Eveline Cosmetics Wonder Match, Skin Absolute Perfection Foundation Luksusowy podkład wygładzający

niestety podkład eveline wonder match totalnie nie dla mnie – ciemnieje na twarzy i oksyduje w pomarańcz. mam jasną cerę o neutralnym odcieniu i serio, nawet najjaśniejszy kolor wpada w żółto-pomarańczowy, wygląda nienaturalnie. szkoda, bo formuła fajna, ale kolorystyka zupełnie nietrafiona dla bladziochów takich jak ja.

Tak jak w tytule, jest to bardzo dobry podkład. Jego konsystencja jest leciutka, nie robi efektu maski. Jednocześnie daje średnie krycie, które można zbudować. Trzyma się nienaruszony cały dzień. Polecam go do skóry normalnej, suchej lub LEKKO tłustej. Chętnie do niego wrócę!

Dla mnie ten podkład jest jednym z lepszych drogeryjnych podkładów. Nie wysusza mi skóry, nie waży się na twarzy. Z tym podkładem twarz wygląda promiennie i świeżo przy gotowych makijażu. Zużyłam już kilkanaście buteleczek tego produktu i jestem z niego bardzo zadowolona.

Długo szukałam idealnego podkładu do bladej i jasnej karnacji. Przerobiłam naprawdę masę produktów.Trafilam na ten podkład przypadkiem i okazał się totalnym hitem! Przepiękny jasny kolor 5 wprost wtapia mi się w skórę i wcale nie widać go na twarzy. Krycie ma dosyć średnie ale można je z łatwością budować bez ważenia się. Podkład cudo który wytrzymuje wiele godzin.Polecam!

Przyszła pora i na mnie aby przetestować ten viralowy podkład owiany woalką ochów i achów:-) Zacznijmy od tego,że mam cerę dojrzałą, w większości normalną z lekko przetłuszczającą się strefą T. Podkład otrzymałam w prezencie od przyjaciółki,testowałam odcień 30 cool beige. Powiedziałabym że ten odcień ma neutralną tonację ale z dość mocno wybijającym się żółtym pigmentem,widocznym zwłaszcza na neutralno/chłodnej tonacji cery jaką posiadam.Jest to i plus bo ładnie gasi zaczerwienienia, i minus bo trzeba go przeciągać na szyję i delkot jeśli będzie widoczny. Coś co przyciąga wzrok to na pewno opakowanie.Wygląda luxowo,elegancko,jak podkład selektywnej marki.Do tego buteleczka jest szklana,z funkcjonalną pompką dozującą. Sam produkt ma lekką,lejącą konsystencję,dobrze pracującą i z gąbką i z pędzlem,a jeśli się pospieszycie da radę też zaaplikować go palcami. Podkład jest zastygający i w krótkim czasie po aplikacji dąży do matu.Ale nie jest to tępy mat,a raczej ładny o statynowym wykończeniu. Przy pierwszej warstwie daje krycie lekkie z plusem,ale smiało można go dobudować do mocnego średniego. Leży na buzi lekko i nie jest wyczuwalny co plasuje go wysoko jeśli chodzi o komfort noszenia. Testowałam ten produkt w połączeniu z wygładzającą bazą tej samej firmy jak i bez. Z bazą wygląda na skórze bardziej gładko i lepiej się utrzymuje. Trwałość ocenilabym na mocną 8,gdyż po całym dniu noszenia lekko starł się z brody i to tyle. W mojej opinii jest to bardzo dobry podkład do noszenia na codzień dla cer mieszanych i tłustych,przy suchych wydaje mi się że będzie potrzebował lepszego nawilżenia . Zapominiałabym,podkład lekko ciemnieje i warto wziąć to pod uwagę przy doborze odcienia. Ogólnie jestem zadowolna z testu,i na pewno będę do niego wracać.

Podkład Eveline Wonder Match Skin Absolute Perfection Foundation pozytywnie mnie zaskoczył. Ma lekką, beztłuszczową konsystencję, która łatwo się rozprowadza i dobrze stapia się ze skórą, nie tworząc efektu maski. Krycie określiłabym jako średnie, ale można je budować do pełnego bez ryzyka zważenia produktu. Wizaz.pl Na mojej mieszanej cerze utrzymuje się przez około 6–8 godzin. W ciągu dnia wymaga lekkiego przypudrowania w strefie T, ale nie ściera się i nie oksyduje, co jest dużym plusem. Wizaz.pl Podkład zawiera składniki pielęgnacyjne, takie jak kwas hialuronowy, woda termalna i ekstrakt z acai, które nawilżają skórę i poprawiają jej elastyczność. Po kilku dniach stosowania zauważyłam, że moja cera stała się gładsza I nawilżona.

Ten podkład używam już od ok. 2 lat i jest moim ulubieńcem a to dlatego że nadaje się na codzień jak i do mocniejszego makijażu. Na codzień wystarczy mała ilość aby wyrównać koloryt twarzy w na wyjścia pięknie można nim zbudować krycie. Podkład ma lekka konsystencję z prze pięknym świeżym wykończeniem

Podkład Eveline Cosmetics Wonder Match jest warty uwagi. Posiada dość dobre krycie można je budować, dobrze wygląda na skórze i nie robi tak zwanego ciastka. Minimalnie podkład ciemnieje, ale to nie problem, ponieważ jest duża gama odcieni do wyboru. Podkład sprawdzi się w stosowaniu codziennym jak i na większe wyjścia. Cena na promocjach zachęca do zakupu. Jeden z lepszych podkładów w takiej cenie. Polecam przetestować.

Niestety podkład nie sprostał mojej problematycznej skórze, która jest zdatna do przebarwień, a szczególnie na wiosnę/lato, kiedy słońce uwydatnia jeszcze bardziej wszystkie niedoskonałości. Produkt nie zakrywa moich przebarwień, które są największą zmorą. Na zaczerwienienia czy nierówny koloryt ok, ale nie na większe zmiany skórne. Konsystencja jest lekka, ale jednocześnie nawilżająca. Trwałość jest kiepska, bo po kilku godzinach podkład potrafi spłynąć. Całkiem ładnie wtapia się w skórę, wyglądając naturalnie. Nie trzeba wylewać nie wiadomo ile produktu, aby pomalować całą twarz. Niestety nie zakrywa niedoskonałości. Kosmetyk bardzo ładnie pachnie i jest jakiś czas wyczuwalny na skórze. Do tego ma bardzo ładne eleganckie opakowanie. Dla mnie ok na co dzień, ale do pracy w nim nie pójdę niestety.

Jest to podkład który w mojej opinii jest za ciężki na makijaż dzienny, chyba że ktoś lubi mocne krycie i potrzebuje zakryć duże niedoskonałości. Sama używam go ze względu na trwałość i wspomniane mocne krycie na większe wyjścia, gdzie makijaż musi wytrwać przez wiele godzin. Według mnie konsystencja podobna do droższego kolegi kultowego Double wear. Pozostawia fajny mat. Odcienie jest wiele do wyboru.

Podkład Eveline Cosmetics Wonder Match jest zdecydowanie warty uwagi. Ma dość dobre krycie, dobrze wygląda na skórze i nie robi tak zwanego ciastka. Minimalnie ciemnieje, ale posiada duży wybór kolorów, wiec łatwo go dopasować. Jest dostępny zarówno w drogerii internetowej jak i sklepach stacjonarnych. Cena to hit! Jeden z lepszych podkładów w takiej cenie. Polecam przetestować :)

Eveline Cosmetics Wonder Match, Skin Absolute Perfection Foundation to podkład, który z pewnością ma swoje mocne strony, ale także pewne ograniczenia. Przede wszystkim, jego mocne krycie sprawia, że jest świetnym wyborem na specjalne okazje, gdy potrzebujemy, aby skóra wyglądała perfekcyjnie i nieskazitelnie. Jednakże, z uwagi na to, że podkład szybko zastyga na skórze, ważne jest, aby pracować z nim w ekspresowym tempie, co może być wyzwaniem dla osób, które preferują spokojniejsze aplikacje. To sprawia, że nie jest to produkt idealny do codziennego użytku, szczególnie dla tych, którzy mają tendencję do zapychania cery. Zauważyłam również, że czasami podkład nieestetycznie się ściera na nosie i brodzie, co może być problematyczne, zwłaszcza w ciągu długiego dnia. Podsumowując, Eveline Cosmetics Wonder Match to fajny podkład, który sprawdzi się w sytuacjach, gdy potrzebujemy mocnego krycia i trwałości. Natomiast do codziennego noszenia może nie być najlepszym wyborem, zwłaszcza dla osób z wrażliwą lub skłonną do zapychania cerą. To produkt, który warto mieć w kosmetyczce, ale z myślą o okazjach wymagających perfekcyjnego makijażu.

Podkład Wonder Match z Eveline Cosmetics bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Ma lekką kremową konsystencję, która idealnie się rozprowadza na skórze twarzy dając naturalny efekt. Delikatnie wygładza cerę. Krycie nie jest najlepsze ale przynajmniej nie czuć obciążenia na twarzy. Daje plusa za szeroką gamę odcieni. Podkład utrzymuje się przez cały dzień, ale przy cerze tłustej polecam go przypudrować. Świetny stosunek jakości do ceny !

Czy znalazłam idealny zamiennik kultowego podkładu od YSL? TAK jest to zamiennik podkładu YSL. Nawilża, dobrze kryje Jest to moje 4 opakowanie a 5 jest w kolejce Naprawdę polecam ten produkt!

Pokusiłam się aby kupić ten podkład, dzięki super opiniom na Instagramie no i przyznam, że nie żałuję. Eveline Wonder Match, to podkład wygładzający, który idealnie dopasowuje się do skóry. Podkład posiada lekką, płynną konsystencję, która umożliwia łatwą i równomierną aplikację bez tworzenia smug czy plam na twarzy. Po nałożeniu podkładu skóra wygląda naturalnie i promiennie. Nie pozostawia efektu maski. Produkt jest dostępny w eleganckiej, matowej szklanej buteleczce z pompką, która ułatwia odpowiednie dozowanie ilości podkładu. Uwielbiam ten luksusowy wygląd opakowania. Jeśli chodzi o efekty, to dla mnie ten podkład jest długotrwały, utrzymuje się na mojej skórze przez cały dzień. Nie zbiera się w załamaniach ani na drobnych liniach. Ja jestem na tak. Używam odcienia 10.Light wanilla. Uważam, że jest to podkład godny polecenia.

Nie zliczę opakowań, które zużyłam. Kolor 05 to najbardziej odpowiedni kolor podkładu jaki znalazłam przez wiele lat szukania i testowania różnych w różnych półkach cenowych. Mam skórę mieszaną, mocno przetłuszczającą się w strefie T a ten produkt utrzymuje na twarzy bezproblemowo przez wiele godzin. Skóra jest wygładzona i pięknie i korzystnie odbija światło, przez co konturowanie to czysta formalność.

Podkład zamknięty jest w pięknym, szklanym opakowaniu. Ja mam kolor 10 light vanilla - jest dość ciemny, raczej dla opalonych osób. Pachnie ładnie i delikatnie, przypomina mi jakiś krem. Jest to podkład dość wodnisty. Mi niestety nie podpasował. Po pierwsze - ciemnieje i to dość mocno. Nie współgra także z każdą pielęgnacją i bazą, muszą to być również kosmetyki na bazie wody, żeby ładnie wyglądał. Krycie jak dla mnie jest znikome, bardzo delikatne. Trwałość jest w porządku, utrzymuje się do kilku godzin. Może spodoba się osobom, które lubią delikatne krycie i lekki makijaż.

Podkład jest bardzo wydajny, używam już od miesiąca i nie jestem jeszcze w połowie opakowania, ma średnie krycie, przez co jest lekki i nie czuć go na twarzy. Nie robi efektu maski. Na pewno kupię ponownie.