Podkład ten kupiłam po wcześniejszym przetestowaniu próbki, spodobało mi się, jak wyglądał na twarzy, więc zdecydowałam się na pełnowymiarowy.
Zacznijmy od opakowania, które moim zdaniem wygląda bardzo luksusowo. Szkło i srebro to zdecydowanie coś, co lubią moje oczy. Całość zawiera 25 ml produktu, cena niestety do najniższych nie należy, więc nie mogę powiedzieć, że mnie to zadowala, bo przeważnie podkłady mają 30 ml.
Mamy w nim bardzo wygodną pompkę, która się nie zacina i dozuje dokładnie taką ilość fluidu, jaką chcemy.
Jeśli chodzi o kolor - mój to numer 1 Elegant Porcelain, który jest delikatnym beżem idącym troszkę w stronę żółci, nie ma w nim chłodnych tonów.
Konsystencja jest bardzo delikatna i aksamitna, rozprowadza się na twarzy bez problemu i nie zastyga, można spokojnie z nim pracować przez dłuższy czas. Wykończenie, jakie pozostawia jest satynowe, lekko błyszczące, ale nie jest to wielki błysk, raczej efekt takiej rozświetlonej, świeżej cery. Drobne niedoskonałości są przykryte, jednak krycie, jakie nim osiągniemy to maksymalnie średnie, na pewno nie uzyskamy nim krycia jak po EL DW. Podkład ten przeznaczony jest dla cer normalnych i mieszanych i jako właścicielka tej drugiej (z tendencją do lekkiego przesuszania) muszę powiedzieć, że sprawdza się znakomicie. Odcień jest doskonale dopasowany, minimalnie za jasny przy nakładaniu, ale po 5 sekundach delikatnie się utlenia i dopasowuje idealnie do ocienia mojej cery. Jakby moja twarz, tylko lepsza. Jeśli chodzi o trwałość to niestety 15 godzin można między bajki włożyć, w ciągu dnia fluid delikatnie znika z twarzy, jednak nie jest tak, że przy demakijażu nie zmywam nic, wciąż coś na waciku zostaje, no i po całym dniu w pracy cera wciąż wygląda dobrze, nawet pomimo tego, że trochę zanika. Oczywiście zawsze używam na niego puder i po kilku godzinach wymagana jest poprawka, ale ogólnie Teint Couture jest podkładem bezpiecznym, nie waży się, nie robi się pomarańczowy, nie ma smug po nim. Ja jestem bardzo zadowolona. Jest jednak i minus - fluid ten bardzo szybko się zużywa, słyszałam już podobne opinie, że jest mało wydajny, u mnie może trochę bardziej, bo ja używam kilka dni, potem zmieniam na inny, następnie wracam do poprzedniego itd, jednak na całą twarz potrzeba czasem aż 3 pompki w zależności, jak wielkie krycie chcemy uzyskać i tym sposobem zużywa się szybciej.
Na pewno odkupię ten podkład, bo według mnie jest naprawdę fajny.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie