Bioderma, Matriciane Rides, Smoothing Matrix Cream (Krem wygładzający zmarszczki)

Odkąd zaczęłam go stosować moja skóra znacznie się poprawiła. Odzyskała swoją jędrność i jest lepiej nawilżona. Czy zauważyłam spłycenie zmarszczek ...hmn raczej działa ona zapobiegawczo , zresztą jak każdy krem i nie niweluje już zmarszczek które się pojawiły. Zdecydowanie polecam skóra stanowczo jest napięta i odżywiona. Produkt bardzo wydajny , opakowanie praktyczne i wygodne.

Kupiłam bez większego entuzjazmu, ale akurat była promocja w ZikoDermo i babka w końcu mi wcisnęła. Ta nieznośna skłonność do poszukiwania nowości. ;)

Mam dobrze ponad 30 lat, skórę wciąż potwornie tłustą, sezonowo wrażliwą, czasem nieduże wypryski. Cera tylko z nitkami mimicznymi - natura nagradza mnie za unikanie słońca i dobrą pielęgnację. Ostatnio jednak gorzej zaczęłam reagować na kremy z kwasami i retinolem, skóra albo się uodporniła, albo ma dość. Postanowiłam na razie te substancje odstawić.

Od kremu do twarzy oczekuję ujędrnienia, zwężenia porów i ukojenia.

Bioderma daje mi to wszystko, plus bardzo miłe wrażenie "zaopiekowania", komfortu. Używam od 2 miesięcy, w tym czasie na twarzy zrobiło się gładko, skóra jest zwarta, gładka, pory mniejsze. Wygląda świeżo, dużo zdrowiej.
Konsystencja w sam raz (bardziej emulsja niż krem), świetnie się wchłania, po paru minutach jest miły satynowy mat, dobra współpraca z sypkim pudrem LaPrairie. Delikatny, jakby różany zapach, nienachalny.
Krem delikatnie ograniczył u mnie przetłuszczanie twarzy, ale nie przesuszył.

Długi skład, ale zachęcam do czytania, bo można znaleźć sporo fajnych składników (np. rzadko widywana kojąca i gojąca wit. B3), miło zaskakuje brak parabenów.

Jest obiecujący kwas ursolowy - przeciwzapalny, a więc antyrodnikowy = przeciwstarzeniowy.

Dodatkowy plus za opakowanie z higieniczną pompką, choć oczywiście wolałabym, żeby mieściło się tam 50, a nie 30 ml. ;)

Nie widzę minusów.


Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: dwa

Może od początku, lat ponad 30, skóra z przebarwieniami i bliznami jednak zawsze dobrze nawilżona. Postanowiłam jednak rozpieścić skórę zmasowanym atakiem z biodermy.

Przez miesiąc regularnie - 2x dziennie używałam:
- ampułki Matriciane
- następnie serum Matriciane (czerwone)
- na koniec Matriciane Rides (białe)

Efekt:
Od praktycznie trzeciego dnia zauważyłam, że cera się lekko rozpromieniła, lekko wygładziła. Po miesiącu efekt ten się tylko pogłębił z czego jestem niezmiernie zadowolona.

Wszystkie 3 w/w produkty wchłaniają się błyskawicznie.

Zalety:
- szybko się wchłania
- wydajny
- higieniczna aplikacja
- daje natychmiastowy efekt relaksu
- nie wiem czy to wyłącznie kremu zasługa, ale po miesiącu cera wyrównała w dużej mierze koloryt, złagodziły się zaczerwienienia
- jedna zmarszczka się lekko wypłyciła (innych nie posiadam)

Wady:
- cena, jak na 30 ml kosztuje sporo (kupowałam dwa zestawy i wyszło trochę taniej niż kupno wszystkiego pojedynczo)



Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie używania

Tak bardzo jak uwielbiam Bioderme tak mocno zraziłam się do tego kremu. To chyba jakiś żart producenta? Że niby dla wrażliwców, że niby przeciwzmarszczkowy i jeszcze za taką cenę?

Plusy:
-poręczne opakowanie z pompką
-dostępność - większość aptek, drogerii z dermokosmetykami
-dobrze się rozsmarowuje
-wydajny ( niestety )

Minusy:
-okropny chemiczny zapach, który drażni
-bardzo, bardzo długo się wchłania
-nie robi nic ze zmarszczkami nawet tymi bardzo drobnymi ( cudów się nie spodziewałam, ale tutaj nie było żadnej reakcji )
-po nałożeniu skóra robi się czerwona i piecze
-może zapchać
-może uczulać i podrażniać
-nie wygładza
-nie napina
-cena w porównaniu do jakości
-może przesuszać

Nie polecam tego kremu, ponieważ u mnie narobił więcej szkody niż pożytku, buzia po nim szczypie pól nocy, jest czerwona, a zmarszczki jak były tak są. Za taką cenę warto poszukać czegoś lepszego



Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 szt.

stosuję go razem z serum tej samej serii i jestem zadowolona bo: nie uczula, wygładza ,napina ,ale nie wiem czy bez serum też by tak działał, trochę jest lepki i nie wchłania się tak dobrze jak serum,mimo to nie przeszkadza w natychmiastowym nałożeniu make up\'u.Cena wysoka no i opakowanie-co prawda sterylne (pompka) i ładne ale nie wiem ile tego cudu zostaje w środku-mimo to nie narzekam na wydajność.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania 30 ml