety drobinki lubią wędrować, więc przenoszą się na wszystko czego dotkniemy, ale nie brudzi ubrań. Produkt możemy dodać do balsamu do ciała, czy żelu. Doskonale się miesza z innymi. Samodzielnie nie klei się, nie pozostawia smug, ani plam na ciele. Cena jest rewelacyjna. Produkt bardzo wydajny. Przy codziennym używaniu na całe ciało przez 2 tygodnie nie widzę zużycia nawet połowy. Podsumowując, zrobiłam zapas na kolejne wakacje, bo nie wyobrażam sobie kolejnych wakacji bez niego. Polecam.

Kupiłam skuszona recenzjami tiktokerek. I nie zawiodłam się. Cena bardzo fajna. Mam odcień złoty i na lato idealny. Bardzo dobrze i równomiernie się rozprowadza. Pozostawia nieagresywną delikatną taflę na ciele. Nie daje blaskiem po oczach tylko bardzo subtelnie ciało rozświetla. Nie zostawia tłustej lepkiej warstwy ale wewnętrzne str dłoni trzeba umyć. Jestem zdecydowanie na tak