Długo szukałam takiej mgiełki bez spłukiwania ułatwiającej rozczesywanie, która nie zawierałaby silikonów, a tu proszę, Ziaja coś takiego robi! Fakt, że nie widziałam tego nigdy przedtem w drogeriach, a trafiłam na jakaś recenzję włosomaniacką z dopiskiem, że to można kupić w Auchan.
Świetny produkt, robi dokładnie to, co producent obiecuje, czyli wygładza niesforne włosy!
I tutaj muszę nawiązać do niektórych recenzji, drogie panie "wygładzanie włosów niesfornych" nie znaczy "prostowanie włosów falistych"... Ja mam właśnie niesforne włosy (proste), czyli nierówne, odstające na końcach i ta mgiełka je wygładza. Podejrzewam, że na falujące i kręcone niesforniaki też działa, ale przecież nie ma takiego spreju że popsikasz i z falistych zrobią się proste....
Produkt bezsilikonowy, więc nie działa tak błyskawicznie, za to, moim zdaniem, lepiej na dłuższą metę. I jak tu ktoś zauważył, na oblepione silikonami włosy może nie działać tak dobrze. Moje włosy ją wchłaniają, jeśli u was zostaje lepka warstwa, to może macie zaklejone silikonami włosy, albo po prostu wasze włosy nie potrzebują obecnie oleju rycynowego.
Tuż po użyciu błyskawicznie ułatwia rozczesywanie, dodaje trochę połysku.
Najładniejszy efekt daje po dłuższym czasie od nałożenia, super efekt jest po nałożeniu na noc, psikam wieczorem na moje sianowate rozjaśniane włosy, wczesuję, a rano budzę się z gładkimi i jedwabistymi. :D Na pewno, bo za pierwszym razem specjalnie nałożyłam na pół włosów i te były gładkie, a reszta jak przedtem :)
Jakoś się super na składach nie znam, ale nie ma silikonów, za to zawiera mocznik (nawilża) i na drugim miejscu olej rycynowy, podejrzewam że to on nadaje poślizg, gładkość i połysk. Zawiera też jedwab. Jak to z tego typu składami bywa, może nie podpasować każdemu. Ale za tę cenę warto spróbować.