Czarny szampon Agafii przeciwłupieżowy. Oparty na zmrożonej (miękkiej, strukturyzowanej) wodzie z dodatkiem ekstraktu jagód bażyny czarnej i brzozowego dziegciu. Zawiera wyciąg z 17 syberyjskich ziół i ostrzenia pospolitego. Poprawia ukrwienie skóry głowy, działa tonizująco, intensywnie odżywia i wzmacnia włosy.
Nie zawiera SLS, parabenów, silikonów, PEG i produktów ropopochodnych.
Składniki aktywne:
- Bażyna czarna (Impetrum Nigrum) posiada właściwości przeciwzapalne i gojące.
- Ostrzeń pospolity (Cynoglossum Officinalis) działanie przeciwzapalne i antyseptyczne.
- Dziegieć (Tar)- poprawia ukrwienie skóry, działa tonizująco na podrażnioną skórę, normalizuje działanie gruczołów łojowych, zmniejsza świąd, działa antyseptycznie, przyspiesza gojenie drobnych ran i zadrapań.
(Herbal Water Complex)
- Różanecznik dahurski (Rhododendron dauricum) działanie oczyszczające i rozjaśniające przebarwienia skórne.
- Oman wielki (Inula helenium) działa antyseptycznie i przeciwbakteryjnie.
- Powojnik syberyjski (Atragene sibirica) reguluje i poprawia ukrwienie skóry.
- Kocanka piaskowa (Helichrysum Arenarium) zawiera aktywne biologicznie substancje, działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie, delikatnie oczyszcza i pielęgnuje skórę.
- Nawłoć dahurska (Solidago dahurica) działa przeciwświądowo i antybakteryjnie.
- Iglica pospolita (Erodium cicitarium) działa antybakteryjnie, hemostatycznie i ściągająco, bogata w garbniki, sole mineralne, witaminy A i C.
- Gnidosz uralski (Pedicularis uralensis) łagodzi podrażnienia skóry.
- Malina kamionka (Rubus saxatillis) - posiada właściwości nawilżające, odżywcze i przeciwzapalne. Zawiera witaminy A, C, H i wit. grupy B.
- Pokrzywa zwyczajna (Urtica Dioica) wzmacnia włosy, przeciwdziała ich przetłuszczaniu i wypadaniu, zapobiega łupieżowi.
- Mydlnica lekarska (Saponaria Officinalis) zawiera naturalne saponiny, środki pieniące, które miękko i delikatnie oczyszczają skórę i włosy.
- Rumianek pospolity (Chamomilla Recutita) działanie przeciwzapalne, kojące i odżywcze.
- Lepnica jenisejska (Silene Jenisseensis) zawiera naturalne substancje pieniące, delikatnie oczyszcza i pielęgnuje.
- Różeniec górski (Rhodiola Rosea) wygładza, oczyszcza i dezynfekuje skórę; chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, spowalnia procesy starzenia się skóry.
- Bylica mongolska (Artemisia Mongolica) działa przeciwzapalnie, usuwa świąd, przyspiesza gojenie ran.
- Tarczyca bajkalska (Scutellaria Baicalensis) działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo, antyoksydacyjnie.
- Kokoryczka wonna (Polygonatum odoratum) działa przeciwzapalnie, odżywczo i ściągająco, przyspiesza gojenie ran i obrzęków.
- Jasnota biała (Lamium album) działa przeciwzapalnie i regenerująco.
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 70% osób
Nasi użytkownicy zostawili 23 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:
Długo szukałam czegoś co mi pomoże w zwalczeniu suchej skóry głowy połączonej z łupieżem, którego nie mogłam ani trochę się wyzbyć. W końcu postanowiłam kupić ten szampon i to był dobry pomysł. Wraz z innym szamponem pomógł mi się pozbyć łupieżu, gdzie inne markowe, drogie i kupowane na receptę szampony nie dawały sobie rady. Jeśli komuś na dzień dzisiejszy nie przeszkadza kraj, w którym jest produkowany to polecam go w walce z łupieżem.
Zalety:
Podoba mi się zapach, gęsta konsystencja, wydajność, zwalczył łupież.
Długo walczyłam z łupieżem, nie mogłam sobie z nim poradzić. W końcu z polecenia kupiłam ten szampon. Na początku byłam sceptycznie do niego nastawiona, ale przy regularnym stosowaniu faktycznie łupieżu było coraz mniej. Aktualnie w ogóle nie mam z nim problemu. Dodatkowo szampon nie podrażnia, nie obciąża włosów, a nawet delikatnie unosi je od nasady. Włosy są odżywione, sypkie, nie mam problemu z ich rozczesywaniem. Polecam!
Nigdy nie miałam problemu z łupieżem, a nagle ni stąd ni z owąd pojawiły się u mnie na skórze głowy suche, białe płatki + swędzenie. Stosowałam wiele domowych metod które nie pomagały i powoli zaczynałam czuć się wyczerpana, ponieważ problem po tygodniach nie znikał. Nie byłam zbyt skłonna aby wydać sporo pieniędzy na apteczny szampon, dlatego na początku postanowiłam sięgnąć po całkowitą nowość dla mnie - przeciwłupieżowy szampon Agafii.
Pierwsze co do mnie przemówiło to oczywiście świetny skład, wypakowany dobrociami. Pełno w nim naturalnych ekstraktów i tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Butelka jest porządna, wykonana z dobrej jakości tworzywa. Bez problemu da się wyciskać z niej szampon, a pod koniec po prostu go "wypłukać" i tak zużyć co do kropelki.
Konsystencja szamponu gęsta, nawet powiedziałabym, że taka "syropowata". Kolor prawie czarny, ponownie skuszę się na twierdzenie że wygląda jak syrop. Zapach jest bardzo ładny, delikatnie ziołowy i słodkawy, można go wyczuć na włosach po umyciu. Wydaje się naturalny i jest przyjemny, nie przytłacza.
Szampon bardzo ładnie doczyszcza skórę głowy i nie sprawia, że włosy są aż skrzypiące, czego ja personalnie nienawidzę. Nie oczyszcza agresywnie i ładnie się pieni.
Włosy po umyciu ich tym szamponem są sypkie, czuć że lekkie i odświeżone, sprawiają wrażenie odżywionych i odbitych od nasady. Co do działania przeciwłupieżowego - faktycznie, działa. Po pierwszym umyciu nim skóry głowy mogłam zauważyć, że łupież trochę się zmniejszył, a swędzenie zostało złagodzone. Jednak większe efekty zauważyłam nie po pierwszym myciu, u mnie wymagało to trochę cierpliwości. Zużyłam już połowę butelki łącząc szampon z regularnym peelingiem skóry głowy i łupież praktycznie zniknął. Nie odczuwam również irytującego swędzenia, które wcześniej mi dokuczało.
Uważam, że jest to porządny szampon warty uwagi. Jego działanie i ogólne wrażenia oceniam naprawdę pozytywnie jednak nie wpisuje się w kategorię szamponów których używałabym na co dzień. Jest fajny, skuteczny, ma ładny skład - ale do moich absolutnych ulubieńców nie należy. Jednak w ramach takiej czasowej kuracji dla problematycznej skóry głowy spisuje się rewelacyjnie!
Od dawna mam problem z przesuszona skorą głowy co prowadzi często do łupieżu i powoduje swędzenie. Próbowałam wielu szamponów leczniczych lecz mimo że trochę pomagały to włosy były jakieś ciężkie i przetłuszczały się szybciej mimo że skóra była nadal problematyczna i sucha. Dopiero ten szampon na prawdę mi pomógł, ziołowy naturalny skład, mydlica zamiast sztucznych mydeł nie podrażnia, mniej swędzi, Szampon jest gęsty, wydajny, prawie jak galaretka , dobrze się pieni i co najważniejsze włosy są po nim, puszyste i wyglądają zdrowo. Jestem zadowolona i polecam
Szampon nawet dla dziecka - 5- 6 lat z ciemieniuchą
Kupi ponownie:Tak
Używa od:rok lub dłużej
Wykorzystał/a:kilka opakowań
Syn jako 5-6 latek miał nawracająca ciemieniuchę, dermatolog poleciła szampon przeciwłupieżowy, bo inne metody pomagały na ktrótką metę . Stosujemy już od ponad 2 lat. Zero alergii, zero problemów z ciemieniuchą, z łuszcząca się skórą, włosy są świeże, a do tego ta duma "mam szampon dla dorosłych" ;) Ja tez go zaczęłam używać do włosów tłustych i jestem zadowolona. Przy długim stosowaniu u mnie i myciu co dwa dni, włosy co jakiś czas proszą się o wprowadzenie odżywki, wtedy albo biorę ja z tej serii, albo na jakis czas zmieniam na szampon z odżywką.
Zalety:
niedrogi, ładny delikatny zapach, dla alergików, na nawracającą ciemieniuchę, wydajny
Kiedys nie lubilam takich szamponow ale teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia. Szampon mieści się w plastikowej butelce. Jest to sztywny platki. Mimo tego latwo wydobyc go z opakowania. Otwór nie jest zbyt duzy,a sam szampon ma gesta konsystencje co powoduje ze latwo go dozowac. Jak na szampon ziolowy fajnie sie pieni. Zapach specyficzny,jak to przy takich szaponach,ale nie jest nieprzyjemny. Super oczyszcza skórę glowy,nie podraznia. Wlosy sa po nim mega sypkie. Uwielbiam to uczucie. Polecam używać po nim odżywkę bo bez niej ciężko jest rozczesac wlosy.
Szampon poczatkowo nie zrobił na mnie powalającego wrażenia. Jednak po kilku użyciach byłam zachwycona. Włosy stały się lekkie, błyszczące i pełne życia. Skóra głowy oczyściła się i przestała się przetłuszczać. Ale najważniejsze było dla mnie, że zniknął łupież, z którym bezskutecznie walczyłam przez około pół roku specyfikami z apteki. Ten niepozorny kosmetyk w śmiesznie niskiej cenie przywrócił mi pewność siebie.
Ten szampon to istna zmora dla moich długichwłosów.
Nie da się go zmyc, Na włosach i skalpie zostają resztki szamponu, pomimo dokładnego kilkuminutowego spłukiwania. Wyczuwalne jest to po wysuszeniu włosów i daje wrazenie tłustych włosów. Za każdym razem, musiałam znou myć włosy i spłukiwać resztki szamponu. Tragedia.
I cóż z tego że ma śliczny zapach i nawilża włosy, a także walczy z łupieżem. Nie da się z niego korzystać a to go dyskwalifikuje na pełnej linii.
Część zmieszałam z head&shoulders aby sie dało z niego w jakimś stopniu korzystać. Drugą cześcią myję psa.
Niestety to nie jest szampon dla mnie. Pomimo, że zauważyłam zmniejszenie problemu łupieżu, to jest więcej czynników, które nie odpowiadają mi. Przede wszystkim szampon mocno obciąża moje włosy, nałożony w zbyt dużej ilości nie spłukuje się i zostawia klejące włosy. Konsystencja gęsta, glutowata spływająca z dłoni. Dość długo trzeba masować włosy, aby zrobiła się piana. Zapach ziołowy, który mi nie przeszkadza. Niestety wskutek tego włosy strasznie się plączą i wypadają. Na drugi dzień włosy są już przetłuszczone. Osobiście mi nie przypadł do gustu.
Zalety:
Duże opakowanie, naturalny skład.
Wady:
Konsystencja, wpływa na splątanie i wypadanie włosów.
W ciągu swojego życia zdawało mi się mieć sporadyczne przypadki łupieżu ale w większości przypadków wystarczyło 1-2 razy umyć włosy head&shoulders i było po problemie. Jakieś pół roku temu znowu pojawił się u mnie łupież ale tym razem nie chciał odejść mimo stosowania najróżniejszych szamponów. Walczyłam długie miesiące, wypróbowując coraz to nowe marki ale nic nie pomagało, niektóre nawet pogarszały sprawę. Miałam się już poddać ale ostatecznie postanowiłam wypróbować jeszcze jakiś szampon bez SLSów i natrafiłam właśnie na ten. Na razie włosy zdążyłam nim umyć tylko 2 razy, a łupież już praktycznie zniknął!!
Szampon pachnie bardzo ładnie, świeżo i naturalnie. Pieni się ciut gorzej od droższych szamponów z SLSami ale i nawet przy moich gęstych i długich włosach nie ma potrzeby abym używała większej ilości szamponu niż zazwyczaj.
POLECAM!
Moje włosy są kapryśne, a skóra głowy problematyczna - tłusty łupież, łuszczenie, wypadanie, swędzenie, podrażnienie, suche końce, puszenie lub przyklap nie są mi obce. Szampon kupiłam dla mojego mężczyzny, lecz wkrótce sama także zaczęłam go stosować.
Z czasem włosy zaczęły wypadać dużo mniej, skóra przestała swędzieć i uspokoiła się. Po umyciu czupryna była lśniąca i nawilżona, co bardzo mi się spodobało, gdyż w zasadzie niepozorny szampon przerósł moje oczekiwania i wyeliminował wszystkie problemy z włosami, z jakimi się borykałam.
Tworzy idealny duet z domowym balsamem Agafii.
Szampon kupiłam przy okazji większych zakupów w drogerii z olbrzymim wyborem rosyjskich kosmetyków. Kupiłam szampon głównie z myślą o moim mężczyźnie, ale skończyło się tak, że szamponu używamy obydwoje.
Mimo braku SLS w składzie szampon rewelacyjnie się pieni, dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, nie podrażnia, a mam wrażenie, że wręcz koi skórę głowy.
U mojego mężczyzny pomógł usunąć łupież, u mnie ukoił wrażliwą, wiecznie swędzącą skórę głowy.
Nie obciąża włosów, nie wpływa w żaden sposób na szybsze ich przetłuszczanie się.
Jest wydajny, ładnie pachnie i przy myciu włosów dwa razy dobrze radzi sobie ze zmywaniem oleju kokosowego i makadamia.
Obecnie kończymy drugie opakowanie tego szamponu i już kupiliśmy kolejne.
Szkoda, że szampon jest tak słabo dostępny i nie można go kupić w zwykłych sieciowych drogeriach.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa całe
Często bywam z sklepach ze zdrową żywnością oraz zielarskich. Dlatego też w oko wpadły mi syberyjskie szampony Babuszki Agafii.
Postanowiłam wypróbować ten z dziegciem (taki mały sentyment po szamponie Mr.Potters).
Szampon ma kolor ciemnozielony. O dziwo pachnie dość słodko (pamiętam, że Mr. Potters z dziegciem miał ostry ziołowy zapach). Konsystencja nie jest zbyt rzadka.
Szampon dobrze się pieni i jest wydajny.
Łupieżu nie mam, jednak gdy moja skóra głowy zostanie przesuszona, pojawiają się na niej sporadycznie malutkie białe płatki. Nie są widoczne, jednak jak każdy - nie lubię ich mieć.
Po Czarnym szamponie nie dostałam żadnego ataku łupieżu (bywało, że po szamponach przeciwłupieżowych nie raz miałam na głowię kaszę manną, mimo że wcześniej jej nie było). Skóra głowy nie swędziała, ani nie była podrażniona.
Ostatnimi czasu zauważyłam, że szybciej przetłuszczają mi się włosy. Szampon Agafii jednak nie ustabilizował pracy gruczołów łojowych - włosy są świeże tylko 2 dni (dla jednych to dużo, dla mnie jednak niewystarczająco).
Używam szamponu na zmianę z innymi zielarskimi, ponieważ ciągłe stosowanie Czarnego spowodowało lekkie przesuszenie się skalpu (nie mam typowo tłustych włosów, więc to zapewne dlatego).
Ogółem jednak włosy po tym kosmetyku były puszyste, błyszczące i sypkie. Nie puszyły się i nie były jednocześnie przyklapnięte, a także obciążone.
Na pewno jeszcze do niego wrócę.
Szampon nie tylko dostępny przez net. Polecam pomyszkować po sklepach zielarskich, oraz tych ze zdrową żywnością.
W Lublinie dostępny jest na ul. Wigilijnej (sklep zielarski) za 15zł. Jest również w sklepie Jasminum na Kaprysowej (ok, 13 zł).
Widziałam też, że jest w sklepach "Mniszek Lekarski", które często mają swoje stoiska w hipermarketach.
Używam tego produktu od: 4 mce
Ilość zużytych opakowań: 350ml
Lubię szampony zainspirowane naturą, dlatego sięgnełam po ten szampon syberyjski. Ostatnio mam problem z przetłuszczającymi się włosami, do tego posiadam wrażliwą skórę głowy i często bywa, że odczuwam swędzenie.
Szampon bardzo dobrze się pieni i o dziwo ładnie pachnie (spodziewałam się ziołowego aromatu, a tu pachnie trochę chemicznie...), włosy są po nim błyszczące i puszyste. Moja skóra głowy także zachowuje się nieźle, jednak po jakimś czasie używania szamponu zaczęła się chyba przyzwyczajać i tym samym wysuszać, co powoduje tworzenie się białych płatków skóry. Aktualnie odstawiłam ten szampon z racji na wysuszenie głowy, ale na pewno będę do niego wracać.
Szampon nabyłam w sklepie zielarskim za 15 zł (dobra cena jak na 350ml).
Używam tego produktu od: 3 mce
Ilość zużytych opakowań: jedno
Mój KWC!!!
Kupiłam go zupełnie przy okazji, zaopatrując się w hennę w osiedlowym zielarskim. Pani była bardzo miła i zapytałam o coś przeciwłupieżowego, ponieważ ostatnio nie pomagał mi nawet Nizoral.
Szampon ma przyjemny, ziołowy zapach, w moim odczuciu jest dość rzadki w porównaniu do zwykłych, drogeryjnych szamponów.
Najważniejsze jest to, że nie doszłam jeszcze do połowy opakowania, a łupież zniknął mi zupełnie!!! Zakochałam się!!!
Plusy:
+ usuwa łupież a więc spełnia swoją rolę
+ przyjemny zapach
+ głęboko odżywiający
Minusów brak :)
Używam tego produktu od: 2 mies.
Ilość zużytych opakowań: jedno
Na pewno kupię ponownie. Jest to najlepszy szampon jaki w życiu używałam. Jest delikatny dla skóry głowy, mam wrażenie, że ją koi i dba o nią, o jej nawilżenie i ukojenie. Włosy po jego użyciu nie są sianowate, wręcz przeciwnie - są nawilżone, spokojnie dałoby się przeżyć bez odżywki. Szampon ma ładny ziołowy zapach i brunatno-zielonkawą barwę. Konsystencja półprzejrzysta, średnio-gęsta.
plusy
+bardzo dobrze, ale też delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy
+ładnie pachnie
+dobra wydajność
minusy
-słaba dostępność
-dosyć wysoka cena, zwłaszcza stacjonarnie
Na pewno kupię ponownie, polecam ;-)
Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie (na zmianę z innym szamponem)
łagodzi skóre głowy ,ale łupież nie do opanowania !!
Kupi ponownie:Nie wiem
Używa od:nie określono
Kupiłam szampon ze wzgeldu na to ze mialam podrazniana skore i mnie mega swedziala , nie mialam wczesniej lupiezu .Odkąd uzywam tez szampon łupież mam nie do opanowania !! Fakt złagodził mi skore glowy nie swedzi mnie tak ale mam nadal czerwona nie wiem czermu , ale łupież mam mega po nim , Wiec nie wiem co mam o nic sadzic bo lagodzi świąd ale powoduje wysyp łupieżu.
Uwielbiam ten szampon za cudny kwiatowo-ziołowy zapach, wydajność, łagodzenie skóry głowy, sypkie, świeże włosy po umyciu, nie są także zbyt spuszone.
Szampon po rozwodnieniu ma kolor wody z kałuży :brzydal:, ale w niczym to nie ujmuje mu zalet. Butelka jest fajna, poręczna, ładnie wygląda w łazienca, łatwo się otwiera.
Mam czasem łupież po podrażnieniu przez różne kosmetyki, i wtedy on wraca, jednak nie odejmuję za to gwiazdki, gdyż wiem, że to nie jest stała choroba u mnie, a jedynie wrażliwa skóra głowy. I ten oto produkt mnie wtedy ratuje :) Nie ma on jedynie przyjemnego efektu chłodzenia, który występuje po użyciu jego "brata" z dziegciem :)
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 normalne w trakcie