Garnier Fructis, Macadamia Hair Food, Wygładzający szampon do włosów suchych i niesfornych 

Wygładzający szampon, który świetnie sprawdza się w pielęgnacji suchych i niesfornych włosów. Jego formuła, wzbogacona olejem macadamia, intensywnie nawilża pasma, pozostawiając je gładkie i miękkie w dotyku. Szampon dobrze oczyszcza włosy, nie obciążając ich, a przy tym przywraca im naturalny blask. Ma przyjemny zapach, który utrzymuje się przez dłuższy czas. Dodatkowo, produkt jest dostępny w dużym opakowaniu, co czyni go wydajnym. Jest to dobra opcja dla osób szukających skutecznego sposobu na ujarzmienie suchej i niesfornej czupryny, przy jednoczesnym zachowaniu jej zdrowego wyglądu :)

Lubie ten szampon ma zakrętke i odrazu taki duży otwór to bym troszke zmieniła ale jest super. Ma piękny zapach i super się prezentuje. Co najważniejsze ja mam włosy średniopory rozjaśniane i ze względu na to że tam jest makadamia to on mi tak zmiękcza włosy one po umyciu tym szamponem są tak miękkie no ja bardzo go lubie.

Świetny szampon, raz zakupiłam z chęcią przetestowania i nie żałuję, wracam do niego ponownie. Zgodnie z opisem producenta do suchych i niesfornych włosów czyli opis idealnie pasujący do moich włosów. Juz po pierwszym użyciu odczułam wręcz efekt wow. Włosy po szamponie są bardzo miękkie, mają zdrowy blask przez dłuższy czas po umyciu. Zauważyłam również ,że włosy mniej wypadały gdy używałam tego szamponu. Zapach cudowny.

Kiedyś marka Garnier nie kojarzyła mi się zbyt dobrze, przeważnie nie byłam zadowolona z ich produktów, zarówno tych do włosów jak i tych do twarzy. Seria Hair Food całkowicie zmieniła moje zdanie i jestem zachwycona. Wad nie widzę. -szeroko dostępne, we wszystkich drogeriach, a nawet supermarketach -przystępna cena -bardzo ładna szata graficzna, faktycznie te produkty wyglądają trochę jak jedzenie -przyjemny zapach -dobrze się pieni -oczyszcza skórę głowy -nie podrażnia -nie plącze włosów -wydajny

Szampon dobrze oczyszcza, świetnie się pieni, jest wydajny, ma ładny zapach, a po jego użyciu włosy są miękkie i puszyste. Nie mam mu nic do zarzucenia, ale spodziewałam się czegoś więcej. Uważam, że jest dobrym produktem, ale bez zachwytów.

Wygładzający szampon od Garniera był już długo na mojej liście to przetestowania. Maska z papają bardzo przypadła mi do gustu lecz z pewną niechęcią patrzyłam na szampony w tej serii ze względu na użycie mocnych substancji myjących (SLS). W końcu nadszedł ten dzień, w którym Macadamia Hair Food zagościł u mnie w łazience - ciekawość wzięła górę :) Szampon jest bardzo wydajny - jak to SLS dobrze się pieni, także już niewielką ilością jestem w stanie umyć skórę głowy. Dobrze doczyszcza, nie mam zwiększonego splątania włosów po użyciu. Nie podrażnia skóry głowy - brak swędzenia lub przesuszenia nawet przy regularnym stosowaniu. TO dla mnie bardzo ważne ponieważ zdarzają mi się często takie problemy Przeźroczysta, żelowa konsystencja o przyjemnym słodkim zapachu. Czy zauważyłam zwiększone wygładzenie włosów? Nie wiem, stosuję zawsze odżywki także ciężko mi ocenić. Podsumowując, bardzo w porządku szampon, który dobrze oczyszcza skórę głowy i pozostawia odświeżone włosy.

Jest to jeden z tych szamponów, który używałam raz na tydzień lub dwa, a przez to że ma w skladzie SLS i inne mocne detergenty. Świetnie sprawdzi się jako typowy rypach dla włosomaniaczek. Super mocno się pieni, mega oczyszcza. Włosy i skóra głowy są tak oczyszczona że aż skrzypiące w dotyku. Zapach piękny jak wszystkie z tej serii od Garnier.

Szampon ma bardzo fajną butelkę oraz mocne zamknięcie na klik - to zdecydowanie może być wada natomiast ja wolę się pomęczyć z otwarciem niż żeby moje dzieci w niespodziewanym momencie wylały. Szampon charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem. Szampon świetnie się rozprowadza po włosach, dobrze się pieni oraz dobrze oczyszcza. Nie plącze włosów podczas mycia. Szampon nie obciąża włosów, są bardziej miękkie i widać że odrobinę bardziej scalone. Produkt wydajny. Cena standardowa troszkę zawyżona moim zdaniem ale często jest w promocji.

Używam szamponu razem z odżywką z tej samej serii i uważam to za bardzo dobry, zgrany duet. Po pierwsze kosmetyki bardzo ładnie pachną, bardzo podoba mi się ten zapach, jednak nie jest nachalny. Szkoda, że nie utrzymuje się na włosach po użyciu. Do tego szampon bardzo dobrze myje, dość dobrze się pieni, więc nie potrzeba dużej ilości kosmetyku. Włosy po użyciu są gładkie i lepiej się układają, bardzo mi się podoba ten efekt. Szampon znajduje się w wygodnej i ładnej butelce, razem z odżywka ładnie się prezentują. Bardzo lubię ten duet i będę do niego wracać. Zalety: - ładny zapach, - włosy gładsze, - włosy lepiej się układają, - dobrze się pieni, - wydajny, - współgra z odżywka, - opakowanie, - cena, - dostępność. Wady: - brak!

Ciekawa butelka i obłędny zapach jak na serię FOOD przystało. Mimo ,ze ma żelową formułę włosy nie są po nim drutowate. Mocno się pieni i bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy. No i to by było na tyle. Bez większych rewelacji. Używam go raz w tygodniu ,aby mocniej oczyścić włosy z nagromadzonych się produktów.

Ekologia jest bardzo nośnym tematem. Nie dziwi więc, dlaczego biorą się za nią najwięksi producenci kosmetyków. I tutaj mamy jeden z takich produktów. Moim zdaniem-wart rozważenia! W 98% pochodzenia naturalnego, wegański, a do tego w butelce do recyklingu i z recyklingu (ale tylko w 50%!). Działanie jest bardzo w porządku. Trochę obawiał mnie SLES w składzie, dlatego był kupiony raczej z myślą o rypaczu, jednak jak się okazało składniki są tak dobrane, że nawet używając go (samego!) przez kilka dni pod rząd nie degraduje bardzo włosów. Z drugiej jednak strony dbam o włosy bardzo długo i bałabym się przejść na niego kompletnie, bo jednak mogłoby się to skończyć źle. Dobrze oczyszcza i ładnie pachnie.

Całkiem w porządku szampon, pomimo SLES w składzie nie powodował u mnie podrażnień ani swędzenia skóry głowy. Całkiem nieźle oczyszczał i ładnie pachniał, włosy były po nim sypkie i gładkie. Jednak ze względu na mocny detergent więcej go nie kupię.

Szampon ładnie pachnie, dobrze się pieni, dobrze oczyszcza włosy, nie plącze ich, nie wysusza, wygładza. Ładny zapach, ładne i wygodne opakowanie za wyjątkiem „klika”, który ciężko się otwiera. To mój pierwszy szampon z serii Hair Food i chętnie sięgnę po inne warianty.

Mam niesforne puszące się włosy, suche. Kupiłam ten szampon z myślą o nich. Niestety poza zapachem, jest okropny. Strasznie się pieni, włosy po umyciu sprawiają wrażenie pozlepianych mimo kilkukrotnego płukania. Po wysuszeniu są tłuste jakby niedomyte albo w ogóle nie umyte. Niestety nie sprawdził się na moich włosach.

Nigdy nie byłam fanką szamponów dla włosów suchych, myślałam ze po zastosowaniu włosy będą obciążone bez objętości i szybko się przetłuszczą. Nie miałam wielkich oczekiwań myślałam, że okaże się totalną klapą. Myliłam się, niegdyś musiałam myć włosy codziennie bo były nieświeże już na drugi dzień. Teraz moje włosy są nawilżone, odżywione i świeże przez od 3-4 dni. Bardzo dobry produkt, jeśli ktoś zmaga się z problemem suchych włosów. Moje włosy nigdy nie były tak miękkie.

Szampon pięknie pachnie i przyjemnie się do używa. Niestety, jako posiadaczka włosów dość przetłuszczających muszę stwierdzić, że nawet dwukrotne mycie nie daje efektu pełnego oczyszczenia, a włosy już po kilku godzinach wyglądają na przetłuszczone. Mam świadomość, że nie taka jest rola szamponu, ale nie zdarzyło mi się jeszcze, by działanie oczyszczające było tak słabe, nawet przy kosmetyku naturalnym. Dlatego nie kupię go ponownie. Mimo to, dla osób z włosami normalnymi czy suchymi, to może być naprawdę dobry produkt.

Szampon się kompletnie u mnie nie sprawdził. Włosy były spuszone, szorstkie i powodował wypryski na skórze głowy jak i jej swędzenie. Maski bardzo lubię , szczególnie wersję papaya. Nie wiem czy skuszę się na inną wersje.

Szampony marki Garnier nigdy nie były moimi ulubionymi, jednak odkąd otrzymałam wersję papaja z serii Hair Food w ramach klubu rezenzentki, powoli zmieniam zdanie o tej marce. Wersja z papaja do włosów zniszczonych tak mi przypadła do gustu, że postanowiłam kupić kolejna opcje i padło na makadamie. Moje włosy przetłuszczają się na czubku głowy, a wysuszaja na końcach, więc pomyślałam, że ta seria też się nada. Z produktu jestem równie zadowolona jak z wersji z papaja. Zapach? Rewelacja! Słodkawy, jakby orzechów-mleczny, bardzo przyjemny. Utrzymuje się bardzo długo na włosach. Szampon nie plącze włosów, z czym mam wielki problem w przypadku szamponów drogeryjnych. Bardzo ładnie się rozprowadza na włosach, jest gesty i tresciwy (chociaż przezroczysty), bardzo dobrze się pieni i jest wydajny, opakowanie starcza na naprawdę długo. Samo opakowanie też mi się podoba, dla mnie wygląda jak butelka soku, a w dodatku jest z recyklingu. Włosy po umyciu są świetnie oczyszczone, wygładzone i świeże. Szampon nie przyspiesza przetłuszczania moich włosów, a nawet delikatnie je spowalnia. Są bardzo miękkie, zdecydowanie bardziej niż po innych szamponach. Suche końce wyglądają na znacznie bardziej zdrowe i zadbane. Ostatecznie sądzę, że makadamia jest jeszcze lepsza niż papaja i gorąco ją wszystkim polecam!