Biotherm Eau D`Energie, Beautifying Perfumed Body Cream Perfumowany krem do ciała

Myśle, że jest to dość dobry balsam do ciało, aczkolwiek nie dla mnie. Zacznijmy od opakowania, które jest bardzo poręczne, butelka z pompką do aplikacji sprawdza się super, dodatkowym atutem jest zabezpieczenie do pompki, dzięki któremu unikniemy naciśnięcia na pompkę gdy schowamy go np. do walizki lub torebki. Minusem jest dla mnie zapach tego produktu, dla mnie raczej nie przyjemny, za bardzo naperfumowanu i taki sztuczny. Konsystencja balsamu jak dla mnie jest Ok, produkt dobrze nawilża, ale nie zbyt dobrze się wchłania. Po aplikacji przez pewien czas odnoszę wrażenie, że moja skóra się lepi. Nie jest to raczej balsam, który kupie ponownie. Butelkę o pojemności 200 ml zużyłem dość szybko, myśle więc że nie jest zbyt wydajny.

Kupiłam ten balsam razem z dezodorantem, wodą toaletową i żelem pod prysznic z jednej serii. Zakochałam się w tym zapachu, jest świetny na lato, cytrusowy, świeży. Balsam jest bardzo dobry do codziennej, porannej pielęgnacji. Ma fajną, lekką konsystencje, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu. Delikatnie nawilża, dla mnie idealny bo nie potrzebuje super nawilżenia na dzień, mam skórę normalną. Plusy: -lekka konsystencja -piękny zapach -duża pojemność -wygodna butelka z pompką -szybko się wchłania -delikatnie nawilża -nie pozostawia tłustego filmu Minusy: -dla mnie nie ma Dla mnie jest to świetny balsam na lato, mam nadzieję, że go nie wycofają :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: drugie w trakcie

Balsam ten jest po prostu poprawny, nic szczególnego nie wyróżnia go na tle nawet tych o wiele tańszych. Ma przyjemny, świeży zapach. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to będzie zachwycony :) Ja preferuje delikatnie perfumowane balsamy. Stosowałam go trzy miesiące temu, kiedy moje ciało nie było tak suche jak teraz. Wtedy sprawdzał się ale tylko dlatego, że miałam skóre normalną, bez tendencji to przesuszania się. Obecnie na pewno byłby zbyt delikatny, stanowi po prostu podstawową, orzeźwiającą pielęgnacje dla zadbanej, bezproblemowej, zdrowej skóry. Ten jest bardzo lekki, tu plus. Wchłania się szybciutko, nie pozostawia filmu na skórze. Delikatnie nawilża, powiedziałabym nawet minimalnie. Wygładza ale nie poprawia jakoś specjalnie kondycji skóry, Moje ciało wygląda lepiej po tańszym mleczku dove. Z balsamów biothermu używałam też mleczko cytrusowe (białe) i jednak było ono lepsze. Nawilżenie było mocniejsze a zapach chyba jednak bardziej trafiony. Opakowanie spore i z praktyczną pompką. Mnie się podoba. Więcej go nie kupie, lepsze są balsamy apteczne. Ten natomisat polecam do podstawowej pielęgnacji bezproblemowej skóry :) Używam tego produktu od: 3msc temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Balsam do ciała, ktory uzywałam na urlopie, tyle, ze wersja 400 ml, z pompką. Przyzwoity,acz nie zachwycający - jeden z tych, które konczymy bez bólu, ale nie myslimy o powtornym zakupie. Wersja morelowa czy biała, cytrusowa - jest moim zdaniem lepsza, bogatsza. Balsam jest dosc drogi, wydajny, wygodny w uzyciu ( pompka). Ma świezy, owocowy zapach, typowy dla tej serii. Jest lekki, nawilżający, dosc szybko sie wchłania. Oferuje podstawowa pielegnacje, dla skóry suchej moze byc za słaby, zwłaszcza, ze nie natłuszcza. Kupiłam, zuzyłam, mozna przetestowac, ale znam lepsze tej firmy Używam tego produktu od: miesiac temu Ilość zużytych opakowań: 1 całe