Astra Cosmetic Make-up, Transformist Foundation+ Concealer Podkład do twarzy + korektor

Podkład naprawdę spełnia funkcje, które są opisywane przez producenta, ja nakładam podkład na bazę, utrwalam pudrem sypkim i mgiełką a pod koniec dnia dalej ładnie wygląda, jest lekki, ale też kryjący, jak trafi się dobrze z odcieniem to już w ogóle strzał w ???? ostatnio mój faworyt

Podkład bardzo przypadł mi do gustu, ponieważ lubię podkłady mocno kryjące, a ten taki właśnie jest. Ma sporo odcieni, więc każdy może dobrać podkład pod swój rodzaj karnacji. Nie oksyduje, więc to dla mnie kolejny plus. Jest bardzo wydajny, wystarczy nałożyć kilka punktów aplikatorem, rozetrzeć i mamy super makijaż. Niedoskonałości czy przebarwienia są przykryte, podkład zastyga przez co trwałość jest extra. Polecam go jednak dla cery normalnej, mieszanej i tłustej, ponieważ troszkę wysusza i do cery suchej może się nie sprawdzić.

Podkład Transformist od Astry zakupiłam po tym jak zachwalały go nasze rodzime youtuberki. Pomyślałam, że to jakaś rewolucja i z niecierpliwością czekałam na przesyłkę z Notino. Cena to około 28 zł za 18 ml produktu. Zamówiłam najjaśniejszy odcień 01N. I tutaj trzeba uważać - nie jest aż taki jasny, a dodatkowo jest mocno beżowy - dla bardzo bladych osób będzie za ciemny. Opakowanie produktu to szklana buteleczka z nakrętką - muszę przyznać że jest bardzo gustowne, jak dla droższych produktów, aplikator typowy dla korektora. Zresztą to ma być podkład i korektor w jednym. Krycie na pewno nie jest pełne, choć na pewno powyżej średniego. Podkład jest zastygający, ale już po 8 godzinach zaczął się ścierać, więc trwałość deklarowana przez producenta jest mocno przesadzona. Dla mnie dyskwalifikujące dla tego podkładu jest to, że wygląda u mnie bardzo sucho podkreślając zmarszczki! Nakładam go na wypielęgnowaną skórę, odpowiednio nawilżoną. Niestety u mnie nie wygląda dobrze ani nałożony na bazę nawilżającą ani na krem z spf. A jestem posiadaczką cery mieszanej a nie suchej. Zużyję do końca, ale już go nie kupię.

Kupiłam podkład z ciekawości bo kompletnie nie znalazłam w sieci zadnych informacji o nim ale miałam z Astra korektor który się sprawdza rewelacyjnie, wiec uznałam ze warto spróbować. Na początku nie byłam pewna czy nie zrobię sobie maski bo krycie jest poważne, wiec jesli potrzeba komuś zakryć przebarwienia itp to podkład będzie jak znalazł. Mi bardziej podoba się nakładany pędzlem niż gąbką, daje naturalniejszy efekt. Sam podkład przyjemny, ładnie stopił się ze skórą, ma matowe wykończenie ale nie wyglądał u mnie sucho - dodam że nie mam wiekszych problemów z nawilżeniem cery. Nie daje efektu tapety, nie jeste bardzo ciężki. Nosiłam go na imprezie ok 6-7 godzin i się sprawdził. Czy jest korektorem? nie testowałam pod tym względem bo nie uznaję takiego matu pod okiem. Ogólnie polecam przetestować na sobie ale podkład ma duży potencjał.