Nacomi Sunny Orange Sorbet Body Scrub Peeling cukrowy pomarańczowy

Co jakiś czas skuszona ładnymi zapachami i kuszącymi obietnicami producenta kupuję jakiś produkt z Nacomi i często nie spełnia on do końca moich oczekiwań, tak też było tym razem. Zalety: -ładny, pomarańczowy zapach -dobrze ściera i usuwa martwy naskórek -cena -dostępność Wady: -jakoś szybko mi się skończył -zostawia na skórze lepką i tłustą warstwę

Choć ma kilka zalet, to jednak nie jest to produkt, po który sięgnę ponownie. Zacznijmy od minusów. Najbardziej irytująca jest zbyt tłusta warstwa, którą pozostawia na skórze – po użyciu mam wrażenie, jakby olej wręcz przylegał do skóry, co dla mnie osobiście nie jest przyjemne. Kolejna kwestia to mocny zapach pomarańczy – choć wiele osób może to uwielbiać, dla mnie aromat ten jest zbyt intensywny i wręcz przytłaczający podczas używania. Wolałabym, aby był delikatniejszy. Z plusów warto jednak wspomnieć o ilości drobinek cukru – naprawdę dobrze spełniają swoją rolę peelingującą, dzięki czemu skóra po użyciu jest gładka i odświeżona. Jeśli ktoś szuka produktu, który zapewnia mocne złuszczanie, to pod tym względem ten peeling sprawdzi się znakomicie. Jednak dla osób, które nie przepadają za tłustymi kosmetykami, nie będzie to idealny wybór.

Peeling w plastikowym białym słoiku. Etykieta ładna kojarząca się z kolorowymi latami 80 z pucharkiem lodów. Sam scrub jest bardzo gęsty z drobinkami cukru w kolorze pomarańczowym i o takim samym zapachu. Peeling jest tłusty. Mocno nawilża skórę i jest mocnym zdzierakiem. Opakowanie jest wydajne i tanie. Ma bardzo dobry skład. Po zrobieniu peelingu nie trzeba już używać balsamu.

Pierwsza myśl na temat tego peelingu to zapach, zapach i jeszcze raz zapach. Rzadko jakiś kosmetyk mnie tak zaskakuje, ale to pewnie dlatego że ta pomarańcza to taki autentyczny zapach, naturalny a nie sztuczny. Jest to peeling cukrowy, drobinki są dporych rozmiarów i mocno wyczuwalne podczas masażu. W miare masowania skóry cukier sie ładnie rozpuszcza. Peeling ładnie usuwa martwy naskórek, skóra zostaje po nim pięknie wygładzona. Po spłukaniu na skórze zostaje nawilżająca warstewka, taka oleista. Jak dla mnie kosmetyk ten spełnia w 100 swoje zadanie i pozwala na chwilę relaksu w otoczce cudownej pomarańczy. Opakowanie to plastikowy słoiczek, z ładną kolorową etykietą charakterystyczną dla Nacomi. Wychaczyłam go w bardzo przystępnej cenie na internecie.