W7 Photo Shoot Podkład mocno kryjący

Kupiłam ten podkład tylko na potrzeby przyciemnienia swojego ulubieńca. PLUSY - niska cena - kilka kolorów do wyboru - mocno kryje - nie robi efektu "ciasta" na twarzy MINUSY - brak aplikatora - bardzo ciemne odcienie

Podkład świetnie kryje! Wszystkie zaczerwienienia, niedoskonałości i zaskórniki zostają ukryte. Jest bardzo wydajny i łatwo się go rozprowadza. Zdecydowanie polecam! :)

Podkład tak jak opisuje producent jest mocno kryjący, a jednocześnie lekki i nie czuć go bardzo na twarzy. Nie potrzebuje dodatkowego krycia korektora.

Byłam nim mega zachwycona na początku. Gdy po raz pierwszy go nałożyłam sprawił na mnie ogromne wrażenie, bo pięknie krył i wyrównywał koloryt skóry. Po jakimś czasie zrobiło się go mało w buteleczce i nie mogłam go wydostać z dna (brak pompki strasznie mnie wkurza). Jednak to nie powstrzymało mnie od zakupu kolejnego opakowania. Co prawda w "pustej" buteleczce nadal było sporo produktu, lecz musiałabym ją rozbić, aby go wydostać. Po zakupie kolejnego opakowania, stwierdziłam, że po całym dniu, na twarzy, robi się tłusty i wyglądałam na spoconą. Polecam, bo jest wart swojej ceny, jest wydajny i na zdjęciach skóra wygląda na gładką i zdrową. Trzeba co kilka godzin przypudrować buzię, żeby się nie świeciła. No i grzebać jakimś patyczkiem na dnie buteleczki, jeśli chce się wykorzystać ten produkt do końca. Używam tego produktu od: Jesień 2014 Ilość zużytych opakowań: Dwa

Oceniam kolor 150- Buff Początkowo byłam bardzo zniechęcona- buteleczka jest bez pompki, a sam podkład ma bardzo gęstą konsystencję. W trakcie nakładania niesamowicie się ślizga- w związku z tym strasznie trudno było mi podjąć z nim współpracę . Miałam ochotę go po prostu wyrzucić do kosza. Byłam przekonana, że nie posiada właściwości kryjących- mimo licznych, odwrotnych opinii. Krycie jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło i oceniłabym je jako średnie, w kierunku mocnego. Pokład ładnie „stapia się” z cerą i jest w ładnym naturalnym dla mnie kolorze. Nie daje efektu maski, z czego jestem bardzo zadowolona. Nie wiem do końca, dlaczego podkład jest porównywany do Revlon Colorstay, ponieważ jego trwałość nie jest zbyt wysoka. Po kilku godzinach skóra się świeci w partii T, więc w moim mniemaniu nie jest to produkt dla osób o cerze tłustej lub mocno przetłuszczającej się w strefie T. Poza tym stosunkowo łatwo się ściera i pozostawia ślady na ubraniach…. Generalnie uważam, że jest to produkt godny polecenia i sądzę, że stanowi dość tanią alternatywę dla wielu droższych ogólnie dostępnych podkładów. Na pewno na stałe zagości w mojej kosmetyczce. Odejmuję pół gwiazdki za dostępność (mój podkład przywiozła mi koleżanka z Anglii, gdzie kosztuje około 3 funty) oraz niezbyt dobrą trwałość. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe 1 opakowanie

Odkąd Revlon spaprał CSa większym filtrem zaczęłam szukać jakiegoś zamiennika. Czytałam w sieci recenzje często przyrównujące W7 PS do CS więc postanowiłam go wypróbować. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu podkład jest bardzo dobry. Kryje jak Revlon. Ma może mniejszą gamę odcieni, ale mój kolor w odcieniu Buff akurat jest. Odniosłam wrażenie, że jest nieco lżejszy od CS. Idealnie stapia się ze skórą. Wygląda naturalnie i jest baaardzo trwały. Nie ściera się i nie pozostawia smug. Nie matuje tak dobrze jak Revlon i częściej musze sięgać po puder sypki (za to odejmuje pół gwiazdki), jest też gęsty (konsystencja podobna do noewgo CSa z SPF 15), ale ALE!! jest jeden szczegół, dzięki któremu można mu to wybaczyć. Mianowicie kosztuje na allegro (niestety tylko tam można go chyba dostać) 14,99 zł!!! Rozdają tak dobry podkład praktycznie darmo. Naprawdę polecam. Podsumowując: +bardzo dobre krycie bez efektu maski +gama kolorystyczna +idelanie stapia się ze skórą +nie pozostawia smug i się nie ściera +CENA - mógłby lepiej matowić - dostępność - gęsty, a buteleczka jest bez pompki