Isana Hair, Farbglanz Shampoo fur Rotes & Rot Coloriertes Haar Szampon do włosów rudych i farbowanych na rudo

Naprawdę świetny szampon! Plusy: + kolor utrzymuje się na dłużej + cudny zapach + dobrze się pieni + dobra konsystencja + nie plącze + nie wysusza, a wręcz nawilża i pielęgnuje + niska cena + dostępność Minusy: Brak. Używam tego produktu od: Roku Ilość zużytych opakowań: 5 jak nie 10

Od roku farbuję włosy na czerwono i do ich mycia używałam szamponu do włosów farbowanych. Niestety żaden z nich się nie sprawdził; kolor szybko się zmywał a efekcie musiałam farbowac włosy co miesiąc :-( Do czasu kiedy odkryłam w Rossmanie szampon Isana do włosów farbowanyc na czerwono. Dzięki niemu kolor na włosach utrzymuje się dłużej. Szampon jest bardzo wydajny, a włosy po nim są miłe w dotyku. Polecam:-) Używam tego produktu od: 2 mcy Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Kupiłam z czystej ciekawości. Zeszłam z czarnego koloru do rudości, więc kolor spłukuje się mi dwa razy szybciej, nie chcę farbować za często teraz włosów bo już są na prawdę w nieciekawym stanie, więc postanowiłam kupić kosmetyki pielęgnacyjne do włosów rudych które rzekomo mają przedłużać trwałość koloru. Pierwszy na odstrzał poszedł dość tani rossmanowski szampon do rudych włosów Isany. Używam od jakiś dwóch tygodni i jak na razie nie narzekam. Jest gęsty, koloru czerwonego, przy myciu tworzy pomarańczową pianę. Włoski są po nim miękkie i sypkie,ale nie elektryzują się. Jak na razie godny polecenia. I co ważne troszkę dłużej rzeczywiście utrzymuje się kolorek rudy na włosach :) Używam tego produktu od: dwa tygodnie Ilość zużytych opakowań: pół opakowania

Szamponu używam jakiś miesiąc i moge zdecydowanie powiedzieć że nie zamienię go na inny szampon do włosów farbowanych :) Przedłuża kolor, nie wypłukuje się tak szybko, po umyciu moje włosy są lśniące i miękkie. Cena jest niska a efekty jak najbardziej zadowalające. Pachnie bardzo przyjemnie :) Szczerze polecam wszystkim rudo- i czerwonowłosym! :) Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Krótko: + kolor utrzymuje się dużo dłużej, niż przy innych szamponach + zapach jest przecudowny + bardzo wydajny i nie wodnisty + niska cena + zminimalizował łupież + włosy są miekkie i gładkie minusów nie zauważyłam. zdecydowanie mój HIT Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 6-7

W końcu trafiłam na szampon do włosów farbowanych, który coś robi. Nie powiem, że działa cuda, ale inne szampony do włosów farbowanych, których używałam, nie chroniły koloru i/lub obciążały włosy. Tymczasem po tym szamponie rudawy kolor rzeczywiście pozostaje dłużej na włosach. Podejrzewam, że ma z tym coś wspólnego zawartość henny, gdyż mój czerwonawy odcień stopniowo przechodzi w bardziej pomarańczowy. Sądząc ze zmian w kolorze, przypuszczam, że szampon nie tyle (albo nie tylko) chroni kolor, ale sam nadaje włosom rudawe refleksy. Nie wysusza włosów ( w towarzystwie maski Garnier Fructis Color Resist). Szampon dobrze się pieni, a przy myciu włosów 3 razy w tygodniu butelka wystarczyła mi na 1,5 do 2 miesięcy ( nie jestem pewna, tak długo ją mam). Używam tego produktu od: Od minimum 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: Kończę pierwsze

Używam tego szamponu odkąd zaczęłam farbować włosy na rudo, czyli jakieś 2 lata :) zużyłam mnóstwo opakowań i mogę śmiało powiedzieć, że jest świetny :) nie podraznia mi skóry głowy ani nie wysusza włosów. Mam wręcz wrażenie że mam po nim takie fajne, "lejące się" włosy. No i oczywiście utrwala kolor :) długo utrzymuje intensywność i blask. Czasem "przeplatam" go z innym szamponem, żeby nie przyzwyczajać skóry i włosów do tego jednego samponu i nie pojawił się łupież :) Dopóki nie zacznie robić mi krzywdy, nie zamienię go na żaden inny szampon dla rudzielców :) Używam tego produktu od: prawie 2 lata Ilość zużytych opakowań: chyba z 10 :)

Porażka. Kolor spłukiwał się tak samo, a włosy strasznie mi się po nim plątały nawet po odżywce:( Dodatkowo nigdy nie miałam problemu z wrażliwą skórą głowy, a po tym szamponie moja skóra zmieniła się w koszmar, uczulił mnie strasznie, moją mamę tak samo. Miałam chęć obciąć sobie głowę myjąc nim, swędziała i piekła na przemian. Nie używałam go długo, ale potem przez pare miesięcy jeszcze miałam problem ze skórą głowy, którą teraz też muszę traktować pieszczotliwie :( NIE POLECAM Używam tego produktu od: używałam ok miesiąc Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Od ponad 6 lat jestem ruda i to najlepszy szampon do rudości jaki używałam. Rudy kolor wypłukuje się najszybciej i jest najmniej trwały, więc nie ma co oczekiwać cudów od zwykłego szamponu, ale ten pozytywnie mnie zaskoczył. Włosy wypłukują się wolniej i co najważniejsze nie wypłukują się na świński rudawy blond (co zawsze było moim utrapieniem) tylko na przepiękne co raz to jaśniejsze odcienie rudego. Godny polecenia! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: ponad 10

Kiedy jeszcze byłam ruda i potrzebowałam błyskawicznego odświeżenia mojego koloru, zakupiłam właśnie ten tani szampon z dolnej półki. Używałam może przez niecały miesiąc (3 i pół tygodnia), ale zrezygnowałam na rzecz szamponu Nivea, który jest moim KWC, jeśli chodzi o szampony. A teraz do rzeczy - szampon nie zrobił zupełnie nic z moimi włosami, może jedynie sprawił, że farba spłukała się parę myć później, niż zazwyczaj. Nie zauważyłam żadnego pogłębienia koloru. Poza tym włosy bardzo wysuszył i niedokładnie je domywał - musiałam używać dwóch kropek wielkości pięciozłotowki, by jakoś te włosy wyglądały. Ostatnim minusem jest chyba to,że wanna po myciu wyglądała niczym miejsce zbrodni i musiałam ją całą domywać po tym czerwonym, cuchnącym czymś. Teraz jestem ciemnobrązowa i po jednokrotnym użyciu szamponu zauważyłam, że pojawiły się delikatne, złotawe refleksy - mnie się nie podobają, ale dla osob, ktore rozjaśniają włosy powinien być w sam raz. Używam tego produktu od: Miesiąca Ilość zużytych opakowań: Pół jednego

Zakupiłam ten szampon po przefarbowaniu włosów na piękny mahoń. Miałam nadzieję, że będę mogła dłużej cieszyć się intensywnym kolorem. Cóż, kolor w pewnym stopniu się wypłukał, ale nadal jestem z niego zadowolona. Szampon pięknie pachnie, nie obciąża włosów. Są po nim lekkie, puszyste, ale nie napuszone i przesuszone. Przy rozczesywaniu nie plączą się nawet bez użycia odżywki. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Szampon nie jest zły spełnia swoje podstawowe zadanie u mnie przedłużył lekko trwałość koloru, bez niego po ok 4 myciach zamiast rudego miałam jasno brązowe włosy z jakimiś przebłyskami na słońcu, tymczasem włosy farbowałam prawie miesiąc temu, kolor zdecydowanie stracił na swojej intensywności jednak dalej jest to RUDY co więcej gdy zaczęłam stosować do troche przed farbowaniem pozostawiając pianę na jakieś 10 mi (wiem wiem SLS, wysusza i te sprawy) po kilku myciach miałam ponownie rudawą poświatę ;) Co sprawiło że nie kupię go więcej? po umyciu szamponem bez silikonów były w gorszym stanie niż przed używaniem tego szamponu mimo że przy używaniu go wydają się być gładkie i miękkie (dziwnie złożone zdanie wiem ;)) Poza tym praktycznie żadna odżywka nie chciała z nim współpracować (przykładowo gdy po szamponie ziołowym nałożę dajmy na to odżywkę AiK spłukując po 5 minutach widziałam efekt, przy tym szamponie muszę trzymać przynajmniej 15 żeby była jakakolwiek różnica) nawet serum silikonowe zdawało się raczej wysuszać końcówki niż wygładzać i chronić. Nie mam pojęcia od czego jest to zależne może u innych szampon nie będzie robił takich jaj :P Polecam wypróbować mimo wszystko jeśli zależy wam na utrzymaniu koloru a nóż u was lepiej się spisze :P Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: przy końcu pierwszego

Po tych wszystkich och\\\\\\\'ach i ach\\\\\\\'ach tu na wizażu postanowiłam zakupić owy szampon. Włosy farbuję na rudo, a że włosy mam po dekoloryzacji, kolor szybko traci swoją intensywność. Postanowiłam spróbować. Kiedyś używałam już (zakupiony w sklepie fryzjerskim, więc dość drogi) szampon z naturalnym pigmentem, który miał działać tak samo jak ten z Isany. Mówię: \\\\\\\'świetna cena, wezmę!\\\\\\\' I jak bardzo się pomyliłam... Myślałam, iż nie powtórzy on błędu tamtego szamponu. Myślałam, że nie wysuszy mi włosów. A jednak. Na początku wszystko ok. Pierwsze dwa czy trzy mycia całkiem całkiem. Z kolorem co prawda nie robił nic, a nawet miałam wrażenie, że tym razem wypłukał się szybciej. Bardzo dobrze się pieni. Gdy zużyłam 3/4 butelki moje włosy były już w kiepskiej kondycji. Bardzo wysuszone, a nawet łamliwe. :( Wczoraj butelkę z 1/4 szamponu Isana rzuciłam w kosz. Bardzo dbam o włosy (maseczki, odżywki, serum, jedwab), ale z tego, co zrobił ten szampon z moimi włosami, będę jeszcze długo wychodzić.

Plusy: - dobrze sie pieni - galaretowata niespływająca konsystencja - pozostawia włosy miękkie w dotyku - wygładza - może nie koloryzuje, ale świetnie podkreśla kolor - jest tani - uwaga!: nie widzę konieczności stosowania odżywki - bardzo poręczne opakowanie Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 12

Cudo, cudo, cudo. Zacznę od najważniejszego- szampon bardzo dobrze myje włosy. Są po nim lekkie uniesione u nasady. Radzi sobie doskonale z olejami- jeśli akurat nie mam ochoty na rozczesywanie włosów po Babydream. Konsystencja dobra, zapach wspaniały...ma się ochotę go zlizać z dłoni:P , kolor również. Pomaga utrzymać czerwony pigment we włosach ciut dłużej i nie wysusza moich zniszczonych włosów ( przez jakiś czas moje włosy były ciemnobrązowe, po czym zapragnęłam spowrotem rudości) Za taką cenę- mój zdecydowany KWC !!! :) Używam tego produktu od: Kilka lat Ilość zużytych opakowań: W trakcie 3

na produkt trafiłam zupełnie przypadkiem, nie tylko czerwona buteleczka przykuła moją uwagę, ale także fakt, że pierwszy raz zobaczyłam szampon typowo do rudych włosów. Rudzielcem jestem zaledwie kilka miesięcy więc postanowiłam spróbować iii... zakochałam się już po pierwszym zastosowaniu! Plusy: + błyszczące i miękkie włosy + intensywny kolor, dodał moim włosom złotawego połysku, kolor wolniej się wypłukuje + włosy łatwiej rozczesać i ułożyć + mam bardzo kręcone, a co za tym idzie wymagające włosy, z ich nawilżeniem i ujarzmieniem radzi sobie jak żaden inny do tej pory + mega wydajny, na początku wystraszyła mnie ta pojemność, mała ilość szamponu wystarczy jednak na umycię włosów do połowy pleców + cena około 8zł + ładny zapach Troszkę brudzi, ale mogę mu to wybaczyć:) Polecam wszystkim rudzielcom, tym naturalnym i farbowanym jak ja :) Zostanie ze mną na długo! Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1/2

Od 3 lat farbuję włosy na rudo ponieważ jest to kolor który szybko się wypłukuje szukam odpowiedniego produktu który utrzyma na dłużej kolor, i znalazłam szampon isana który nie obciąża włosów, delikatnie myje , ma przyjemny zapach, odpowiednią konsystencję, włosy są lśniące, zawiera filtry UV który chroni nam włosy, szampon można kupić w Rossmanie w cenie 7-8 zł polecam ;) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: duża ilość

Od kilku miesięcy farbuję włosy na rudo. Po każdym odświeżeniu koloru intensywnymi rudościami mogłam cieszyć się przez kilka dni (włosy myję codziennie). Zaczęłam mieć tego dość. Myślałam, że mam do wyboru trzy opcje: a) odświeżanie koloru co tydzień (sic!) b) wyblakły odcień włosów wpadający bardziej w blond niż w rudy c) całkowita zmiana koloru Jednak niedawno w KWC znalazłam recenzje farby Delia. Pomimo tego, że jest tania, Wizażanki uznały ją za świetny produkt. Kilka dni później na jednym z blogów natknęłam się na wzmiankę o w/w szamponie. Postanowiłam więc dać rudościom ostatnią szansę. Ostatni raz pofarbowałam włosy ok. 3 tygodnie temu. Wtedy też zaczęłam używać szamponu ISANA. Owszem, farba trochę spłukała się z włosów, ale one nadal są rude. Ich odcień wciąż jest intensywny. Nie wiem, czy efekt ten zawdzięczam Delii czy Isanie. Wiem natomiast, że nie muszę rezygnować z marchewkowego koloru czupryny :D. Jestem zachwycona! Plusy: + mogę dłużej cieszyć się rudościami na głowie. Tego właśnie chciałam + szampon jest dość gęsty i tym samym wydajny + kosztuje niewiele, bo ok. 7zł + jest dostępny w prawie każdej drogerii + bardzo ładny, lekko jabłkowy zapach + zawiera filtr UV, co z pewnością przyda się, gdy przyjdzie lato Minusy: - detergent w składzie [SLS]