Nie jest zły, ale...
Kupiłam go na letniej wyprzedaży w Sephorze. Robiłam do niego podchody już wcześniej, ale zniechęcała mnie cena, która - jak na tonik - jest bardzo wysoka. Zapłaciłam za niego 35 zł i ta cena jest dla mnie jak najbardziej na miejscu. Aczkolwiek rozumiem, że naturalne składniki, certyfikaty oraz oczywiście suma, która zostaje na czysto, składają się na tą, a nie inną, kwotę.
Przede wszystkim jest to tonik hypoalergiczny, naturalny i ekologiczny.
W skład toniku wchodzą głównie woda różana, woda rozmarynowa, woda lawendowa i rumianek solny.
Pełen skład: Aqua, Rosa Damascena Flower Water, Rosmarinus Officinalis Leaf Water, Lavendula Angustifolia Water, Propanodiol, Maltooligosyl Glucoside/ Hydrogenated Starch Hydrolysate, Tripleurospermum Martima Extract, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Phytate.
Ogólne wrażenie: tonik pachnie średnio przyjemnie, lekko ziołowo. Jest zamknięty w nieco designerskiej butelce: trzeba przekręcić górę opakowania, by otworzyć aplikator, przez który wylatuje tonik. Jest to plus, bo butelka nie otworzy się podczas podróży. Tonik ma żółtawy kolor. W odczuciu jest nieco suchawy, więc zawsze wylewam go na wacik więcej niż potrzebuję przy innych tonikach. Czyni go to mniej wydajnym.
Największym plusem jest oczyszczenie. Produkt bardzo dobrze oczyszcza buzię (używałam go czasami po ćwiczeniach, kiedy nie miałam na twarzy makijażu) i doskonale zwęża pory. Służył mi jedynie po wieczornym demakijażu, rano stosowałam tonik Garnier.
Mam cerę tłustą, ale wrażliwą. Zaczęłam używać tego kosmetyku w okresie letnim i wtedy sprawdzał się idealnie. Nie ściągał buzi, nie przesuszał. Obecnie, kiedy jest już na wykończeniu i zostało go dosłownie na dwie aplikacje, używam go co drugi dzień. Zimą moja buzia zawsze sprawuje się gorzej, a tego toniku nie należy nakładać przy podrażnionej cerze. Wtedy powoduje zaczerwienienie - paradoksalnie, pomimo zawartości rumianku; ale nie daje efektu ściągnięcia cery.
Podsumowując, uważam ten produkt za wart wypróbowania, ale nie powalił mnie na łopatki. Nie wrócę do niego więcej (zresztą obecnie są zawirowania wokół samej marki, o czym można przeczytać w internecie).
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie