OnlyBio Reverse Hair Washing, Szampon delikatny dodający objętości 

Szampon OnlyBio Reverse Hair Washing to ciekawa propozycja dla osób, które lubią lekkie, naturalne formuły i chcą dodać włosom objętości bez ich obciążania. Ogólne wrażenie po użyciu oceniam dość dobrze – to produkt, który spełnia swoją funkcję, choć ma kilka drobnych minusów. Formuła szamponu jest dosyć rzadka, przez co trzeba pobrać nieco większą ilość, zwłaszcza przy dwóch myciach. Pieni się umiarkowanie, ale mimo to dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy, nie powodując przesuszenia ani podrażnienia. Po spłukaniu włosy są lekkie, miękkie i rzeczywiście zyskują delikatną objętość, szczególnie u nasady. Ogromnym plusem jest piękny, słodko-kwaśny zapach, który długo utrzymuje się na włosach i daje uczucie świeżości nawet następnego dnia. To właśnie ten zapach sprawia, że po szampon chce się sięgać ponownie. Podsumowując: OnlyBio Reverse Hair Washing to dobry, lekki szampon do codziennego stosowania, który ładnie oczyszcza i dodaje włosom lekkości. Mimo nieco rzadkiej konsystencji, jego przyjemny zapach i efekt świeżości sprawiają, że jest to produkt wart wypróbowania – szczególnie dla osób, które lubią naturalne kosmetyki i cenią świeżość oraz subtelną objętość włosów.

Kupiłem go w Hebe. Chciałem mieć włosy efekt wow jezeli chodzi o objętość i zacznę od tego, że jest w wygodnym opakowaniu z wygodną pompką. Jest rzadkawy ale dobrze sie pieni i ma przyjemny zapach. Oczyszcza włosy i unosi je u nasady jednak nic nadzwyczajnego nie zauważyłem. Do codziennego uzytku jak najbardziej tak.

Kupiłam ten szampon w promocji w drogerii razem z odżywkami tej samej serii. Opakowanie bardzo fajne, wygodna pompka, ale niestety nie da się zablokować (u mnie nie działa), więc na wyjazdy miałam problem żeby zabezpieczyć. Konsystencja dosyć rzadka, a zapach przyjemny. Mam włosy średnio gęste, do talli i średnio porowate. Myje włosy co drugi dzień i tak też go używałam. Produktu musiałam użyć naprawdę dużo, żeby pokryć całą skórę głowy. Nigdy nie używam szamponu na całe włosy, skupiam się tylko na włosach u nasady, a jednak musiałam użyć min 5 pompek, aby poczuć że głowa jest dobrze doczyszczona. Włosy po wykorzystaniu opakowania bez zmian, dalej tak samo są oklapnięte drugiego dnia, dalej się przetłuszczają, a zaraz po umyciu nie zauważyłam większej objętości. Dla mnie bardzo poprawny szampon do codziennego mycia.

W wizualnie estetycznie zaprojektowanej butelce znajdziemy 400ml szamponu. Dołączona pompka jest NAPRAWDĘ wygodna i pozwala na ultraprecyzyjne kontrolowanie ilości produktu – nie rozumiem dlaczego takie rozwiązania nie są standardem w szamponach! Zawsze męczę się z tymi flip-top butelkami i denerwuję się, że zawsze nabieram za dużo produktu. Szampon na początku sprawia negatywne wrażenie – formuła jest mleczna i dość rzadka/płynna, ciężko się rozprowadza po włosach, nie pieni się. Każde mycie tym szamponem równało się naciskaniem pompki w nieskończoność, autentycznie chyba 20-30 pompek szło mi na jednorazowe umycie włosów (a nie potrzeba mi dużo, moje włosy sięgają do ok. karku i w przeciągu ostatnich 1-2 lat wypadło mi ich naprawdę sporo). Po dłuższym czasie denerwowania się na ten szampon i używania go na siłę do robienia prania, z czasem udało mi się go docenić i zrozumieć, do czego tak naprawdę służy. Po pierwsze – szampon pieni się bardzo dobrze, jeśli używamy go do ponownego umycia włosów. Po drugie – szampon służy do oczyszczania SKÓRY GŁOWY, a nie włosów na całej długości. Dlatego należy go nakładać tylko na okolice skalpu i dokładnie rozpracować formułę za pomocą opuszków palców. W ten sposób nie niszczymy włosów i zapewniamy dokładne oczyszczenie skóry głowy. Czynność należy powtórzyć ponownie. Oczywiście za pierwszym razsm szampon nie będzie się pienił, ponieważ pierwsze mycie oczyszcza skórę głowy tylko powierzchownie i nie wymywa dogłębnie położonych zanieczyszczeń. Dopiero ponowne umycie pozwala dokładnie usunąć całą warstwę sebum, która gromadzi się na skórze głowy, a nie na powierzchni włosów – i właśnie dlatego nie myjemy włosów na długości. Wydajność jest przy tym naprawdę bardzo dobra, nawet przy faktycznym używaniu kilkunastu pompek, a już szczególnie jak nauczymy się używać szamponu w małych ilościach lub kiedy używamy go zamiennie z innym szamponem. Mi udało się go kupić za 15,49 złotych i starczył mi chyba na rok. Zapach jest również przepiękny, nie jest ciężki, przytłaczający ani sztuczny, jest subtelnie słodki i relaksujący, kremowy. Mogę jedynie się przyczepić jednej rzeczy – producent obiecał uniesienie włosów. Mi się wydaje jednak, że szampon ma skłonności w drugą stronę i czasem włosy wydawały się nieco bardziej obciążone niż zazwyczaj. W dodatku wydawał się mieć właściwości przesuszające, czego praktycznie nigdy mi się nie zdarza doświadczać. Chcąc podsumować to wszystko w jednym zdaniu, jest to szampon bardzo dobry dla osób, które a) myją tylko skórę głowy i są zainteresowane bardziej świadomą pielęgnacją, b) myją włosy więcej niż raz i chcą mieć prosty szampon dla pierwszego/drugiego mycia.

Szampon ma naprawdę przyjemny, świeży zapach, który pozostaje na włosach przez dłuższy czas. Niestety, obiecana objętość w moim przypadku nie pojawiła się – włosy wyglądają tak samo jak po zwykłym szamponie. Największym minusem jest to, że włosy przetłuszczają się już następnego dnia, co zmusza mnie do częstszego mycia.

Szampon do włosów jest bardzo praktyczne w użyciu, malo sie pieni, butelka jest wygodna w stosowaniu, super sie sprawdza na wyjazdy, zapach jest lekki i przyjemny. Nie zauważyłam różnicy aby włosy mialy objetosc duża.

Niestety szampon mnie rozczarował. Konsystencja jest lekka i przyjemna, a zapach delikatny, ale skład jest bardzo łagodny, z minimalną ilością substancji myjących i brak w nim składników aktywnie nadających objętość. Efekt po myciu włosów jest praktycznie niezauważalny – nie stają się bardziej puszyste ani uniesione u nasady. Dla osób z cienkimi włosami szampon nie spełni obietnic producenta. Choć delikatny i bezpieczny dla skóry głowy, brak w nim substancji, które faktycznie mogłyby zwiększyć objętość i witalność włosów.

Kupiłam go z czystej ciekawości, bo skład wyglądał obiecująco – szukałam czegoś delikatnego, ale z odczuwalnym efektem oczyszczenia. Niestety… totalne rozczarowanie. Nie wiem, ile pompek musiałam zużyć, żeby faktycznie poczuć, że mam coś na włosach – i to już było pierwsze rozczarowanie. Dałam mu milion szans, próbowałam różnych metod aplikacji, ale za każdym razem efekt był ten sam: przetłuszczona skóra głowy już po krótkim czasie i brak poczucia prawdziwego umycia. Finalnie wylądował w koszu, bo po prostu się nie polubiliśmy. Dla mnie to produkt na „nie” – szczególnie jeśli ktoś ma tendencję do przetłuszczania się skóry głowy i potrzebuje realnego odświeżenia. Delikatność to jedno, ale brak skuteczności to już inna historia.

Szampon kupiłam, bo mój ulubiony się " nagle skończył" i potrzebowałam jakiegoś dobrego składowego kosmetyku na szybko, więc kupiłam stacjonarnie w Rossmanie. Lubię kosmetyki z pompką lecz w tym przypadku zajęło mi trochę, żeby pompkę odblokować. Nie potrafię jej także ponownie zablokować, żeby np. zabrać w podróż. Szampon ma dobry i obiecujący skład, producent obiecuje jeszcze zwiększenie objętości więc moje oczekiwania były spore. Włosy myję często ale po użyciu tego szamponu musiałam je myć codziennie, bo bardzo szybko się przetłuszczały. Efektu zwiększenia objętości nie zauważyłam, natomiast zaczął mi dokuczać świąd, który minął po odstawieniu szamponu. Oprócz świądu, przy codziennym myciu, na skórze glowy zaczęły pojawiać się niespodzianki... Szamopn zużywam ale stosuję go tylko raz na dwa tygodnie, tak po prostu żeby zużyć (na co dzień myję głowę innym szamopnem). Nie polecam osobom z wrażliwą skórą glowy i sklonnosciamido łupieżu.

Szampon sprawdza się do stosowania codziennie. Dobrze domywa skórę głowy i pieni się. Jednak nie daje objętości na włosach. Ale jeśli nie zależy wam na tym to mogę go polecić. Ma ładny zapach i jest mega wydajny.

Szampon faktycznie jest delikatny i spokojnie można nim myć głowę codziennie, ja staram się myć skórę głowy co dwa dni ale czasami zdarza się że robię to częściej. Czy nadaje moim włosom objętość jak przekonuje producent na opakowaniu? Być może, ale jest to objętość prawie niewidoczna. Szampon robi to co do niego należy czyli oczyszcza w sposób delikatny. Nie lubie w nim tego że muszę dosyć sporo go nanieść na skórę głowy aby pokrył całą głowę i zaczął się porządnie pienić. Produkt mieści się w praktycznej butelce z pompką ale trzeba sporo tych pompek niestety , z pompki wychodzi niewielka ilość produktu. Szampon nie jest zły ale raczej do niego nie wrócę mimo że jest łagodny to czegoś mu brakuje bym go kupiła ponownie.

Mam włosy cienkie, srednioporowate z tendendcją do fal 2a/2b. Skórą głowy z tendencją do przetłuszczania. Sprawdza się idealnie do codziennego mycia włosów. Produkt nie zawiera SLES i CAPB. Pieni się lepiej niż wczesniejsze szampony: Balansujący i Nawilżający. Ulubiony szampon od tej marki. Ma mleczną konsystencję, ale mimo to oczyszcza dobrze i nie obciąża. Z tą objętością nie ma szaleństw, ale dla mnie jest zadowalająca. Dobrze zmywa sebum i po olejowaniu na sucho. Uwielbiam!

Szampon kupiłam, bo uwielbiam markę Onlybio. Moje włosy są przetłuszczające się u nasady i o ile istnieją szampony po których włosy są dłużej świeże, tak na pewno nie był to on. Szampon delikatnie się pieni i włosy myje, jednak nie widzę po nim większej objętości. Taki zwyklaczek, do którego już raczej nie wrócę

Jestem posiadaczką włosów cienkich, prostych, srednioporowatych, które dość szybko się przetłuszczają. Na co dzień sięgam po delikatne szampony, gdyż skórę głowy myję codziennie. Zapach produktu jak to zwykle u Onlybio bywa jest świetny, dzięki czemu użytkowanie jest przyjemniejsze. Skórę głowy w miarę domywa, choć mogłoby być lepiej. Ja rozpieniam go w kubeczku, wiec nie mam problemu z mala iloscia piany. Natomiast absolutnie nie nie robi w kwestii objętości, to akurat mocna ściema. No taki średniaczek.

Opakowanie Ładna duża zaciemniona, plastikowa butelka..... Ehhh ale po co ta pompka. Okropnie mało produktu ta pompka mi dawała. W połowie opakowania się poddałam i odkręciłam to coś. Użytkowanie Przyjemny zapach i konsystencja ale miałam wrażenie że szampon jest mało wydajny. Słabo się pienił i miałam wrażanie jakby odpychał się od moich włosów. Sposób jaki na niego znalazłam to spienienie odpowiedniej ilości szamponu w innym pojemniku z woda i w taki sposób nakładanie go na skórę głowy, wtedy zdawało to egzamin. Efekty Włosy były lekkie i przyjemnie miękkie w dotyku ale niestety na drugi dzień już nadawały się do umycia, czasem miałam takie wrażanie przetłuszczonych włosów już w tym samym dniu w którym je umyłam. Szampon z wielkim trudem i radością zużyłam cały i cieszę się że już nie musze do niego wracać.

Produkty od OnlyBio to kosmetyki które albo się kocha albo nienawidzi. I tak jak większość szamponów tej marki (o dziwo!) mi się sprawdziła, tak ten niestety nie do końca. Cała seria Reverse Washing ma moim zdaniem dosyć dziwne zapachy. Całe szczęście nie zostają na włosach. Ten dosyć ciężki jest mi zidentyfikować. Producent opisuje go jako zapach zielonej herbaty i guarany… cóż - możliwe :) trzeba samemu ocenić. Szampon, jak większość od OnlyBio, znajduje się w buteleczce z dozownikiem, co jest na maksa wygodne w użytkowaniu. Zużywamy produkt praktycznie do samego końca. Kosmetyk ma bardzo rzadką konsystencję (niestety), spływa z dłoni. Dosyć dobrze się pieni. Dostatecznie domywa pozostałości po kosmetykach na skórze głowy i włosach. Jak dla mnie jest trochę za delikatny by dodać włosom objętości. Mam bardzo długie, gęste i ciężkie średniopory. Ciężko jest dodać im objętości, i niestety jest to kolejny produkt który poległ. Duży + za skład (98% składników pochodzenia naturalnego), nie zawiera SLS i SLES. Moim włosom nie zrobił krzywdy, nie wysuszał ani włosów ani skóry, jednak ciężko mi się go używa ze względu na konsystencję, zapach. Nie spełnił też moich oczekiwań jeśli chodzi o uniesienie włosów u nasady. Raczej już po niego nie sięgnę.

Kupiłam mamie, bo mamy cienkie oklapnięte włosy. Ona farbuje na blond, ja na ciemno. I zawiodłyśmy się! Miał być fajnym kosmetykiem nadającym objętości a jedynie turbo wysuszył nam włosy. Żadna odżywka nie jest w stanie ich nawilżyć czy ujarzmić po tym szamponie. Osobiście nie polecam, bo sam szampon też jakiś dobry nie jest. \ * zawsze myję włosy dwa razy, po tych szamponach mam wrażenie że to za mało. Wiem, że bio, natura itp, ale one w sumie się nie pienią i zawsze mam uczucie , że mam nie domyte włosy... Nie wiem, zniechęciły mnie szampony tej marki.

To mój pierwszy szampon tej marki. Zdecydowałam się na zakup ze względu na delikatne substancje myjące. Nie znajdziemy tu SLS, SLES czy cocamidopropyl betaine, który występuje w większości szamponów. Osobiście go unikam, ponieważ przy codziennym myciu powoduje u mnie podrażnienie i swędzenie. Opakowanie jest w formie butelki z wygodną pompką, którą możemy zablokować. Bardzo lubię takie rozwiązania ponieważ, znacznie ułatwia to wydobycie produktu i nic się nie rozlewa. Konsystencja gęsta, dobrze się pieni jak na szampon z delikatnym składem. Ja rozcieramy go w dłoni z odrobiną wody i dopiero nakładam na skórę głowy. Dzięki temu zużywa się mniej produktu i lepiej myje. Szampon dobrze oczyszcza skórę głowy z sebum i innych zanieczyszczeń. Włosy są świeże, odbite u nasady co daje efekt większej objętości. Łatwo się rozczesują i są miękkie w dotyku. Nie czuję ściągnięcia skóry, nie dostałam wysypu łupieżu. Jestem bardzo zadowolona z efektów tego kosmetyku i z pewnością kupię kolejne opakowanie. Cena również bardzo atrakcyjna.