Isana Hair, Colorglanz, Spulung mit Uv - Schutz Odżywka do włosów `Połysk koloru`

Plusy: + ułatwia rozczesywanie + nie obciąża + niska cena Minusy: - nie wsomaga ochrony koloru - brak efektu iękkich włosów po jej nałożeniu - nie do końca przyjemny zapach - mało wydajna Ogólnie odzywka krzywdy moim włosom nie zrobiła. Jest dostępna w każdym rossie i tania. Ułatwia rozczesywanie, ale niestety nic poza tym. Zapach też nie przypadł mi do gustu. Zużyłam ją jako balsam do golenia i tu sprawdzała się dobrze. Używam tego produktu od: kwiecień 2014 Ilość zużytych opakowań: 1 opak.

Jako istota szczególnie nieodporna na kosmetyczne promocje kupiłam ją gdy była po 3,99. Nie wiele na tym straciłam i niewiele zyskałam. Plusy: + ułatwia rozczesywanie +nadaje miękkości + w promocji cena jest bardzo OK + nie obciąża + w miarę gęsta konsystencja Minusy: - efekt bardzo doraźny -chemiczny, ostry zapach - niezbyt wydajna Nigdy nie farbowałam włosów, więc nie wypowiem się co do tego jak działa na utrwalenie koloru. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Po olejowaniu włosów używałam jej do emulgacji oleju, żeby nie musieć używać mocno myjącego szamponu. Czasami używałam jej jako zwykłej odżywki po myciu w tym wypadku miałam dwie opcje: albo użyć jej baaaaardzo dużo i dość długo trzymać, albo mieć szopę na głowie. Czyli od biedy jakoś sobie z nią poradzę, jednak nie jest wystarczająca do wysuszonych włosów. Chociaż i tak sprawdziła się lepiej niż różowa wersja. Używam tego produktu od: 2 miesięce Ilość zużytych opakowań: 1 standardowe

Używam tej odżywki tylko do mycia włosów w metodzie OMO i dobre się sprawuje w tym zadaniu. Plusem jest to że ma krótki i dobry skład, jest tania i bardzo wydajna. Wydaje mi się że NIE sprawdzi się jako intensywnie odżywczy nawilżacz. Ale poza tym jest OK :) Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie użytkowania 1 (300ml)

Zwykła, tania odżywka. Właściwie to nic nie daje, tylko pomaga rozczesywać włosy po umyciu. Żadnego połysku, nawilżenia jak zapewnia producent. Mam ją od dawna i jeszcze stoi na półce. Pewnie jak skończy mi się moja dobra odżywka a nie będę miała innej na zapasie to użyje isany. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe

Jestem posiadaczką mieszanych włosów. Odżyka ma średniogęstą konsystencję i różany zapach. Poza ułatwieniem rozczesywania nie posiada zalet. Nawilżenie jest żadne, chyba że zaaplikuje się przeogromną ilość produktu. Nie kupię ponownie, chyba że jako odzywka do mycia, bo przez znikome właściwości nawilżające nie obciąży mi włosów. Odżywka na szczęście jest niewydajna. Dla mnie wersje Isany 300ml(oprócz najnowszej odżywki, której jeszcze nie miałam) plus Isana Proffessional do włosó farbowanych są okropne. Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno zużyte do końca

Średnia odżywka. Po spłukaniu nie czuć za bardzo, że włosy były czymś odżywione. Nie wiem cxzy spełnia swoją role i chroni przed uv... Jest dobra do OMO i tak ją przede wszystkim stosuję, nawet jeśli jest użyta jako podwójne O. Plus za promocyjną cenę. Minus za tępe opakowanie, średni, chemiczny zapach (jednak można się przyzwyczaić, nie utrzymuje się zbyt długo na włosach), można ją tuningować bo sama w sobie skład ma bardzo ubogi. Używam tego produktu od: 2 mce Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Bardzo pochwaliłam szampon z tej serii więc nie wypada nie pochwalić dopełnienia całego zabiegu mycia jaki daje odzywka;) plusy:- niska cena jak za 300 ml(normalnie odzywki sa raczej w opakowaniach 250 ml,co denerwuje bo kilka uzyc i nie ma) -przyjemny,delikatny zapach,który nie odstraszył mnie w ciąży jak inne które wąchałam ;) -odczuwalne nawilżenie i zmiękczenie włosa minusów brak. Jednak nie wiem czy seria ta do końca spełnia swoje zadanie,bo jako,że do włosów farbowanych to raczej powinna przedłużac trwałośc koloru,jednak mi kolor blond szybko zżółkł .,a na początku był bardzo popielaty aż niebieski ;p ja tam cieszyłam się,że mi się szybko spłukała,bo trochę sztuczny był tamten kolor,teraz mój blond lekko pożółkły wygląda naturalniej. Nie wiem czy zadowoli tych ,którzy chcą przedłużyć trwałość koloru,nie wiem jak działa na ciemne farbowane włosy,blondy i tak żółkną więc tak czy tak ten popiel by mi się spłukał,więc co do tego nie mogę się wypowiedzieć;) dla mnie swoje zadanie spełnia i jest hiciorem ;) Używam tego produktu od: trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze zaczęte

Kupiłam ja szukając zamiennika isany z babassu, a jako ze miałam włosy farbowane farba ziołowa to stwierdziłam: czemu nie. I tak zaczęła się moja męczarnia. Odzywka nie robiła ABSOLUTNIE NIC z włosami i kolorem, czy nałożona jako pierwsze O w OMO, czy pod czepek na 30 minut, godzinę, dwie. Dodatkowo PIEKIELNIE ŚMIERDZI farbą chemiczna do włosów. Masakra jakaś. Opakowanie jest za twarde a sama odzywka za gęsta więc nie daje się jej zużyć do końca (nie żałowałam wyrzuconej resztki). Stała pod prysznicem chyba 5 miesięcy zanim się zebrałam i zuzylam ja jako pomoc przy goleniu nóg i jako pierwsze O w metodzie OMO. ogółem odzywka jest absolutnie BEZNADZIEJNA. +cena +dostępność -śmierdzi -nie robi nic z włosami -twarde opakowanie -wydajność -nie chroni koloru Używam tego produktu od: 4.miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Skusiłam się niską ceną, pięknym zapachem i świadomością, iż z tej firmy wcześniejsze produkty były bardzo fajne. Niestety, jeśli chodzi o tę jedną rzecz to dość mocno się rozczarowałam. Jakoś specjalnie nie pomagała w utrzymaniu koloru - wręcz przeciwnie. Nawet po myciu "zwykłym" szamponem kolor nie wypłukiwał się tak mocno jak po spłukiwaniu tej odżywki. Co więcej, włosy po użyciu były bardzo sianowate i trudne do rozczesania. Podsumowując, plusem jest jedynie niska cena. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Bylam bardzo mile zaskoczona, gdy zastosowalam ta drogeryjna i tania odzywke, dosc niepozorna. Wyprobowalam z ciekawosci, efekty lepsze niz po drogich i profesjonalnych kosmetykach (a przynajmniej te same). Wlosy rano byly naturalnie pofalowane (tak, tania Isana wydobyla z moich wlosow naturalny skret lepiej niz olejek kokosowy!), lsniace, sypkie, przyjemne w dotyku, ujarzmione, mniej naelektryzowane oraz rozczesywaly sie baaaardzo latwo - w sumie wystarczyloby je przeczesac palcami i wlosy juz rozplatane! Jestem naprawde mile zaskoczona. Jednak odzywka ma swoje minusy, ktore jednak przy gromie plusow sa malo wazne, no ale musze je uwzglednic : odzywka pachnie dosc chemicznie, mi przypomina zapach chemicznej farby do wlosow, wiec nie podoba mi sie ale nie jest na tyle silny by zatykac nos. Drugim minusem jest koszmarna wydajnosc- odzywka starcza mi przy codziennym uzytkowaniu na ok. 10 dni, a nie daje jej za duzo! :( Odzywka moze obciazyc wlosy, gdy daje jej sie za duzo, ale na prawde potrzeba bardzo duzej ilosci, by przedobrzyc ;) Reasumujac - polecam, warto chociaz sprobowac za taka cene! :) Używam tego produktu od: dwoch miesiecy Ilość zużytych opakowań: 4(?)

Odzywka jest dosc gesta, tresciwa, ma dosc przyjemny zapach ale mimo to nie polubilam jej. Moje wlosy nie zyskaly obiecanego "połysku", wydaje mi sie tez. ze przez nia troche sie puszyły. Jakiejs wielkiej szkody nie wyrzadzila, wydaje mi sie, ze lekko nawilzala wlosy. Nie kupie ponownie. Aaa i nie lubie bardzo tego opakowania, trzeba sie meczyc zeby wycisnac koncowke. Używam tego produktu od: luty 2012 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Odżywka kiepsko sobie radzi. Słabo nawilża, nie zauważyłam zwiększonego połysku. Raczej dla mało wymagających włosów. Pół gwiazdki za pomoc w rozczesywaniu. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Stosunek ceny do pojemności: (na promocji) 3,99zł/300g. Normalnie? 5,69zł. Bardzo tania, więc tym samym na całą kieszeń. Dostępność: drogerie Rossmann. Jej rola w pielęgnacji: Jest to jak na razie najbardziej kłopotliwy produkt do pielęgnacji w mojej kosmetyczce, który niezależnie jak próbuję zuzyć, to swymi efektami zwyczajnie... zniechęca. Na początku moje mało wymagające włosy jeszcze ją tolerowały - a raczej, ja byłam mało wymagająca w stosunku do tego produktu. Ułatwia rozczesywanie, co po bezSLESowych szamponach kołtuniących włosy się chwali. Wizualnie nadaje im też jako taki wygląd, choć z drugiej strony, nie był to niewiadomo jaki połysk. NIE REGENERUJE. Pewnie naiwne było ze mnie dziecko, bo po takim składzie nawet nie było co na to liczyć... jednak... jej zdolności kamuflażu kiepskiego stanu włosów padły po rozjaśnianiu. Ba!, wręcz podkreślała ich suchość i marny stan, skutecznie mnie do siebie zniechęcając. Nawet jako pierwszy krok w metodzie OMO, nie satysfakcjonuje. Mam nawet wrażenie, że ona miast chronić przed szamponem, jeszcze bardziej szkodzi... zużyję do końca, ale nigdy więcej. Konsystencja: gęsta. Na początku to polubiłam, lecz po pewnym czasie to problematyczna kwestia przy tak twardym i grubym opakowaniu. Zapach: lekki, nieużerający w nos, lecz jednak typowo chemiczny i nie każdemu przypadnie do gustu. Wydajność: jak na taką pojemność niezła, bo wytrwała ze mną długo... jednak... może być jednak męcząca... Ponowny zakup: dla niewymagających włosów może i owszem, ale nigdy dla moich. Wniosek nasuwa się więc sam. Używam tego produktu od: listopada 2012r. Ilość zużytych opakowań: 75%

Daje 4 gwiazdki, bo działa na moje włosy równie dobrze co nieistniejąca już isana wygładzająca z babasu, witaminowa, czy ta, przy której zatrzymałam się teraz - z formułą antystatyczną (opakowanie takie samo jak tej witaminowej, nie wiem czy zmienili skład, czy napis :P). Włosy są wygładzone, miękkie w dotyku, sypkie, czyli efekty, na których mi zależało. Niestety zapach to duuuży minus, jest jakiś taki dziwnie chemicznie-cytrusowy, używając jej pod prysznicem czułam się jakbym myła kabinę, przysięgam któryś z detergentów do tego przeznaczonych ma identyczny zapach :P Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam w czasie pierwszych słonecznych dni tego lata - ze względu na UV protection. + zapach (ale słabo się utrzymuje na włosach), + efekt: gładkie, błyszczące włosy, zamknięte łuski. + po wakacjach spędzonych dzień w dzień na otwartym słońcu, a włosy są w świetnej kondycji! + skład, + świetnie się układały, nie potrzebowałam prostownicy :) + co prawda nie wiem czy to tylko jej zasługa ale nawet gdy myję włosy bez zastosowania żadnych odżywek to efekt nadal się utrzymuje. - do szału doporowadza mnie opakowanie z którego nie da się wycisnąć końcówki odżywki, a do nakrętki zawsze nalewają mi się litry wody (stoi na pułeczce w prysznicu) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe zużyte

Kupiłam tą odżywkę będąc zadowoloną z odżywki wygładzającej, która bardzo dobrze nawilżała moje włosy. Tutaj niestety nie ma już takiego efektu, dlatego stosunkowo niska ocena. Zapach mi nie przeszkadza, opakowanie jest poręczne. Muszę nałożyć napradę dużą ilość, aby uzyskać w miarę zadowalający efekt. Plus za cenę i dostępność. Nie wiem czy skuszę się kolejny raz, może jeżeli nie będzie wersji wygładzającej. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

wysoka ocena ponieważ używałam odżywki przy myciu metodą OMO, według mnie sprawdziła się idealnie jako ta pierwsza. włosy po niej są gładnie i miękkie. minus to brzydki chemiczny zapach, mało wydajna i nie nawilża. ale jak za tę cenę do omo idealna :)