Kredkę dostałam w prezencie (dziękuję za dobre chęci, całus w policzek!) sama nie zdecydowałabym się na kupno ZWYKŁEJ czarnej kredki do oczu za 155zł !!!! A obrysowywanie oczu nie jest punktem koniecznym mojego makijażu.
Kredka wcale nie jest intensywna, dlatego używam jej jedynie do make up no make up, a i tak się muszę namachać, żeby cokolwiek było widać. Linia wodna przeżywała katusze (a ja siłą rzeczy wraz z nią - no bo jest częścią mnie), gdyż rysik pozostawia po sobie śladowe ilości, bo jest twardy jakhhh... a nie powiem co! Czerń nie jest głęboka, a taka grafitowa.
Na ruchomej powiece ślady są bardziej widoczne, ale za to nie do końca precyzyjna - na ten obszar raczej jej nie używam, żeby nie skończyć z dziadowskim wyglądem (chyba że do roztarcia, jednak ten typ makijażu robię bardzo rzadko). Chanelowa kredka, rzekomo do oczu, jest toporna i stawia straszny opór. No cóż, mogę się poszczycić byciem posiadaczką kredki do oczu od Chanel, a poza tym radości to ona mi nie dostarcza żadnej. Gorszej, ale nadal podobnej jakości kredki znajdowałam w kiosku, będąc w gimnazjum, gdy po szkole próbowałam swoich sił w makijażu, a nie stać mnie było na nic drogeryjnego (czy też raczej szkoda było mi kasy na produkty do makijażu, których i tak nie używałam zbyt często). Nostalgłnęłam - bo to dobre czasy byli dla mie ;D
Czy jakieś pozytywy znajdę w tym instrumencie? Tak - nie łamie się, dobrze się temperuje, na całe szczęście nie wystają drzazgi z tego drewienka, co naprawdę trzeba pochwalić! Jest bardzo trwała, ale zmywa się bez problemu, nie rozmazuje się, małe szanse na to, by stworzyła wam pandy pod okiem, na całe szczęście nie alergizuje. A poza tym fajnie wygląda. A dzięki temu, że rysik jest twardy, to istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że wasz makijaż będzie wyglądał niechlujnie, gdyż można zrobić wiele podejść (za pierwszym razem nic nie widać). Za te wszystkie plusy i za to, że czasem jednak po nią sięgam (bez entuzjazmu, ale też bez złych emocji) nie mogę wręczyć jej jednej gwiazdki.
Czy polecam? Tak, pod warunkiem, że używacie takich kosmetyków, w przeciwieństwie do mnie preferujecie twarde kredki, lubicie/potraficie przydymiać oko i stać was na taki wydatek.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie