Fitomed Olej ze słodkich migdałów zimnotłoczony 

Wielofunkcyjny, pracujący do wszystkiego. Stosowany na ciało daje połysk i efekt, jakbym była nawodniona (a wcale nie jestem haha). Dostępność stanowi mały problem, ale zawsze gdy robię zamówienie online korzystam z okazji i zamawiam ponownie. Wydajność sprawia, że nie muszę się martwić o ciągłe dowozy do domu. Ulubieniec na wszystko, wad nie widzę mimo stosowania kilku opakowań

Ciemne, plastikowe opakowanie zamykane na klik, minimalistyczna etykieta produktu. Pojemność około 150 ml za bodajże 16-17 zł, moim zdaniem nie pachnie jakoś bardzo wybornie tak jak np. olej do włosów marki OnlyBio Po kilku użyciach chyba jednak powrócę do OnlyBio, oczywiście nie jest zły i robi robotę ale nie ma tego wow. Może w innych zastosowaniach powala na kolana.

Moje włosy bardzo lubią ten olej, Mam włosy długie, średniej grubości. Olej zawsze aplikuje na suche włosy, na około 3 godziny przed myciem. Następnie nakładam odżywkę, spłukuję i przystępuję na mycia włosów. Sumienne olejowanie pozwoliło mi ujarzmić włosy, zawsze narzekałam mojej fryzjerce, że odstają, są spuszone i moje włosy już dawno nie przypominają tych sprzed kilku lat. Oczywiście wspomagam się odżywkami, olejkami ale nie miałabym takiego efektu gdyby nie olejowanie. Produkt jest wydajny, a do tego tani, i z tego powodu go głównie kupuje. Dobry produkt w okazyjnej cenie.

Ten olej ze słodkich migdałów towarzyszył mi od dawna ze względu na dość dużą pojemność jak na tego rodzaju produkt oraz niską cenę. Za niewiele ponad 10zl otrzymujemy dość pokaźnych rozmiarów buteleczkę 150ml. Jak na używanie codziennie po parę kropel wystarczy na bardzo długo. Produkt to czysty olej ze słodkich migdałów o dość specyficznym ale przyjemnym zapachu. Można go używać jako dodatek do innych produktów jak i solo 100% na skórę czy włosy. Jako, że moja skóra jest sucha i wrażliwa polubiłam się dość mocno z tłustymi, olejowymi produktami. Lubię stosować go bezpośrednio na skórę na podkład z produktu humektantowego np kwasu hialuronowego jako domknięcie pielęgnacji. Stosuje go również jako produkt ekstra dodając kilka kropelek do ulubionego kremu. Świetnie też sprawdza się jako dodatek do balsamu do ciała lub bezpośrednio na wilgotne ciało po kąpieli. Stosuje go również jako zabezpieczenie końcówek włosów lub do ich olejowania. Ogólnie jest to produkt wielofunkcyjny, który świetnie sprawdza się w pielęgnacji, a za jego zakupem przemawia również atrakcyjna cena.

Używałam go zarówno do mieszanki olejów do OCM, jak i do olejowania włosów. W obydwu przypadkach sprawdza się bardzo dobrze. Opakowanie produktu jest estetyczne. Niestety lub stety jest to plastik. Niestety - ze względów ekologicznych, stety - jest lekkie i idealne w podróż. Jest też bardzo wygodne, nie ma nakrętki i można jednym palcem otworzyć pstryczek. Olej jakościowo jest dobry, sprawdza się. Można go zużyć na wiele sposobów. Cena nie jest wygórowana, więc się opłaca.

Moje włosy oceniam obecnie na średnioporowate minus, są raczej gładkie, chociaż zdarza im się puszyć, zwłaszcza jak jest wilgoć na zewnątrz, obecnie nie farbowane, cienkie delikatne i do ramion - szukam wszystkich możliwych sposobów aby je zagęścić oraz żeby rosły szybciej. Olejowanie wykonuję raz w tygodniu i testuję różne oleje, więc mam porównanie jak się zachowują po każdym z nich. Olej jest bardzo treściwy, pięknie pachnie migdałami i niewielka jego ilość starcza aby pokryć wszystkie pasma włosów. Po jego użyciu zauważyłam wyraźnie, że włosy są gładsze i mniej się puszą, widać więc, że im służy. Nie przesadzałabym jednak z jego ilością ponieważ potrafi obciążyć paska i zrobić tak zwany "przyklap" a tego bardzo staram się unikać. Włosy po wysuszeniu nabrały zdrowego blasku, były podatne na układanie, lejące więc myślę też, że olej sprawdzi się również do włosów długich które mają problem z plątaniem. Opakowanie nie jest zbyt wygodne ponieważ trochę się z niego leje, ale zawartość jakoś to wynagradza. Ja lubię przelewać sobie olej do innych butelek szklanych takich z pipetą. Myślę, że jeszcze nie raz wrócę do tego oleju, zwłaszcza w okresie jesiennym kiedy jest dużo wilgoci w powietrzu, wtedy sprawdzał mi się naprawdę bardzo dobrze.

Kocham ten olej całym sercem! Używam przede wszystkim do olejowania włosów, ale gdy zabraknie mi balsamu - zdarza mi się machnąć nim również skórę po kąpieli. Ma fajną konsystencję, piękny zapach. Świetnie pielęgnuje włosy. Buteleczka jest poręczna, nie zajmuje za dużo miejsca jak wielkie butle z innymi olejami. Nie jest też saszetką na kilka użyć. Pojemność w sam raz. Polecam!

Recenzowany olej jest właściwie bezzapachowy, co trochę mnie smuci, gdyż osobiście uwielbiam pachnące mazidła :) Jest to produkt wszechstronnego użytku, choć nie jest moim ulubionym jeśli o oleje chodzi. Często aplikuje go na ciało po kąpieli lub wlewam po prostu kilka jego kropli do wanny. Ten ładnie nawilża i odżywia przesuszoną skórę. Lubię dodawać go rówiez do kremów na noc, dzięki czemu rano budzę się z promienną twarzą, gdyż recenzowany wzmaga poziom nawilżenia mazideł. Olej wymieszany z kremem nawilżającym koi poszarzałą skórę przywracając jej delikatny blask. Skóra po jego zastosowaniu jest odżywiona, gładka i zdrowsza po prostu. Kosmetyk nie zapycha, nie podrażnia ani nie uczula mojej mieszanej skóry. Lubię go również stosować na końcówki moich włosów czy na całą ich długość dzięki temu te są lśniące i również wyglądają na zdrowsze.

Olej ze słodkich migdałów to dość bezpieczny olej, nie przynosi spektakularnych efektów, ale na początek przygody z olejowaniem jest w porządku. Nie stosowałam na twarz ponieważ obawiałam się o zapychanie. Dodawałam go do maseczek i peelingów oraz olejowałam włosy.

Olej ze słodkich migdałów był jednym z pierwszych olei których zaczęłam używać do pielęgnacji ciała i włosów. Z olejem tej marki miałam styczność 1 raz ale w składzie nie ma nic poza czystym olejem a i cenowo jest przystępny. Buteleczka 100 ml po 3 miesiącach używania zużyta jest w połowie. Ale ciężko mi ocenić czy taki olej jest wydajny, czy nie ponieważ nie porównuję z innymi. Olej ze słodkich migdałów służy mi do pielęgnacji ciała, często nakładam go solo na skórę gdzie mam rogowacenie mieszkowe albo miejsca podrażnione, przesuszone. Zdarza mi się dodawać kilka kropel do innych kosmetyków, balsamów itp. Nakładany na noc na skórę sprawia, że stany zapalne, podrażnienia albo zaczerwienienia są łagodniejsze, skóra zyskuje cudną miękkość i mniej się przesusza kosmetykami pod prysznic. Uwielbiam ten olej za to, że łagodzi rogowacenie mieszkowe i do skóry atopowej to chyba najlepszy olej jaki mógłby być. Olej zawiera NNKT czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe które mają ogromny wpływ na pielęgnację problematycznej skóry atopowej, tłustej. Regenerują i ochraniają skórę przed uszkodzeniami a niedobór NNKT może prowadzić do zaburzenia procesu keratynizacji czyli problemu w rogowaceniu mieszkowym, dającym te czerwone kropki, zapchanie mieszki itp. NNKT utrzymuje nawilżenie i wspomaga właśnie proces regeneracji skóry. I podobnie jest z pielęgnacją włosów i skóry głowy. Co prawda mam włosy wysokoporowate ale super sprawdza mi się do olejowania oraz do skóry głowy. Wyleczył mi kiedyś łupież a teraz daję na skórę glowy 20 minut przed myciem i pobudza moje włosy do wzrostu, mniej mi ich wypada i skóra po myciu mnie nie swędzi na głowie. Moje włosy są po nim gładkie i dosyć sypkie. Nie puszą się i łatwiej jest mi je stylizować na proste. A wysyp baby hairów to kolejny atut:) Także dla mnie ten olej to podstawa w utrzymaniu skóry w dobrym stanie, łagodzenia skutków rogowacenia, nawilżania, regeneracji i ochrony. Jest to też na tyle bezpieczny olej, że mogą go używac kobiety w ciąży. Bardzo go polecam wszystkim znajomym i polecać będę dalej :)

Świetny sposób na naturalny demakijaż, używam od dłuższego czasu. Zmywa również wodoodporne kosmetyki do makeupu. Ma delikatną konsystencję, po zastosowaniu cera wcale nie jest przetłuszczona. Ma bardzo subtelny zapach, nie podrażnia oczu. Jedna buteleczka starcza na bardzo długo.

Jakiś czas temu natknęłam się na artykuł o 10 krokach w pielęgnacji Koreanek. To właśnie tam przeczytałam po raz pierwszy o demakijażu twarzy olejkami. Byłam ciekawa jak to się sprawdzi w praktyce i w tym celu zakupiłam dwa olejki- standardowo rycynowy oraz ze słodkich migdałów. Jestem posiadaczką cery suchej, dlatego wybór padł na ten, a nie inny olejek. Początkowo stosowałam go wyłącznie jako mieszkanka olejków do demakijażu, jednak w miarę upływu czasu postanowiłam wymieszać go z kremem na noc, aby zwiększyć jego działanie nawilżające. Używam w ten sposób olejku przez miesiąc i zauważyłam poprawę nawilżenia skóry oraz zwiększenie elastyczności. O ile nadal nie jestem specjalnie przekonana do OCM- nie mam po tym problemów z cerą, ale po prostu bardziej odpowiada mi demakijaż płynem micelarnym ;) o tyle stosowania tego olejku z kremem na noc nie mogę zastąpić niczym innym. Uwielbiam ten efekt zdrowej, wypoczętej i pełnej blasku skóry o poranku. Polecam wszystkim, którzy potrzebują nawilżenia skóry- olejek jest świetny, wydany i niedrogi.

Używam oleju ze słodkich migdałów od dłuższego czasu. Ostatnio trafiłam na niedrogą, polską marę Fitomed... i przepadłam. Olej jest bardo dobrej jakości i świetnie działa na moje włosy. Cena jest bardzo korzystna, olejek wydajny, a opakowanie niezwykle wygodne. Nie mam problemów z wypłukaniem go z włosów. Serdecznie polecam dziewczynom z przesuszonymi włosami, u mnie olejek migdałowy działa cuda!

Plusy: + można go używać do włosów, twarzy i ciała, do wszystkiego + bezzapachowy co jest na plus + dobrze nawilża skórę, ladnie wygładza + nadaje się do usuwania makijażu + sprawia, że włosy są miękkie i błyszczące i sypkie + łagodzi podrażnienia cery + nie wpływa na przetłuszczanie się skóry Minusy: + niewygodna butelka + rzadka konsystencja, przez którą łatwo go wylać na podłogę podczas aplikacji co przytrafia sie czesto

Uratował moją skórę podczas ciąży. Stosowałam różne balsamy, olejki i kremy na rozstępy żeby zapobiec ich powstaniu. Były to produkty z różnych półek cenowych, często bardzo polecane jednak nie uchroniło mnie to przed powstaniem rozstępów na piersiach. Nawilżenie jakie daje ten olejek jest nieporównywalne ze wszystkimi innymi, gotowymi produktami na rozstępy. Wchłania się po chwili i można się od razu ubrać. Działa jeszcze lepiej jeśli dodamy do niego np. odrobinę żelu hialuronowego który pozwoli jeszcze lepiej mu się wchłonąć. Serdecznie polecam szczególnie kobietom w ciąży ale nie tylko. Przed pojawieniem się ich zaczęła mnie bardzo swędzieć skóra a po tygodniu pojawiły się pierwsze czerwone linie, więc jak zaczęła swędzieć mnie skóra na całym brzuchu postanowiłam spróbować klasyczną metodę czyli olejek ze słodkich migdałów i jak ręką odjął przestała mnie swędzieć skóra. Do końca smarowałam się nim dwa razy dziennie i swędzenie powracało tylko jeśli zapomniałam użyć olejku.

To mój jeden z ulubionych olejów. Używałam go najpierw jako dodatek do OCM, a obecnie jako nawilżacz do ciała. Uwielbiam jego właściwości odżywiające i nawilżające. Skóra odzyskuje sprężystość i jędrność. Ładnie się wchłania, nie brudzi ubrań. Idealnie sprawdza się na zimę i do bardzo suchej skóry. Jest również bardzo łagodny. Produkt jest bardzo wydajny.

Znakomity do codziennej pielęgnacji w zastosowaniu bezpośrednio na skórę, w dodatkach do innych surowców jak i do masażu. Ma bardzo delikatny zapach. Moja skóra najwyraźniej jest zadowolona z tak naturalnego, rewelacyjnego oleju. Staje się miękka, promienna. Dodam, że posiadam skórę bardzo wymagającą (skłonną do wysuszenia)

Od dłuższego czasu miałam zamiar powrócić do olejowania włosów. Tym razem spróbowałam z olejami. A także wykorzystałam go do ciała. Stosowałam go rzadziej do włosów niż ten z avocado. Ten postanowiłam także używać do ciała. Do swojego balsamu dodałam kilka kropel produktu i szpatułką wymieszałam. Ciało wydaje się dłużej nawilżone niż samym balsamem. Za to moje włosy za każdym razem, gdy użyję tego produktu wyglądają jak bym wyszła od fryzjera. Błyszczą się, są gładkie, nie puszą się. Nie zauważyłam ani na włosach, ani na ciele żadnych skutków ubocznych. Kiedyś na pewno do nich powrócę. Świetnie sprawdzą się także na ciele.