HiPP Babysanft, Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała (nowa wersja) 

Nigdy nie sądziłam że będe w stanie znaleźć tani krem który zrobi cudo z moją przesuszoną buźką po kwasach a tu zaskoczenie! Wykończenie satynowe. Cudnie nawilża nawet po bardzo mocnych kwasach,gdzie skóra wręcz pali żywym ogniem. Idealny do odbudowania bariery hydrolipidowej :) Uwaga! Najlepiej stosować ziarnko grochu, przy większej ilości może zapychać- jestem posiadaczką skóry tłustej trądzikowej.

Używałam go na twarzy jako baza pod makijaż , świetnie się sprawdzał. Nawilża i odżywia moją buźkę i dodatkowo szybko się wchłania nie zostawiając białych śladów. Ma on lekką i przyjemną konsystencję. Zapach jest delikatny.

Jestem zaskoczona tak dużą ilością pozytywnych opinii nt. Tego kremu. Naprawdę. Krem dostałam od znajomych mieszkających w Niemczech, jako prezent do wyprawki dla dziecka. Jestem dosyć przeczulona w kwestii kosmetyków dla dzieci, zwłaszcza jeśli chodzi o zapachy. A ten krem ma wyjątkowo intensywny zapach i nie wyobrażam sobie, żeby dziecku serwować od pierwszych dni taką kumulację bodźców. Z uwagi na ten intensywny zapach krem sama zużyłam w całości zamiast zwykłego balsamu do ciała. Krem jest gęsty, ciężko się rozsmarowuje, co dodatkowo jest dla mnie minusem produktu, który ma być przeznaczony dla niemowlęcia. Serio, krem dosłownie trzeba wcierać, nie wyobrażam sobie fundować takich "przyjemności" mojemu maluchowi. Po kąpieli zazwyczaj jest czas na wyciszenie przed snem, a nie na pobudzanie. Samo działanie jest w mojej opinii kiepskie, stosowałam na przesuszoną skórę nóg i rąk, nie zauważyłam, żeby skóra była szczególnie odżywiona i nawilżona. Zniwelował uczucie napięcia, ale to nie jest to czego potrzebuje moja skóra. Plus za eko skład i formułę bez mikroplastiku.

produkt poleciła mi kosmetolog ,dobry skład, nie zapycha mojej cery , ładnie się wchłania nadaje się pod makijaż, dobrze nawilża nie ma efektu ściągnięcia skóry, dobry także do przesuszonych rąk

Kremu użyłam z polecenia, słyszałam, że jest w stanie zastąpić naprawdę drogi krem który pomoże w odnowieniu warstwy hydrolipidowej, kupiłam i stosuję już pół roku. Nie wyobrażam sobie nie mieć zapasu w szafce. Krem jest bardzo wydajny, ciężko go rozsmarować, acz bardzo szybko się wchłania. Ja wiem, że to tylko krem dla dzieci, jednak moim zdaniem zasługuję na uwagę. Kobietki lubiące efekt glass skin, polecam <3

Jako nowo upieczona mama szukam różnych produktów dla mojego bobasa. Szukałam czegoś delikatnego, od pierwszego dnia życia. Kremil sprawdza się idealnie do buźki jaki i całego ciałka. Kremujemy się nim po kąpieli. Ja często używam na noc dla siebie bo bardzo fajnie nawilża i delikatnie pachnie

Delikatna pielęgnacja buzi dziecka. Zapobiega przesuszeniom i łagodzi zmiany na buzi. Wydajny, duże wygodne opakowanie. Prawie bez zapachu. Szybko się wchłania.

Ten krem pielęgnacyjny jest świetny, tak jak pozostałe kosmetyki Hipp. Zamknięty jest w wygodnej, miękkiej tubce. Otwiera się łatwo, a miękkie opakowanie pozwala zużyć krem do końca. Szata graficzna jest subtelna i po prostu ładna. Ale najważniejsze co w środku. Krem jest delikatny, nawilżający i nie pozostawia tłustej powłoki. Pachnie lekko, charakterystycznie, tak jak reszta produktów z serii. Nie zawiera parafiny, mikroplastiku, parabenów ani innych paskudztw. Ma wegańską formułę. W składzie jest natomiast olejek migdałowy i pantenol. Jest na tyle delikatny, że można go stosować nawet u niemowlaków. Skóra po zastosowaniu tego kremu jest nawilżona, delikatna i miękka, dobrze działa na wysuszona skórę dłoni, np zimą. Krem szybko się wchłania. U nas używa go całą rodzina, do twarzy, ciała i rąk. Uwielbiam ten krem i jest u mnie w użyciu cały rok.

Stosuję go głównie jako krem do twarzy (na dzień). Szybko się wchłania, nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Dobrze sprawdza się pod makijaż. Daje efekt lekkiego nawilżenia dlatego na noc stosuję bardziej treściwe kremy. Ma delikatny zapach, który utrzymuje się chwilę na skórze. Odpowiedni również do pielęgnacji ciała. Nie uczulił mnie, ani nie spowodował podrażnień, ot taki lekki uniwersalny krem.

Krem zakupiłam tak "na wszelki wypadek" podczas kompletowania wyprawki dla noworodka. I nie żałowałam bo bardzo szybko go zużyłam :D Kremu zaczęłam stosować w momencie, gdy u maluszka zaczęła schodzić sucha skórka na stopach, dłoniach i w pachwinkach. Naczytałam się, że to normalne zjawisko i większość noworodków ma tendencje po urodzeniu do złuszczania naskórka. Miałam zamiar przeczekać ten etap ale przypomniałam sobie, że kupiłam ten krem i w sumie na próbę można go użyć. Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że na jednym razie się nie skończy. Krem naprawdę świetnie nawilża. Skóra szybko się zregenerowała i przestała schodzić. Stała się miękka i przyjemna w dotyku. Krem nie wywołał u małego żadnych podrażnień. Początkowo stosowałam go rozsądnie. Niewielka ilość, co kilka dni. Ale naprawdę nic niepokojącego się nie działo. A wręcz przeciwnie. Korzystnie działał na skórę. Krem posiada ładne i wygodne w użytkowaniu pudełko. Zamknięcie jest szczelne. Czy produkt jest wydajny? Nie wiem. U nas szybko się skończył :D Dobrze rozprowadza się na skórze i ma piękny, delikatny, świeży zapach. Używaliśmy go do nawilżania skóry ale i podczas masażu np. przed snem. Myślę, że z czasem jeśli zauważę przesuszoną skórę u dziecka to kupię produkt ponownie, gdyż wyznaję zasadę, że jeżeli ze skórą dziecka nic się nie dzieje to nie stosuję żadnych preparatów oprócz żelu i szamponu. Więc jest to dla mnie kosmetyk do sytuacji awaryjnych :) A i oczywiście bardzo dobry skład, zresztą jak wszystkie kosmetyki Hipp.

zakupiłam za 3,99zł na wyprzedaży rossa, i bingo! -nie jestem pewna-ale był w pudełeczku blaszanym i miał napis "Sensitive" +nawilża, lekko natłuszcza, nie jest na zimę jako tłuścioch,ale ja i tak używam go na zewnątrz też +nadaje się do smarowania nosa przy katarze dzieci- nie szczypie +ATOPIKI i wszyscy z suchą skórą-placki na ramionkach dziecka ZNIKAJĄ!!! +ŁADNY BARDZO DELIKATNY ZAPACH- Nie jest nahalny +nie tłuści +dość szybko się wchłania +wydajny

Kremy te poznałam dzięki swojej teściowej, która mieszka w Niemczech i co jakiś czas zjeżdża do Polski przywożąc mi jakies różności. Tutaj mamy produkt zapakowany w tubkę wykonana z miękkiego plastiku, pojemność to 100 ml, zamykanie typu zatraszk, bez problemu można położyć krem na stojąco nic nie wycieknie. Szata graficzna to biel, przełamana zielenią, z napisami i mała grafiką na środku. Kolor kremu biały, zwarta, ale nie bardzo gęsta konsystencja. Przyjemny zapach, który zawsze kojarzy mi się z małym bobasem po kąpieli :-) U mnie w domu krem spełnia kilka ról Dziecko: Lubię go używać, gdy nadchodzą zimowe dni, a chce chronić buzię mojego dziecka doskonale się do tego nadaje , nie podrażnia cery maluszka , a stwarza taką barierę ochronną Mąż: Również stosuje go na twarz , gdy tylko zmienia się aura, ma problemu z przesuszoną skóra twarzy, a krem świetnie sobie z tym problemem radzi pod warunkiem, że jest używany regularnie No i oczywiście Ja : Ja znalazłam dla niego inne zastosowanie, używam jako kremu do rąk, radzi sobie z przesuszoną skóra dłoni, nie podrażnia spękanych dłoni i pomaga je zregenerować. Często używam, go jako regeneratora do łokci, mam problemy ze suchą skóra w tym miejscu, a on pomaga mi szybko uporać się z tym problemem.

Kremy te poznałam dzięki swojej teściowej, która mieszka w Niemczech i co jakiś czas zjeżdża do Polski przywożąc mi jakies różności. Tutaj mamy produkt zapakowany w tubkę wykonana z miękkiego plastiku, pojemność to 100 ml, zamykanie typu zatraszk, bez problemu można położyć krem na stojąco nic nie wycieknie. Szata graficzna to biel, przełamana zielenią, z napisami i mała grafiką na środku. Kolor kremu biały, zwarta, ale nie bardzo gęsta konsystencja. Przyjemny zapach, który zawsze kojarzy mi się z małym bobasem po kąpieli :-) U mnie w domu krem spełnia kilka ról Dziecko: Lubię go używać, gdy nadchodzą zimowe dni, a chce chronić buzię mojego dziecka doskonale się do tego nadaje , nie podrażnia cery maluszka , a stwarza taką barierę ochronną Mąż: Również stosuje go na twarz , gdy tylko zmienia się aura, ma problemu z przesuszoną skóra twarzy, a krem świetnie sobie z tym problemem radzi pod warunkiem, że jest używany regularnie No i oczywiście Ja : Ja znalazłam dla niego inne zastosowanie, używam jako kremu do rąk, radzi sobie z przesuszoną skóra dłoni, nie podrażnia spękanych dłoni i pomaga je zregenerować. Często używam, go jako regeneratora do łokci, mam problemy ze suchą skóra w tym miejscu, a on pomaga mi szybko uporać się z tym problemem.

Kremu i jego poprzednich wersji używam wspólnie z córkami, z przerwami od wielu lat. Fajnie nawilża cerę niemowlaka, nastolatka i dojrzałą. Nie jest tłusty, raczej nawilża niż natłuszcza, ale dzięki temu nadaje się zarówno do cery trądzikowej, jak i pod makijaż. Bardzo przyjemnie pachnie migdałami. Jest wydajny, a opakowanie higieniczne i wygodne. Jedyne do czego mogę się przyczepić to konserwant w postaci phenoxyethanolu, poza tym wszystko super.

Nie miałam pojęcia, że jest nowa wersja kremu. My mamy nadal starą. Krem jak i szampon z tej samej wersji równie pięknie pachnie. Ładnie nawilża baaaaardzo suchą i problematyczną skórę mojego dziecka. Opakowanie ładne, łatwo można wycisnąć krem jak i go otworzyć. Stara wersja miała fajny skład, nie wiem czy w nowej coś się zmieniło ale polecam bardzo!

Odkąd dowiedzialam się ze mam cere alergiczna i musze unikac szkodliwych substancji chemicznych, musialam nauczyc się skladników, ktore moja twarz zaakceptuje je. I tak znalazlam oto ten krem. Jest on wybawieniem dla mojej skory twarzy, ktore od lat myslalam ze mam tlusta sklonna do wysprysków - powodowaly to inne komsetyki majace w sobie cos zlego. Jedyne ten krem uratowal moja cere, tylko on nadaje sie pod makijaz, nawilza, koi, nie wystepuja niespodzianki, nadaje sie dla calej rodzinki - jest dobrze tolerowany. Cala marke Hipp kocham i nie tylko ja, ale tez moj luby. A i jego koszt wynosi niecale 15 zl :) Wiec polecam o kazdej porze roku.

Muszę wspomnieć na początku, że zapach kosmetyku jest dla mnie niezwykle istotny. Wiem, że są fanki kosmetyków bezzapachowych, teorie, że od zapachu są perfumy itp. To nie ja. Dla mnie każdy używany kosmetyk musi ładnie pachnieć, tylko wtedy przyjemność z używania jest stuprocentowa. Zapach kosmetyków tej marki w ogóle bardzo mi odpowiada i wiem, ze nie jestem w tej miłości osamotniona. Kremu zaczęłam używać będąc w ciąży, człowiek wtedy tak żyje wszystkim co związane z dzieckiem, że jakoś chętniej sięga po takie kosmetyki. Produkt bardzo ładnie się rozprowadza i dobrze wchłania, nie roluje się i nie zapycha skóry. Jest po prostu bardzo przyjazny dla naszej cery. Sprawdził się również pod makijażem. Bardzo wydajny, produktu jest dużo a cena bardzo korzystna. Opakowanie nie robi szału, ale jest ok, tubka, nie trzeba grzebać paluchem więc jest higienicznie i nie ma co narzekać:) Ubolewam nad tym, że w moim rossmanie produkty tej marki są mocno ograniczone i muszę szukać swoich ulubieńców w innych drogeriach. Polecam z całego serca, będę do niego na pewno często wracała.

Moja cera: wrazliwa, alergiczna, mieszana, sklonna do zapychania Działanie kremu: Krem jest wspaniały, badź można powiedziec ze fenomenalny, nadaje sie pod makijaz, jest tani a zarazem skład ma idealny ( bez zadnych zapychaczy, SLS'ów i olejów ). Moja skóra po tym kremie wyglada na zdrowa, wypoczetą, wszelkie zaczerwienienia znikaja, wyglada jakbym miala skore niemowlecia :) Dziewczyny ten krem wam nie zaszkodzi, makijaz na nim trzyma sie caly dzien ( probowalam na podkladzie mineralnym, krem bb i podklad plynny). Dostępnosc w kazdym sklepie drogeryjnym oprocz Rossman. Jedno opakowanie starcza mi na miesiac albo dluzej stosujac go dwa razy w ciagu dnia (rano i wieczorem) wiec kwota 12 zł nie jest straszna. A dodam jeszcze ze krem jest bezzapachowy i to na plus :)