Johnson's Baby Mleczko intensywnie pielęgnujące 

Bardzo lubię stosować te produkty u moich dzieci. To mleczko spełnia swoją rolę, stosowane po kąpieli nawilża skórę dziecka, jest delikatne i nie wywołuje podrażnień. Szybko się wchłania.Ma przyjemny, delikatny zapach. Polecam nie tylko dla dzieci - u mamy też się sprawdzi :)

Bardzo podoba mi sie zapach i to, że dogłebie nawilża skórę dzieci i moją. Fajne jest również to, że konsystencja jest lekka i szybko się wchłania, nie trzeba długo czekać z włożeniem ubrania. Przypuszczam, że z bardzo suchą skórą może sobie nie poradzić albo wtedy trzeba smarować się częściej niż raz dziennie. Kosmetyki Johnson's nie mają dobrej opinii, u noworodka bym nie stosowała, ale my nie jesteśmy alergikami i nam nie szkodzą.

To mleczko jest idealne dla mojej córeczki, używam go od pierwszych dni życia małej. Skóra po tym jest jedwabiście gładka. A największym zaskoczeniem dla mnie było że mleczko pomogło na ciemieniuchę a za razem nie wytłuściło włosów małej. Produkt polecam z czystym sumieniem.

Mleczko do ciała ma konsystencję dość płynną, o kremowym kolorze oraz przepięknym zapachu. Po nałożeniu na skórę niemowlęcia trzeba troszkę odczekać, aby mleczko się wchłonęło, poza tym dobrze nawilżania skórę, która jest miękka w dotyku. Polecam

baldam ma delikatny zapach i konsystencje, dobrze sie rozprowadza i wchlania, skora jest po nim gladka i nie lepi sie zakretka do zamkniecia ulamala sie niemal od razu i czasem balsam potrafi sie rolowac na skorze Używam tego produktu od: Dłużej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Mam AZS, czyli moja skóra wymaga głębokiego nawilżenia. Kupiłam to mleczko ze względu, że jest dla niemowląt (hipoalergiczne). Nie zawiodłam się na nim. Plusy: + wydajność- mleczko jest rzadki i starcza na długo + zapach- jest wspaniały + poręczne opakowanie- biorę je właśnie na obóz, Jedynym minusem jest to, że pod koniec stosowania mleczka coraz trudniej było mi go wycisnąć z opakowania. No ale spotkałam się tym, ze wszystkimi kremami, które dotychczas stosowałam. Używam tego produktu od: 10 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Zacznę od tego ,że nie lubię kosmetyków marki Johnson s i niemowlaka by tym nie smarowała, ale... Odkryłam ten krem dla siebie pod czas pobytu nad morzem, trochę przesadziłam ze słońcem i szukałam w drogerii czegoś co mnie poratuje. Kupiłam go z braku lepszych,znanych produktów.Okazał się zbawieniem. Zaczerwienienia szybko zeszli,nic nie piekło,nie szczypało. Teraz co roku zabieram go ze sobą na wakacje,ciągle ratuje przesuszoną w morzu i na plaży skórę. Muszę zaznaczyć ,że używam filtrów i nie zdarzyło mi się upiec "na raka"- z takim problemem,nie wiem czy ten krem by sobie poradził. Plusy: -podoba mi się zapach -nawilża i lekko natłuszcza -szybko się wchłania Używam tego produktu od: 4lat Ilość zużytych opakowań: 4-5

Jest to pierwszy balsam jaki kupiłam swojemu maleństwu. Ogólnie na niego nie narzekam bo: :) dobrze nawilża :) jest wydajny :) dobrze się rozprowadza :) opakowanie jest poręczne Minusem jest to, że czuć sztuczność i nie wiem czy nie uczula bo mojej córeczce wyszły chrostki na buzi. Próbuje dojść od czego ale chyba nie bo by wyszły zaraz po pierwszych użyciach a tu już miesiąc minął. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Używałam próbki 50ml i jestem z tego bardzo zadowolona. Zalety: - piękny zapach - bardzo wydajny (używałam tej próbki bardzo długo) - dobrze się rozprowadza i wchłania - dobrze nawilża - rzadka konsystencja pozwala rozprowadzić mleczko na większe powierzchnię Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 50ml

Kupiłam produkt do smarowania ciałka po kąpieli mojego 3- miesięcznego synka. Użyłam klika razy, ponieważ mój synek dostał po nim czerwonych plam na ciele i krostek! Smaruję sobie nogi tym mleczkiem, bo nie wiem co zrobić z 300 ml butelką, a mojej skóry też nie "pielęgnuje intensywnie". Plusy: - przyjemny zapach, choć taki trochę sztuczny, chemiczny Minusy: - ALERGIA!!! - rzadka konsystencja - pozostawia lepką, tłustą warstwę, która tylko natłuszcza skórę, o nawilżeniu nie ma mowy - skóra nie jest ani miękka, ani gładka po użyciu Płyn do mycia ciała dla dzieci i niemowląt z tej serii jest OK, natomiast to mleczko jest koszmarem. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

To mleczko dostałam w prezencie od matki. Dziś wreszcie skończyłam butelkę - mimo, że kosmetyk ma tyle wspólnego z wydajnością co ja z Leonardo da Vinci to zajęło mi to 2 lata. Nie mogłam się zmusić do używania go - to było jedno z najgorszych mleczek jakie miałam okazję używać. Z zewnątrz nic nie zapowiada katastrofy - spokojne kolory, jak przystało na produkt przeznaczony dla dziecka. Butelka pewnie leży w dłoni. W środku znajdziemy rzadki, biały płyn bez wyraźnego zapachu. Konsystencja typowa dla mleczka - lekka. Pełna nadziei nakładam produkt na nogi (przecież to Johnson!) i tu następuje zdziwienie: produkt zachowuje się jakby się nie wchłaniał do końca, zostawia na skórze paskudny, lepiący się film. Czułam się jak jakiś lep na muchy. Niestety to uczucie nie ustępuje po godzinie ani nawet dwóch. Jedyne co może nam pomóc to po prostu woda. A co z działaniem? Nie zauważyłam żadnego długofalowego działania nawet przy regularnym stosowaniu. Z tym balsamem jest jak z makijażem - jego właściwości trwają tylko do zmycia. Szybkie spojrzenie na etykietkę - no tak, w składzie nie ma praktycznie nic oprocz parafiny i gliceryny. Reasumując: Moja skóra nie jest wymagająca ani sucha. Niestety nawet w tym przypadku to mleczko zupełnie sobie nie poradziło. . Zerowy komfort użytkowania i brak widocznego działania zmusza mnie do dania temu kosmetykowi tylko 2 gwiazdek. Używam tego produktu od: 2 lata [?] Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

To mleczko Dostaje odemnie mocną czwórkę. Kupiłam to mleczko dla siebie ponieważ miałam próbkę i stwierdziłam,że chyba warto spróbować. Używam go najczęście po depilacji nóg mam generalnie baaardzo sucha skórę na nogach i to mleczko super je nawilżaa, są gładkie, pachnące i wręcz delikatne. Nie wysusza skory, fajnie sie wchłania, u mnie przynajmniej nie roluje i ładnie wrecz delikatnie pachnie. No nic dodać nic ujać. Może nie jest to moje KWC jeśli chodzi o nawilżające balsamy bo efekt nawilżenia nie jest bardzo trwały jednak daje radę. Jest dość wydajny jednak zaznaczam,że ja używam go po goleniu właśnie generalnie tylko na nogi ponieważ tam mam bardzo suchą skórę. Nie wiem czy kupię ponownie bo zamierzam szukac swojego kwc w balsamach/mleczkach do ciała. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: konczę pierwsze opakowanie

Ucieszyłam się gdy dostałam kilka próbek tego mleczka ze szpitala i ze strony Johnson\'s, bo w obiegowej opinii słyszałam, że jest to bardzo dobry kosmetyk. Wspaniałość jego podkreślana jest nie tak niską ceną, co stwarzało, że uważałam go za kosmetyk dla dzieci wręcz ekskluzywny. Nie miło się rozczarowałam... Po nałożeniu na skórę, robiła się ona cierpka od tego mleczka, a ręce musiałam zaraz umyć, bo nie mogłam wytrzymać tej cierpkości. Aczkolwiek mleczko ma ładny zapach, konsystencja nawet ujdzie. Używam tego produktu od: przez 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 6 próbek po 50 ml

Johnsons tak wszędzie podkreśla tę wysokiej jakości oliwkę, że aż mnie mdli. Parafina to parafina, choćby destylowali ją miliard razy, wciąż będzie parafiną i nie zmieni swoich właściwości. Po porodzie czekało na nas mnóstwo prezentów, m. in. zestaw kosmetyków johnsons. Niestety, zanim cokolwiek nałożę na synka, sama testuję i czułam się jak oblepiona folią. Użyłam w końcu na skórze synka, bo ciemieniuchę miał okropną, a oliwka bardzo wolno działała, więc w akcie desperacji pomyślałam, że może jednak parafina pomoże. 1 gwiazdka za ekspresowe usuniecie ciemieniuchy. Za taką cenę w życiu bym nie kupiła. Za darmo też nie wezmę więcej.

Pół gwiazdki za zapach, druga połówka za to, że na jakiś czas daje uczucie gładkości. Bardzo się zawiodłam na tym produkcie, bo myślałam że to porządna jednak firma... Minusy: * zauważyłam że jak sobie posmaruję nim np. ręce, i tak sobie dłużej go wmasowuję, to się roluje, i to bardzo nawet * długo się wchłania *jest za rzadki (wiem że to mleczko) Nie wiem, czy tylko to się akurat mnie przytrafiło, ale za każdym razem jak użyję tego mleczka i wyleję go na rękę, to ZAWSZE są w nim jakieś kawałeczki "czegoś". Takie troszkę ostre, białe. Nie mam pojęcia co to jest..:/ Używam tego produktu od: ok. pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

- Leista konsystencja -długo sie wchłania i zostawia tłustą warstwę -nawilża tylko na krotko +ładnie pachnie i to chyba jedyny jego plus Po wypróbowaniu stwierdzam, że produkt nie warty nawet 1 zł Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 po 50 ml

Dostałam 50 ml tego mleczka do przetestowania i jakoś mnie nie zachwyciło. Niby 50 ml to niedużo, ale ja i tak czekałam z niecierpliwością aż je wykończę. Nic mnie specjalnie nie zachwyciło w nim. Plusy: :) trochę nawilża Minusy: :( za długo wcierany - wałkuje się :( za krótko wcierany - lepi się, jest mokry :( zapach jest nienaturalny :( skład napakowany parafiną, nic ciekawego, chemia :( drogi jak na taką jakość i nieciekawy skład W życiu bym nie smarowała tym czymś dziecka! Jest tyle innych, deilkatniejszych i przyjemniejszych kosmetyków dziecięcych (np. Hipp, Babydream).

swietnie natluszcza skore mojego maluszka, cudowni-wprost bajecznie pachni. jest malo wydajne ale tym samym tanie i duze pojemnosciowo wiec mu wybaczam;) jestem na tak i polecam Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania