Sisley Creme Reparatrice au Beurre de Karite Krem regenerujący

krem super nawilża moją skórę zimą gdy jest wystawiona na działanie mrozu ma przyjemny ale specyficzny zapach jedyne co odstrasza to cena bo jest na prawdę wysoka a krem nie jest jakiś bardzo wydajny

Wszystkie kremy nawilżające oceniam na podstawie jednego, głównego kryterium mianowicie czy nie zapychają porów. Jeśli nie zapychają, dostają u mnie zielone światło do stosowania i wtedy powoli odkrywam właściwości krok po kroku. Krem Sisley uważam za produkt bardzo dobry. Pomimo treściwej konsystencji cała formuła jest niezwykle lekka i nie ma mowy o zatykaniu porów. Skóra jest odżywiona od środka i niezwykle miękka. Fajnie koi wszelkie zaczerwienienia i podrażnienia. Regeneruje i przynosi ulgę szczególnie o tej porze roku. Nadaje się jako opatrunek po wszelkich kwasach i zabiegach mocno złuszczających skórę np.Ferulac czy Mediderma. Jedynym moim zastrzeżeniem jest ten ziołowy zapach. W tym aspekcie marka tak zacna jak Sisley faktycznie ma nie odrobione lekcje. No i cena jest zaporowa. Zapatrzyłam się w pokaźną ilość mini tubek jwięc jakoś to przeżyje ale prawdopodobnie nie kupiłabym go w cenie perfumeryjnej. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: mini tubki w sumie około 15ml

Od pewnego czasu jestem zakochana w kosmetkach Sisley, po maseczkach więc przyszedł czas na zakupy kremów. Mam lekko suchą cerę, skłonność do nieznacznych przebarwień i rozszerzonych naczynek, do tego blisko do 40-tki...ale ostatnio uslyszalam, ze mam 25 lat...serio :) Uzwam kosmetyku na noc (nie ma filtra), krem wspaniale odzywia, uspokaja cerę, naprawią ją, wygładza wszystko, do tego ten ziołowy zapach, który uwielbiam w kosmetykach tej marki. Konsystencja lekka, żadnego zapychania, wspaniale używa się tego kosmetyku. To mój krem !

Bardzo lubię ten krem - łatwo się rozprowadza na skórze, jest wydajny, ma przyjemny zapach. Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę, jak również leczy jej podrażnienia. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 (1 x w tubce, 1 x słoik )

Mam bardzo mieszane uczucia co do tego kremu. Owszem przyjemna, dość treściwa konsystencja, ale zapach- nie do zniesienia:( Mnie osobiście przypomina mi odór najtańszej wody kolońskiej z kiosku, jakiej za komuny używał mój śp. dziadek. Do tego intensywny i kręcący w nosie. Krem dobrze rozsmarowuje się, nieźle wchłania, ale efekty jego stosowania sa całkiem przeciętne. Buzia niby wygładzona, dobrze nawilżona i miękka, lecz dokładnie to samo można uzyskać za pomocą kremu półtłustego Lirene. Mnie na kolana nie powalił, a jego zapach ( a raczej smród) jest zupełnie nie do przyjęcia. Taka firma jak Sisley mogłaby zadbać o to. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:niecałe jedno

Twarz mięciuteńka, po paru dniach znikają wszelkie podrażnienia. Nadaje się nawet do cery problemowej. Rewelacyjnie koi podrażnienia od mrozu czy przesuszoną skórę. Wchłania się bardzo dobrze - nie pozostawia żadnego tłustego filmu na skórze. Kremu używam ja i moja mama - obie jesteśmy b. zadowolone To fakt krem nie jest tani. Ale można kupić w strefie bezcłowej (najlepiej podczas urlopu na jakichś wyspach: majorka, teneryfa...itp) - wtedy cena będzie o ok. 100zł niższa. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego - wydajny

Krem jest jak dla mnie rewelacyjny. Polecam go głównie dlatego, że niesamowicie wygładza skórę. Skóra staje się miękka i wygląda naprawdę zdrowo. Nawet po nieprzespanej nocy nie widać zmęczenia. Jedyny minus to dziwny zapach, nie bardzo w moim stylu, ale mozna go jakos przeżyć. Używam tego produktu od:2 miesiące Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie

Krem Sisleya z karite to mój numer jeden na lato i wakacje. Gęsty, treściwy, o charakterystym dla tej marki zapachu. Nawilża doskonale, zmiekcza, wygładza rysy twarzy, koi skórę po morskich kąpielach , opalaniu. Nie podrażnia , nie zawiera silikonów dzięki czemu nie stoi całą noc czy dzień na twarzy udając nawilżanie. Posiadaczki cer bezproblemowych, normalnych i suchych będą z niego bardziej zadowolone ponieważ on się cały wręcz "wtapia w skórę" pomimo bogatszej konsystencji, czasami kiedy uzywam go latem non stop muszę go odstawić bo wręcz rozpulchnia skórę . Uzywam karite często razem z emulsją ekologiczna tej marki i uważam, że jest to duet doskonały. Skóra jest czysta, jędrna, promienna i po prostu wygląda na porządnie zadbaną , nawilzoną , zdrową. Krem ( ja zawsze kupuję krem w słoiku 50 ml , jest jeszcze tuba 40 ml ) jest bardzo wydajny , wystarcza mi na 2,5 miesiąca codziennego używania - nawet wtedy kiedy wyjeżdża ze mną na wakacje. Używam tego produktu od:5 lat Ilość zużytych opakowań:nie pamiętam

Z jednym muszę się zgodzić - działa. Używałam na noc przez ponad 3 tygodnie z próbek (jakoś sporo ich dostałam) i fakt faktem, buźka była mięciutka i gładka. Ale niestety, przy absolutnym braku przyjemności z uzycia! Ale stwierdziłam, niech będzie, zużyję... Moim zdaniem, w przeciwieństwie do poprzedniczki, krem po prostu śmierdzi, i to nieznośnie, długo i męczył mnie strasznie. Poza tym jest strasznie tłusty - przypuszczam, że to wynik beurre de karite... Wchałania się długo, tworzy dziwny film na twarzy (i na dłoniach - nie schodzi w dodatku zbyt łatwo, po umyciu mydłem jest nadal wyczuwalny), co mi przeszkadza, mimo, że używałam go w okresie tragicznego przesuszenia skóry. Przez to nie nadaje się na dzień. W nocy - faktycznie mnie regenerował ;) Za taką cenę nigdy w życiu bym go nie kupiła, gdyż moim zdaniem nie jest jej wart. Być może producent wpakował tu jakieś cudowne składniki - nie studiowałam dokładnie składu - ale hm, bez przesady. To ja już wolę sobie kupić Hydra Genius HR, który działa nawet lepiej i przynajmniej czuć się miło i świeżo przy pielęgnacji cery :) Mam wielki problem z ogólną oceną. Za ten smród dałabym mu najchętniej 1, góra 2 gwiazdki, ale ponieważ niezaprzeczalnie działa na skórę, niech będą te 3, chociaż przy tej cenie... Ehh ;)Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: używałam próbek codziennie przez 3 tygodnie na noc

Kremik jest cudowny. Jest dość bogaty, lecz ładnie się wchłania i pięknie regeneruje cerę. Mam cerę przetłuszczającą się, ze skłonnościami do wyprysków, lecz ten krem, mimo iż nie przeznaczony dla tego typu cery, pomaga jej bardzo w odzyskaniu równowagi. Ma specyficzny zapach, nie potrafię określić co to jest, lecz bardzo mi pasuje. Krem jest drogi, używam tylko próbek, lecz miałam okazję porównać go z próbkami innych kremów o podobnej cenie i według mnie bije je wszystkie na głowę. Jest uniwersalny, bardzo dobrze nawilża i wygładza cerę, oraz redukuje niedoskonałości. Jeśli będę mogła pozwolić sobie kiedyś na kupowanie drogich kremów, to napewno zdecyduję się na creme reparatrice. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:kilka próbek