Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Heidi Klum Shine My Rose EDT 

4,2 na 514 opinie
flame5 hitów!
50% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 50% osób
Nasi użytkownicy zostawili 14 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 17 maja 2024 o 18:54
    Figlarny i różowiutki letni kwiatowiec podlany owocowym soczkiem.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedna próbka
    Dwa tygodnie temu natknęłam się na różany zapach sygnowany Heidi Kulm. Ponieważ był to dwudniowy test, moja recenzja będzie oparta tak naprawdę jedynie na pierwszym wrażeniu... Nie lubię brać się za recenzowanie w ten sposób, ale korzystam z weny i gdy tylko dorwę choćby 5ml próbkę Shine My Rose, to zobowiązuje się nanieść poprawki (zawsze tak robię). Zapach okazał się bardzo przyjemny dla mojego nosa. Najmocniej czułam płatki róży, liczi oraz poziomkę. Wyraźne akordy wygrywał także rumianek i fiołek, a gdzieś w tle toczyła się marakuja. Znajduję w tych perfumach pewne podobieństwo do "Romance" Ralpha Laurena (to się dzieje pewnie za sprawą bardzo charakterystycznego akordu, jakie stanowi połączenie rumianku z fiołkiem), lecz te od Heidi są bardziej otulające i pudrowe, co zawdzięczamy bazie, w której znajduje się wanilia i paczula. Cedru tu nie rejestruję, ale nie jestem aż tak wprawiona w boju, aby odnotować takie subtelności. Zresztą z nutami bazy zazwyczaj mam największy kłopot, żeby wyodrębnić poszczególne składowe. Bardzo radosny, subtelny zapach, który napawa optymizmem i wprowadza romantyczny nastrój. Jest bezapelacyjnie figlarny i... - cokolwiek to dla was oznacza - "różowy". Taki miękki, puszysty, pluszowy i migotliwy. W każdym razie niezwykle przyjemny. Przypadnie do gustu także bardzo młodym dziewczynom i na pewno ich nie przytłoczy swoją słodyczą, ponieważ jest odpowiednio zrównoważona, podlana orzeźwiającym sokiem owocowym. Warstwowany fakon inspirowany śmiałą wariacją na temat kwiatu róży w rozkwicie idealnie odpowiada zawartości - jest prosty, wygodny, urokliwy, ale też wykwintny i pomysłowo ujęty. Trwałość oceniam jako zupełnie przeciętną - taka, jaką charakteryzuje się większość wód toaletowych. Na mojej skórze wyczuwalny jest do ok. trzech godzin, a na ubraniach niewiele dłużej. Wyczuwalne z metrowej odległości, słusznie zachwycają wszystkich. Ty też daj się oczarować tym pełnym niewieściego wdzięku kokieteryjnym, figlarnym perfumkom. Co prawda, nie są tanie, ale też cena nie jest wybitnie wygórowana, biorąc pod uwagę naprawdę interesującą kompozycję, słodko migoczącą na skórze. (⁠◍⁠•⁠ᴗ⁠•⁠◍⁠)⁠✧⁠*⁠。
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 marca 2016 o 1:32
    Miały być zamiennikiem, a zostały pełnoprawnymi perfumami.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Z zapachem zapoznałam się podczas poszukiwań zamiennika do Caroliny Herrery 212 VIP Rose. Delikatne, subtelne i dość do 212 podobne. Z czasem nabyłam Herrerę, ale Shine Rose ze mną zostały jako pełnoprawne perfumy. Trwałe, kobiece, dla mnie mega.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Fay8686
    Fay8686
    5 / 5
    30 października 2015 o 20:55
    Uzależniający
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Super! Znudzona moimi dwoma faworytami Hugo boss xx oraz CK Eternity moment znalazłam godnego następcę jakze niepozornego! Nabyty na przecenie za 30 złotych! Dla mnie zapach ma z róża niewiele wspólnego, ją wyczuwam przede wszystkim paczule i jakby jaśmin. A na końcu juz tylko cedr. Bardzo trwały (12 godzin przy skorze) i ciepły zapach. Elegancki. Wcale nie drogeryjny. Na lato moze za ciężki, ale poza tym w sam raz. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 stycznia 2015 o 18:39
    Słodki,że aż za mdły..
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Oceniam próbkę. Zapach jest bardzo,ale to bardzo słodki jak na mój gust słodszy niz perfumy Britney,kojarzy mi się z miodem,jakby pomarańcze były zmieszane z dużą ilością lukru..co z tego wychodzi,że jest mdło,tak kojarze ten zapach,choć każdy czuje inaczej,ja właśnie tak. Perfumy może nie są złe,ale zbyt wysłodzone,zapach jak dla mnie zwykły nic nowego,taki bardziej dla kobiet po 30stce,po 40stce. Dla młodszych nie polecam. Używam tego produktu od: 1miesiąc Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Buraska
    Buraska
    4 / 5
    18 grudnia 2014 o 15:58
    Trudno mi ocenić
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Perfumom tym nie mogę odmówić oryginalności, zapach nieco różni się od innych drogeryjnych. Rzeczywiście czuć nutę mydlaną, ale nie jest to ten typ zapachu, co np. Femme marki Avon. O Shine My Rose nie mogę powiedzieć, że są nudne czy nijakie, wręcz przeciwnie-bardzo ciekawe. Oprócz mydełka czuć różę, liczi i rumianek-to chyba właśnie on daje nutę koperku. Nie przepadam za rumiankiem w perfumach, w tym przypadku również mnie drażni, ale oprócz tego jednocześnie intryguje i przyciąga. Stąd mam problem z oceną, może powinnam dać 5 gwiazdek, ale nie wiem, czy na dłuższą metę byłabym w stanie je nosić. Używam tego produktu od: dziś Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.