Radical Odżywka wzmacniająco - regenerująca w sprayu do włosów cienkich i delikatnych. 

Jestem posiadaczką cieńkich, delikatnych włosów. Ta odżywka w niczym nie pomogła. Nie wzmocniła, nie zregenerowała, nie wpłynęła w żaden korzystny sposób na ich regenerację. Opakowanie dość słabe, zbyt delikatny atomizer, który się wygina. Zapach neutralny jak dla mnie. Całościowo produkt oceniam w kategorii "nie zaszkodził, nie pomógł". Zużyłam w ekspresowym tempie i na pewno nie kupię ponownie.

ten produkt w takim opakowaniu to jedno wielkie nieporozumienie. Wiem ze koszty opakowania mogą być wysokie ale ta "buteleczka" to jakiś tandetny plastik który się zgina przy naciśnięciu pompki. TRa-GE-DIA. Pomijając że produkt nie robic nic z włosai, nie regeneruje i nie odżywia. Nie nie i nie.

Kilka lat temu miałam tę samą odżywkę i teraz sama się zastanawiam co mnie podkusiło, żeby spróbować tego produktu raz jeszcze! Ciężko mi w ogóle coś pozytywnego powiedzieć na temat tej "odżywki". W ogóle nie ułatwia rozczesywania, włosy tuż po myciu wyglądają na przetłuszczone, a na dodatek albo mam wybitnego pecha i dwa razy trafiłam na produkt z zacinającą się pompką, ale taki był zamysł producenta. Omijać z daleka.

Szkoda pieniędzy. Odżywka miała wzmacniać włosy ale nic takiego niestety nie nastąpiło. Strasznie obciążyła moje włosy, powodowała szybsze ich przetłuszczanie. Zapach jest ziołowy, nie zachęca do stosowania. Butelka jak butelka pompka strasznie się zacina i utrudnia korzystanie z produktu. Nie polecam, nie zauważyłam plusów jej stosowania. Szkoda pieniędzy.

Po pierwsze ta odżywka nic nie robi. Nie zauważyłam żadnego efektu na moich włosach a na dodatek włosy zaczęły mi się bardziej przetłuszczać. Po drugie zapach, wiem, że ziołowy ale nie podoba mi się. Po trzecie aplikator, strasznie trudno jest pryskać, musze się bardzo namęczyć.

Niestety po użyciu tej odżywki nie zauważyłam, by miała ona jakikolwiek pozytywny wpływ na moje włosy, powoduje za to szybsze ich przetłuszczanie i obciąża je. Zrezygnowałam z niej w połowie pierwszego opakowania i raczej do tego produktu już nie wrócę.

W przypadku moich włosów odżywka nie przyniosła żadnych pozytywnych efektów . Niestety przy jej użyciu włosy szybciej przetłuszczały i bardziej się plątały.

Mam włosy cienkie, które nie są szczególnie wymagające - tak słowem wstępu. ZALETY: +delikatny ziołowy zapach +przystępna cena +wydajna WADY: -pompka ciężko chodzi -słabo nawilża -w małym stopniu pomaga na rozczesywanie włosów

Jedynym efektem tej mgiełki jest niesamowite wprost przetłuszczanie się włosów. Używam jej z reguły na dwie-trzy godziny przed myciem włosów. Pozytywnych skutków raczej nie widać, ale też nie spodziewałam się cudów, mam za sobą już kilka mgiełek z tej firmy i żadna nie działa na mnie jakoś specjalnie.

Odżywki w sprayu są uzupełnieniem mojej pielęgnacji. Lubię ich używać między myciem. Akurat ta nic nie robi z moimi włosami, może tylko bardziej je plącze i nadaje im ładny zapach. Nic więcej.

Uwielbiam odżywki w sprayu za ich ekspresowe używanie. Tę odżywkę kupiłam na jednej z promocji w Rossmanie. Mam włosy grube, długie, z tendencją do rozdwajających się końcówek. Plusy: *ułatwia rozczesywanie włosów *nie obciąża włosów *jest dość wydajna *cena Minusy: *słabe działanie – nawet nie wiem czy nawilża w jakikolwiek sposób czy regeneruje… *zdecydowanie nie odświeża włosów *włosy nie są lekkie i lśniące *opakowanie – przeokropny dyfuzor, który zacina się od samego początku używania (musiałam przelać odżywkę do innego opakowania aby mój normalnie używać). Do tego ta nieporęczna butelka… Generalnie odżywka nie robiła na moich włosach nic. Zapach – co kto lubi. Mnie nie zachwyca, ale też mi nie przeszkadza. Nie wrócę – dla mnie za słabe działanie.

Zakupiłam ten produkt zachęcona przez koleżankę, u której sprawdza się znakomicie. Ja niestety jestem posiadaczką włosów wysokoporowatych. Jeżeli chodzi o zastosowanie go jako odżywki do rozczesywania sprawdza się 3/5. Jeśli natomiast jako produkt, który rzekomo przedłuża świeżość (?) totalna porażka. Włosy wtedy wyglądają gorzej niż przed zastosowaniem. Mam mieszane uczucia, co do tej odżywki. Nie zauważyłam jeszcze żadnych regeneracyjnych/odżywczych działań. Czas pokaże. ;)

Wcześniej miałam jej siostrę - wzmacniającą mgiełkę (która swoją drogą nie robiła nic poza ułatwieniem rozczesywania). Kupiłam tę dla odmiany, szukając czegoś w podobnej kategorii, ale z jakimś działaniem. No i natknęłam się na "działanie", szkoda tylko, że jest nim totalne obciążanie włosów i nadawanie im tłustego wyglądu. Coś nie wyszło... PS. Przynajmniej jeszcze działa atomizer

Kupiłam odżywkę w promocji, jako że znam produkty tej firmy i chwytam wszystkiego, co obiecuje zwiększenie objętości cienkich włosów. Spray całkiem fajnie się sprawdza :) Przede wszystkim nie obciąża cienkich włosów. Lekko zwiększa objętość Pięknie pachnie - wyczuwam lipę - zapach dzieciństwa :) Co do minusów to niestety ale ja trafiłam na zacinającą się pompkę.. Jeśli ktoś oczekuje nawilżenia i wygładzenia włosów - to niestety ale to nie będzie spray dla niego. Na dodatek spray jest ciężko dostępny.. Kupiłam kolejne opakowanie i zamierzam używać na zmianę z innymi produktami.

Ta odżywka nie zdziałała na moich włosach zupełnie nic. Ani nie pomagała ani nie przeszkadzała. W kwestii działania mogę tylko powiedzieć, że bez niej włosy na pewno rozczesywałoby się o wiele trudniej. Ale też nie rozczesywały się lepiej niż po jakichkolwiek innych odżywkach. Po wyschnięciu nie wyglądały wcale inaczej, zdarzało im się nawet plątać. Jeśli chodzi o odświeżanie, to też nie zauważyłam żeby ta odżywka cokolwiek robiła. Jej niewątpliwą zaletą jest bardzo ziołowy zapach (ja lubię ziołowe zapachy, ale jeśli ktoś za takimi nie przepada, to raczej się do niej nie przekona). Z kolei ogromną wadą jest atomizer, który zacina się lub też po krótkim czasie używania zaczyna się psuć i nie rozpyla odżywki, tylko psika nią w jedno miejsce, co bardzo utrudnia jej rozprowadzenie na włosach. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

kupiłam ten produkt, bo przeczytałam, że można go stosować do przedłużenia świeżości włosów. Niestety pod tym względem w ogole sie nie sprawdził ani na mnie, ani na siostrze i mamie. Po prostu włosy na czubku glowy byly jeszcze bardziej tłuste, wiec zaczęłam uzywac go tylko do końcówek i okazało sie że to najlepsza odżywka jaką do tej pory mialam! Jest genialna, naprawdę. Stosuje ją na mokre końcówki, wcieram i rozczesuje. Bez odżywki moje wlosy nie wygladaja zachwycająco, a z nią są naprawde piekne, zdrowe i przyjemne w dotyku! POLECAM Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Od odżywki w sprayu nie oczekuję cudów, wymagam jedynie aby ułatwiała rozczesywanie moich plączących się włosów. Radical ani nie pomagał, ani nie szkodził moim włosom. Niestety nie wzmocnił ich, średnio pomagał przy rozczesywaniu, nie wspominając już o zacinającym się atomizerze. Odżywkę musiałam przelać do innego opakowania. Dla mnie ten produkt okazał się kompletną klapą. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Nigdy wcześniej nie uzywałam kosmetyków z serii Radical, na odżywkę skusiłam się bo zaintrygował mnie dobry skład, obietnice producenta i niska cena. Kosmetyk ma postać dwufazową, producent zaleca wstrząśnięcie przed użyciem i spsikanie wilgotnych włosów. I tu niestety pojawia się minus- na który zwróciły uwagę już poprzednie recenzentki. Atomizer jest po prostu tragiczny! Bardzo trudno się go naciska, a gdy juz się ta czynność uda- nie rozpyla produktu, tylko psika nierównomiernie w jedno miejsce:( Czyżby nikt w fabryce Farmony nie wypróbowywał go wcześniej? Poza tym odżywka robi sporo dobrego z moimi włosami. Łatwo je rozczesać, są lśniące, wyglądają zdrowo, czuć miłą miękkość pod palcami:) Trudno mi natomiast ocenić czy dodaje objętości, ale na pewno nie obciąża i nie przeciąża włosków:)) Mimo tego koszmarnego atomizera( odejmuję za to pół gwiazdki), uważam, że to dobry produkt i chętnie będę do niego wracała:) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego