Zrób sobie krem Hydrolat różany bułgarski 

Niestety ten produkt u mnie się nie sprawdził. Powodował u mnie wysyp zaskórników oraz zaczerwienienie. W dodatku bardzo szybko się zepsuł - zmienił się kolor i zapach. Sam zapach nie należy do najprzyjemniejszych nawet jak produkt jest świeżo po otwarciu. Nie polecam. Żaden hydrolat tak źle na mnie nie zadziałał. W dodatku ma plastikowe opakowanie, co jest niezbyt ekologiczne.

moja skora jest rownoczesnie tradzikowa, sucha i zaczerwieniona, wiec kosmetyki zawierajace roze bardzo jej pasują, a hydrolaty rózane zastąpiły mi toniki. uzywalam hydrolatow paru marek i uwazam ze nie ma miedzy nimi znaczacych roznic - oprocz czesto cenowej - lecz ten to moj ulubieniec. rzeczywiscie czuje nawilzenie od tego produktu i cudowne lagodzenie skory, takze moj partner z naczyniową skórą uzywa jej z chęcią. do tego najbardziej oplaca sie cenowo - za 200 ml okolo 15 zl. jednak lekko upierdliwe jest opakowanie, toporne i ciezkie do otwierania. moglaby byc buteleczka z atomizerem lub zwykłą nakrętką.

Gdy pierwszy raz nałożyłam hydrolat na wacik od razu wiedziałam, że to będzie mój produkt! Mam cerę mieszaną, która ciągle przechodzi z fazy tłustej na suchą i z powrotem. W obu fazach hydrolat sprawdza się znakomicie. Ma lekko kwaśny zapach ale czuć w nim oczywiście również róże. Skóra staje się niezwykle miękka, delikatna. Zupełnie nie myśląc o tym przyłożyłam wacik do oczu i również przyniosło mi to niezwykłą ulgę. Używam go rano i wieczorem. Z całą pewnością kupię ten produkt ponownie, lub podobny z tej samej linii.

To jest drugi najlepiej nawilzajacy hydrolat (po lipowym), dodaję do niego trochę gliceryny lub kwasu hialuronowego, zeby pełnily funkcję promotora przejscia dla tych wszystkich dobroczynnych składników (same cząsteczki wody są za duze by przechodzić przez skorę).

Od jakiegoś czasu sporadycznie stosuję drogeryjne toniki do twarzy ale zawsze wieczorem przed nałożeniem kremu spryskuję twarz a do tego używam moich toników na bazie hydrolatów. Ten różany odświeża i wygładza skórę i jak wszystkie hydrolaty przywraca naturalne PH. Jest świetny dla mojej zaczerwienionej cery ponieważ zmniejsza zaczerwienienia.

Kto raz zaczął zabawę z półproduktami, ten szybko nie przestanie... używam go jako składnik serum do twarzy z vit c, vit e i kwasem hialuronowym, i szczerze powiedziawszy, drogeryjne i apteczne sera się chowają. Jest genialnym tonikiem, który bardzo dobrze uspokaja i wygładza cenę. Jestem bardzo zadowolona, bardzo wydajny, nie uczula.

Hydrolat różany kupiłam do stosowania jako tonik i tak go używałam. Hydrolat pięknie pachnie różą i jest to zapach naturalny. Skóra po aplikacji jest nawilżona, miękka, ukojona, przygotowana do dalszych etapów pielęgnacyjnych. Nie uczulał i nie podrażniał mnie, nie zapychał. Trzymany w lodówce fajnie pobudzał rano albo orzeźwiał w czasie upałów. Butelka z porządnego plastiku, wygodna. Dozownik odmierzał odpowiednią ilość produktu, hydrolat nie rozlewał się w sposób niekontrolowany. Wydajny. Cena niska, a skład nieporównywalny z drogeryjnymi tonikami. Dla mnie ideał i z pewnością będę do niego wracać.

Nigdy nie używałam go solo, zawsze jako składnik toników do twarzy i ilekroć najdzie mnie na nowy hydrolat jako składnik jakiegoś kosmetyku to i tak ciągle wracam do tego różanego. +przepięknie pachnie różą-nie syntetycznie tylko tak bardzo naturalnie +genialny składnik toników +nie podrażnia skory, nie wysusza, super koi podrażnienia i łagodzi +wpływa na poprawę stanu skóry +jest dość tani, można kupić rożne pojemności +eko, z certyfikatami Na dodatkowy plus zasługuje cała obsługa i wysyłka ze sklepu zrób sobie krem!

najlepszy tonik, a własciwie hydrolot do twarzy. Zalety: - zmniejsza widoczność porów - pięknie wygładza, zmniejsza zaczerwienia na twarzy -rozjaśnia -nawilża!!! Wady: -zapach nie każdemu przypadnie do gustu - mi sie podoba :) Uważam ten kosmetyk za idealny. Mam zapas w lodówce na 3 miesiące. Hydrolot pięknie zwęza pory, widac jego działanie, kiedy się skończył poczułam różnicę. Jeden z tych kosmetykow bez którego nie wyobrażam sobie już codziennej pięlgnacji. Nie klei się po uzyciu, twarz jest rozpromieniona, rozjasniona. Wiele moich koleżanek stosuje i równiez poleca. Do tego tani jak barszcz, oraz wydajny - chociaz nie oszczedzam w dawkach. Więcej nie kupie drogeryjnego toniku.

Plusy: +nawilża +zwalcza uczucie ściągnięcia, idealny po oczyszczeniu twarzy +doskonale sprawdza się przy makijażu - najlepiej kiedy pędzel lub gąbka do podkładu spryskane są właśnie wodą różaną ;) +bez sztucznych domieszek, ma być naturalny i taki jest +wydajność (dwa miesiące stosowania rano i wieczorem) +cena +coraz częściej produkty można spotkać stacjonarnie w wybranych drogeriach i większych miastach +/- zapach - dla mnie zdecydowanie plus, piękny zapach róż, bardzo intensywny przez pierwsze kilka sekund. +/- dla bardzo wrażliwej skóry 100% czystego specyfiku może być szokiem przy pierwszych użyciach +/- posiadam własny atomizer aby lepiej go rozprowadzać na twarzy

Plusy: - cena - zapch całkiem ok - tonizowanie - wydajność Minusy: - dostępność - niestety nie widzę żadnych specjalnych właściwości tego prduktu - jak tysiące innych produktów

Jest to mój zdecydowany faworyt z półproduktów zakupionych ze strony zrób sobie krem. Początkowo uchował się gdzieś tam w kącie i stał zupełnie nieużywany. Po czasie odgrzebałam go z koszyka i stwierdziłam , że tak być nie może. Zaczęłam używać solo jako tonik, nie spotkałam się jeszcze z takim produktem do mojej cery, którego efekt jest zauważalny po pierwszym zastosowaniu, a tu proszę. Hydrolat z liści oczaru wywoływał u mnie podrażnienie, twarz robiła się czerwona i nie dałam rady niestety go stosować. Z kolei różany to kompletne jego przeciwieństwo. Cera jest ukojona, nawilżona, przebarwienia nieco jaśnieją. Dla mnie jest to genialny półprodukt, który koniecznie muszę ponownie zakupić, bo niedawno mi się skończył. Polecam dla skór problematycznych z przebarwieniami. Warto, bo półprodukt jest niedrogi. Używam tego produktu od: 1-2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Kosmetyk jest ogólnie fajny ale nie we wszystkim się zgodzę, co do działania: - niestety u mnie powodował czasem zaczerwienienia (przy stosowaniu różnych kremów, także to nie ich wina), - dla mojej skóry był zbyt agresywny, trochę za mocno ściągał i przesuszał ją, + ładnie pachnie, + bardzo wydajny, + stosowany na płatku kosmetycznym dodatkowo oczyszczał skórę z resztek makijażu, z którymi nie poradził sobie żel. Nie kupię go ponownie, ponieważ jest nieodpowiedni dla mojej skóry. Używam tego produktu od: grudzień 2013 Ilość zużytych opakowań: zużyłam całe

Kupiłam ten produkt, z bardzo dużą rezerwą. Nie wierzyłam w super właściwości, ale skutecznie mnie do siebie przekonał. Przede wszystkim w odróżnieniu do innych toników ze sklepu, zapach nie jest sztuczny. Przez pierwsze kilka użyć nie widziałam efektu, ale potem zauważyłam że świetnie koi moją cerę, zaczerwienienia, pomaga goić wypryski. Delikatnie tonizował, niwelował ściągnięcie skóry. Nie podrażnił mnie ani nie uczulił. Idealny też do glinek, czy innych maseczek. Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno

Kupiłam ten produkt zupełnie przypadkiem i jestem zachwycona efektami. Na poczatku nie wiedziałam jak sie do niego zabrac, czy pryskac sobie nim skórę czy stosowac jak tonik. Wybrałam drugą opcje i jestem pod wrażeniem, ze płyn za 10zł/200ml może tak wiele. Plusy: +nawilża +łagodzi moje podpuchnięte oczy( trzymam go w lodówce) +oczyszcza dobrze moją skórę +zlikwidowała zaczerwienienia na policzkach i wypryski +cudowny po drażniących zabiegach u kosmetyczki( microdermabrazacja czy kwasy) +zapach(kwestia gustu) minusów nie znalazłam Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ze względu na moją cerę trądzikową. Twarz po była poszarzała i sucha postanowiłam zmienić swą pielęgnację. Mianowicie zamieniłam hydrolat oczarowy na hydrolat różany i to było właściwym posunięciem! Cera stałą się promienna i delikatna, jak nigdy dotąd. ( również skutek oleju kokosowego) Ogólnie: + cena + nawilżenie + za podręczne opakowanie + wydajność - za zapach... który nie zachwyca, ale to nic bo długo się nie utrzymuje na twarzy :) Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: pół

Kupiłam, bo chciałam odmiany po hydrolacie oczarowym czy z kocanki. Ma przyjemny zapach, ale szybko się ulatnia. Hydrolat jest bardzo wydajny. Opryskuję lub delikatnie oklepuję nim skórę. Sam hydrolat może troszkę nawilża (na pewno nie wysusza ani nie ściąga skóry), ale raczej nie nadaje się do mojej naczynkowej cery, gdyż czasem czuję pieczenie i podrażnienie skóry. Również zdarza się, że po nim robi się taka tkliwa, wrażliwa na dotyk. Raczej nie kupię ponownie i przystanę przy lipowym/oczarowym i z kwiatów kocanki. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończe 1

Świetny produkt ładnie odświeża buzie. stosowałam go dwa razy dziennie rano i wieczorem kosmetyk bardzo intensywnie pachnie ale hydrolaty tak maja mi to nie przeszkadza wręcz przeciwnie bardzo je lubię;] Można go dostać na stronie ZRÓB SOBIE KREM za niewielka cenę. Bardzo naturalny ja miałam buteleczkę 200 ml ale chyba następnym razem skusze się na większą żeby pozostał ze mną na dłużej;] Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe 200ml