Leciutki jak chmurka, i leciutko, a doskonale kryjący, matujący i wygładzający cerę
Polecam gorąco wszystkie, w szczególności suche, sproszkowane (także te potem sprasowane) kosmetyki Manhattan – pudry, bronzery, róże i cienie do powiek. Są luksusowej jakości, a wielokrotnie tańsze od wyrobów sławnych Domów Mody.
I jedynie ich "z niemiecka" skromne, praktyczne opakowania nie przyciągają powszechnej uwagi krzykliwą jarczmarcznością, choć akurat mój wzrok, jako stwora genetycznie niepokornego, te aptecznie proste z reguły właśnie bardziej przykuwają – budząc zaufanie co do zawartości.
Przy kosmetykach Manhattanu – Marki rzadko już od 2018 r. spotykanej w polskich sklepach, powyższa reguła się sprawdza. Sypki puder zamknięto w zwykłej, plastikowej puszce z przezroczystym zbiorniczkiem i czarną nakrętka – poręczną o tyle, że wystarczająco ciasną, aby się przez przypadek nie otworzyła, a nie wymagającą walki. Pod zwykłą nakrętką – pierwsze niezwykłe zaskoczenie – przyjemny, dobry jakościowo puszek (choć i tak używam do pudru dużego pędzla), a drugie – nie jakiś tam przaśny puder, tylko – sproszkowany na drobniutki pył – luksus.
Puder leciutko nabiera się na pędzel, a jego nadmiar sam równie lekko strzepuje, i idealnie, jednym płynnym ruchem rozprowadza na cerze niewidoczną, a perfekcyjnie wygładzającą i matującą, suchą mgiełką. Dziwacznie być może to zabrzmi w niniejszej opinii, ale to aż sensualnie przyjemne doznanie, a do tego puder delikatnie, przyjemnie pachnie.
Puder nie bieli twarzy, nie ciemnieje na cerze, nie ściera się, nie roluje, nie gromadzi w załamaniach cery, i nie warzy z upływem dnia, a do tego nawet nie wymaga podkładu. Bez korektora nawet skutecznie tuszuje drobniejsze niedoskonałości, a w większe suchym paluchem wcieram odrobinę tego pudru - i efekt też jest super.
Szczerze go polecam, tak jak i inne kosmetyki Marki, w tym obłędnie, przepięknie napigmentowane pomadki i lakiery. U mnie nie sprawdziły się jedynie maskary tej Firmy. Reszta kosmetyków to cenowo przystępny sztos.
Zalety:
- efekt – naturalne, delikatne, ale skuteczne i trwałe krycie i zmatowienie, oraz optyczne ujednolicenie cery – nawet z niedoskonałościami, które goi i nie zapycha;
- nie podkreśla niedoskonałości, skaz skóry;
- nie bieli cery i nie ciemnieje na niej;
- konsystencja – bardzo drobno zmielony – jak chmurka;
- wydajność – bardzo dobra – dzięki drobnemu zmieleniu puder wystarcza na wiele miesięcy;
- zapach – przyjemna bezwonność – bez drażniącej woni unoszących się w powietrzu drobinek, typowej dla sypkich kosmetyków;
- opakowanie – skromna, schludna plastikowa puszka z czarną, szczelną, a lekko się odkręcającą nakrętką, i przejrzystym pojemniczkiem, pozwalającym na ocenę stanu ilości pudru - z doskonałym "puszkiem";
- cena – przystępna
Wady:
- dostępność – kosmetyków Marki w zasadzie już nie ma w sklepach stacjonarnych – można przetrząsać sklepy internetowe i niemieckie
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie