Tesori d'Oriente Marrakech Ambra e Zafferano, Profumo Aromatico EDP 

Jeden z najciekawszych zapachów Tesori d\\\\\\\\\\\\\\\'Oriente (a większość z nich jest dość ciekawa). Ja wyczuwam w Marrakech Ambra e Zafferano (zaznaczam, że nie znam zapachu szafranu) trzy nuty zapachowe, które bardzo, bardzo lubię. Pierwsza to tytoń o charakterystycznym, lekko słodkawym zapachu. O moim upodobaniu do tytoniowego aromatu niech świadczy fakt, że jako mały dzieciak po kryjomu wąchałam papierosy mojego taty, zaciągając się ich (niezapalonych, takich prosto z paczki) zapachem. Druga nuta to ambra, cieplutka, otulająca, bursztynowa. Przypomina mi zapach jednych z moich ukochanych perfum, Voile d\\\'Ambre Yves Rocher. Trzecia nuta to wanilia. Czuję jej troszeczkę, tak ciut ciut, do smaku i jest to wanilia ciasteczkowo-spożywcza. Zaczynając pisać tę recenzję nie wiedziałam, czy chciałabym mieć cały flakon Ambry i Szafranu z Marakeszu, ale opisując, co czuje mój nos, zapragnęłam mieć cały flakonik. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: próbka